Podobamy się Bogu, chociaż, być może
nadużywamy imienia.
Jednak jesteśmy tylko środkiem
do celu.
Przed zaśnięciem liczymy głowy baranków,
odpowiednie punkty na mapie zaznaczając krzyżykiem.
Pod nim ukryta wieczność, słodycz raju
i gorycz piekła.
Dbamy o sprawne palce oraz oczy szeroko
zamknięte. Determinacja sprowadzona do prostego
wyboru, tylko dla wiernych.
W skupieniu przystępujemy do dzieła,
wola graniczy z cudem.
Na sekundę przed spełnieniem spada
na nas bluźnierstwo:
absolutne zrozumienie słowa przed akbar,
zbyt późno.
Bismillah
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Bismillah
Ostatnio zmieniony 09 gru 2015, 20:40 przez Marcin Sztelak, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Bismillah
w drugiej strofce czegoś brakuje - kropki? i raczej drugi wers tej strofki nie brzmi jak powinien - zaznaczając krzyżykiem odpowiednie punkty na mapie.. podobnie z oczami w trzeciej.
zaciekawiło też - skąd wiadomo że to akurat "sekunda"? może jednak bez jednostki i domyślnej miary czasu.
tekst zdecydowanie zatrzymuje.
zaciekawiło też - skąd wiadomo że to akurat "sekunda"? może jednak bez jednostki i domyślnej miary czasu.
tekst zdecydowanie zatrzymuje.
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: Bismillah
Pierwsza strofa -ileż w niej prawdy a następne jeszcze lepsze.
Dla mnie, bardzo dobry wiersz
Pozdrawiam
Dla mnie, bardzo dobry wiersz

Pozdrawiam