***(za każdym razem)

Wiadomość

#1 Post autor: **NathirPasza** » 16 sty 2012, 22:10

za każdym razem gdy buduję dom z kart
rodzą się z niego koszmary pełne murów
pełne ciał zwiotczałych po lekach
ostrych pali pomazanych krwią

gdy podpalam makiety
oblane rozpuszczalnikiem lustra pełne płaczu
ze sztuczną trawą i potokiem
postacie wypełnione plastikową tkanką
rodzą się z nich rzeczy niepojęte
kształty odrażające i pełne nienawiści
struktury matematycznie niewytłumaczalne

nawet czas się odkształca

będę więc wiatrem wbrew innym wiatrom
nurtem pełnym topielców
z lekkim szumem w głowie
ścisnę ziemię palcami
po sam czubek orgazmu

czochrata · #2 Post autor: **czochrata** » 16 sty 2012, 22:18

objawiłeś się po dłuższej nieobecności z bardzo mroczną stylistyką...

#3 Post autor: **NathirPasza** » 16 sty 2012, 22:25

Fakt. Ale mam nadzieje, że Ci się podoba

Dzięki za czytanie i pierwsze komentarze :rosa:

Pozdrawiam
NP

#4 Post autor: **skaranie boskie** » 16 sty 2012, 22:55

Mroczną, aczkolwiek nie pozbawioną nuty optymizmu w puencie.

Małpie się podoba w całości.

#5 Post autor: **NathirPasza** » 16 sty 2012, 22:58

Dzięki skaranie. Jak zawsze Twoja obecność podnosi moje morale

Pozdrawiam :0
NP

czochrata · #6 Post autor: **czochrata** » 16 sty 2012, 23:01

Nie odezwałabym się,gdyby mi się nie podobało...

Alek Osiński · #7 Post autor: **Alek Osiński** » 16 sty 2012, 23:36

Fakt, mroczna liryka.
Czubek w końcówce raczej
bym czymś zastąpił, bo brzmi
moim zdaniem dość zabawnie

jak już ma być mrocznie, to niech będzie...

stare osme-pietro.pl

***(za każdym razem)

***(za każdym razem)

Re: ***(za każdym razem)

Re: ***(za każdym razem)

Re: ***(za każdym razem)

Re: ***(za każdym razem)

Re: ***(za każdym razem)

Re: ***(za każdym razem)