Popasterki

[Marcin Sztelak]

Dobrze jest wierzyć, w cokolwiek,
choćby lepsze.

Rozbieram choinkę do cna
z otwartym ogniem w wątpiącej dłoni,
bo te nadzieje to raczej ulotne
jak piaski w okolicach Betlejem.

W stajence plastik i inne materiały
łatwopalne. Zagrożenie pożarowe
wzrasta wraz z kolejną kolędą,
bas i mezzosopran. Nieznośne.

Pewnie przyjemnie by było usiąść
na pusty krześle, szczerze podzielić
opłatek. Tylko że ciepła wystarczy

gdzieś do pierwszej. Za szczelnie
zamkniętymi drzwiami.
I pojednanie w telewizji, i oczyszczenie
w łazience.

Stek słówek, ale dobrze jest wierzyć.
W jutro.

[ono]

ależ to piękne - to pióro prawdziwego miszcza

[eka]

To tylko zabieram z małą ingerencją, sorry. Reszta, dla mnie oczywiście, jak n-te wydanie corocznego katalog marudzeń malkontentów. Sacrum jest w nas, nie wokół.
----------------------------------------------------
Dobrze jest wierzyć, w cokolwiek,
choćby lepsze.

Rozbieram choinkę do cna
z otwartym ogniem w wątpiącej dłoni,
bo nadzieje ulotne jak piaski
wokół Betlejem.

[eka]

ależ to piękne - to pióro prawdziwego miszcza

Ależ aż do wymiotów pseudo ironiczna formułka.

[Marcin Sztelak]

Eka, na to też trzeba sobie zasłużyć

[eka]

Postaram się.

[ono]

Ależ aż do wymiotów pseudo ironiczna formułka.

proszę wymiotować, tak jak ja po twoich to robię. śmiało eka i...proszę nie prowokować mnie prywatnym osobistym offtopikiem - mój wpis odnosił sie tylko do wiersz , co jest zgodne z regulaminem, a twój?

[eka]

ależ to piękne - to pióro prawdziwego miszcza

Miszcz - pejoratywna wersja słowa: mistrz. Stąd reakcja moderatora wobec Twojej opinii nie odnoszącej się do wiersza Marcina.

[Marcin Sztelak]

Ech Eka przecież te komentarze pana Ono wyrażają (jak dla mnie) mentalność nabzdyczonego pięciolatka. A co z takim zrobić?
Kłócił się z nim nie będę, pobić nie pobiję, więc pozostało ignorowanie. Co zresztą prawie zawsze się sprawdza w wypadkach... i tu można sobie wstawić to, co komu pasuje.

Pozdrawiam.

[Gajka]

Tym wierszem przypomniałeś mi pewien epizod z mojego życia.
a -ono -biegnie nadal bez wytchnienia.

Pozdrawiam