Wyrok

[Niedzisiejszy]

Od urodzenia, od twego
pierwszego oddechu, już wtedy
byłeś prowadzony na śmierć.

Los twój przewidziany od
dawna, historia zapisana
przed jej spełnieniem.

Wyrok podpisany przed
twoją pierwszą myślą,
dni twego życia ustalone.

Zamknęli cię w strasznym
więzieniu, razem z innymi
niewinnie skazanymi.

Śmieją się z twego głodu,
zadają ci ból dla radości, a
krew twą piją jak wino.

Walczysz, resztką sił o
każdą, krótką chwilę, o każdy oddech,
chcesz oszukać to, co nieuniknione.

Łza twa, uroniona w
ostatnim momencie życia, dla
nich stała się tylko zimną kroplą wody.

Ostatnie spojrzenie, i...

[Marcin Sztelak]

Oj mroczna ta predestynacja, właściwie to po co się męczyć. Skrajny pesymizm można powiedzieć.

Pozdrawiam.

[Niedzisiejszy]

Witam
Akurat tutaj chciałem pokazać okrutność człowieka wobec naszych braci mniejszych, o tym, jak człowiek traktuje niektóre zwierzęta, że ich ból sprawia niektórym ludziom radość, że czasem wręcz robią na tym interes ( polowania, walki kogutów, walki psów itp ).
I ten wiersz jest moim hołdem dla tych biednych stworzeń

[ono]

wspaniałe

[Marcin Sztelak]

To dobry temat, proponowałbym jakoś spróbować zaznaczyć to w tekście wprowadzając jakiś element, że tak powiem odzwierzęcy. Ale wtedy trzeba by zrezygnować z uogólnienia i skupić się np na psie, kocie itp.
Także puenta, czy jej bliskie okolice doskonale nadaje się do tego celu, coś w stylu: jestem przecież twoim bratem, niestety mniejszym.
Pozbyłbym się też nadmiaru zaimków osobowych i zrezygnował z nazbyt patetycznych fraz, takich jak tych z piciem krwi.

Pozdrawiam.

[Niedzisiejszy]

Picie krwi symbolizuję to, że za te cierpienie ktoś przeżywa chwilę przyjemności, że np: kupując drogie wino tak naprawdę płaci za nie krwią tego zwierzęcia. Akurat ten wiersz chciałem dedykować wszystkim zwierzętom, które cierpią, bo jest wiele możliwych ( niestety ) historii, bo i biedne ryby, które są wrzucane do łowisk, głodzone by rzucały się na tą przynętę w postaci kukurydzy, jak i walki psów, pastwienie się nad bezdomnymi zwierzętami. Trudno to wyrazić odwołując się tylko do jednego zwierzęcia, bo na każdym z nich ciąży jakiś wyrok którego się nawet nie spodziewają.

[ELKA]

Widzisz Mateusz, Marcin zauważył to samo, co ja...pomyśl więc i spróbuj od nowa...tak zwyczajnie, bez tych górnolotnych słów,

bo jak widzisz poezja od tego odeszła...



Pozdrawiam.elka.

[Henryk VIII]

Rozumiem Twój sprzeciw przeciwko dręczeniu oraz zabijaniu zwierząt. Niektóre zwierzęta płaczą , gdy przeczuwają swą śmierć. Ja też jestem bardzo, bardzo przeciwko i przeraźliwie mnie to boli! Powinno się o tym pisać, choć takie teksty bolą - ale są potrzebne.
H8

[Marcin Sztelak]

No właśnie jeśli ogólnie, to jednak tytuł powinien symbolizować zwierzęta - oczywiście niebezpośrednio...

[Niedzisiejszy]

Już od pierwszych
oddechów prowadzony
na śmierć.

Los przewidziany od
dawna, historia zapisana
przed jej spełnieniem.

Wyrok podpisany przed
pierwszą myślą,
dni życia ustalone.

Zamknięty w strasznym
więzieniu, razem z innymi
niewinnie skazanymi.

Oprawcy śmieją się z głodu,
zadają ból dla radości,
ceną ich rozkoszy - krew.

Oddech stał się walką, każdą
część ciała przeszywa ból, jedynie
łza potrafi współczuć przed...


Troszkę popoprawiałem, co teraz sądzicie?

( wielokropek na końcu symbolizuję zakończenie tego życia w nagłej, niespodziewanej chwili kończącej wszystko )