Nim odnajdziesz klucz

[Dorota Karin]

zanim pod czaszkę wpełznie szarość
nim zimną bielą ogłuszona
wstanę na chwilę za potrzebą
innej przyczyny nie znajdując

i nawet słowa są leniwe
zresztą po co list i komu klucz
do mnie gdy jestem nierealna
a ziemia sama kręci się ot

tak bez liczenia wystrzelę w łeb

[Marcin Sztelak]

Dość przygnębiający wiersz, jednak niepotrzebne inwersje i to samotne ot wprowadzają taki lekko komiczny klimat - a to chyba nie było zamiarem???

Pozdrawiam.

[alchemik]

Autoironiczny.
A więc uśmiech w krzywym zwierciadle.
Tylko widzisz, ja mam ucho wyczulone na rytm. dla mnie jest istotny w poezji.
I albo jest, albo nie ma go wcale.
U ciebie jest i przepada.

Tylko nie obraź się, pozwoliłem sobie napisać swoją wersję.

zanim pod czaszkę wpełznie szarość
nim zimną bielą ogłuszona
wstanę na chwilę za potrzebą
bo innych wszak powodów nie ma

i nawet słowa są leniwe
po co list komu albo klucze
gdy jestem taka nierealna
a ziemia kręci się o pode mną

ot

w łeb sobie strzelę
bez odliczania

Nie miałem przyjemności, Doroto. ( Imię mojej ukochanej)

Ja mam na imię Jurek

[Dorota Karin]

Czy wiersz biały musi mieć rytm?
Inwersję zrobiłam, żeby uniknąć z rymów, uzyskawszy wiersz biały - zrezygnowałam z rytmu.
Zrobiłam jednak małą zmianę
Co do oddzielenia ,,ot tak" - to celowa przerzutnia.
,,...list i klucz..." - to trop literacki
Dzięki za czytanie, dawno mnie nie było

[alchemik]

Czy wiersz biały musi mieć rytm?

Nie, nie musi, to tylko takie moje zboczenie, bo mam muzyczne ucho.

Tylko że Twój wiersz zaczyna się rytmicznie, a potem tak jakoś dziwnie rozpada w tym względzie.

Przyjmuję do wiadomości Twoje wyjaśnienia.

A Ty posłuchaj moich obiekcji.
To taka niezobowiązująca wymiana.
Uczy obie strony.
Jurek

[tabakiera]

"Bez liczenia" jest wg mnie dobrze, bo wyłapuję tu wieloznaczność (bez odliczenia i bez liczenia na lepsze dni).

Zostawiłabym "tak bez liczenia wystrzelę", odgryzła "w łeb". Również dla wieloznaczności.

Nie przejmuj się, ja własne tnę bezlitośnie, to tylko sugestia.

Bardzo, ale to bardzo podoba mi się pierwsza strofa.
Druga z lekka odstaje.

[Hosanna]

myślę że bohaterka związała swoim głębokim przekonaniem sens i radość z .. kimś
kiedy nie ma kogoś ... jakiejś istoty uzupełniającej - wszystko nie ma sensu
poza śmiercią może

tak może pisać kobieta po utracie męża bez którego nie potrafi (miejmy nadzieję jeszcze bo się tego nauczy) istnieć
tak może pisać kobieta która porzucił kochanek i nie widzi w pobliżu szansy na nowa namiętność a utrata tej rani ją do głębi egzystencji
tak może pisać kobieta zbyt długo czekająca na miłość i niespełniona

podoba mi się kiedy bohaterka pisze że ziemia kręci się sama
i czuje się w tym żal i jakby .. zarzut

przepięknie wyrażone uczucie bólu niepotrzebności

chce też dodać ze potrzebność można znaleźć w tak różnych obszarach ze hej wiec wierzę ze bohaterka odnajdzie swoje najpiękniejsze chwile .. jeszcze i tego owej poetycznej postaci życzę gdyż reprezentuje ona wiele kobiet

[Dorota Karin]

Dzięki Alchemik jak masz muzyczne ucho - to zapraszam do moich rymowanych ( villanelle, rondo i inne). Piszesz, że nie miałeś przyjemności - zajrzyj do Antologii
Tabakierka - Może wywalę ten łeb? Podoba mi się Twój pomysł!!!

Dodano -- 13 lis 2015, 20:40 --

Hosanna Dzięki za dogłębną analizę...mam wrażenie, jak byś zjadła ze mną beczkę soli
Kochani, trzeba oddzielić podmiot liryczny i autora, a w każdym razie wypośrodkować.
Oczywiście, że to lekko ironiczny wiersz - taką manierę posiadają moje wiersze

[Hosanna]

jeszcze tylko do mojego postu dodam pytanie

czy to .. dzieje się na starość ?

[Dorota Karin]

Nie Hosanno , to jeszcze nie starość ( mam nadzieję !) ,,szarość" i ,,zimna biel" - sugerują późną jesień...taką z pierwszymi opadami śniegu