Na skale

[Alek Osiński]

Gadzia przeszłość pozwala na chwilę widzieć wyraźniej
rzeczy, których nie udało się porzucić. Kostki, kosteczki
związane z wielkim wymieraniem; zalane masą skalną,
świadczą obojętnie. Nie zostaniesz wyjęty spod prawa,

ale możesz przetrwać w ziemnej jamie, rysując wibrysami
linię życia, obok brata oposa wpijać się w matczyny sutek.
Nieznany torbacz przekazał zawiniątko z planem miasta;
naucz się i schowaj, a kiedy zostaniesz wywołany

z podświadomości, powtórzysz słowo w słowo. Bądź
wola twoja; nawet jeśli się zaprę, łatwo będziesz mógł
powołać innych. Bębenek, młoteczek i kowadełko,
wsłuchane w noc nad ziemią, wyławiają delikatny,

świetlisty plankton. Szum przepuszczony przez chitynowe
fiszbiny, nieśmiało sugeruje – dobry czas, wziąć do siebie.

[eka]

Bóg na starszej od Piotrowej skale buduje, przypomina peel.
I różnie bywało, choć idea jedna. Pogódźcie się z przemijaniem, poczujcie łączność, biologiczną wspólnotę i sami budujcie z dobrego czasu, zły i tak nieunikniony, aby kosmiczna ewolucja mogła zrealizować plan, dla nas, i np. gadzich przodków (w pewnej mierze, w puli genów wspólnych), nie do końca znany.
Jakby nie było - woda jest wspólnym początkiem.
Piękny wiersz. Optymistyczny.

[Marcin Sztelak]

Pamięć wody jest w nas, chociaż już na poziomie genetycznym. Bardzo ciekawy, mądry i dobrze zapisany wiersz. I czyja wola? Bo jakby na to nie patrzeć i z jakiej perspektywy to najczęściej człowiecza...

Pozdrawiam.

[Alek Osiński]

Jakby je nie nazwać, światem rządzą dużo potężniejsze siły
niż wola człowieka, chociaż często zdajemy się o tym zapominać...

Dzięki

[marta zoja]

Alku... https://youtu.be/eJSik6ejkr0

[Henryk VIII]

Witaj,
wiersz świetny! Jestem pod wrażeniem - piszesz:" ale możesz przetrwać w ziemnej jamie, rysując wibrysami
linię życia, obok brata oposa wpijać się w matczyny sutek.
Nieznany torbacz przekazał zawiniątko z planem miasta;
naucz się i schowaj, a kiedy zostaniesz wywołany

z podświadomości, powtórzysz słowo w słowo. Bądź
wola twoja; nawet jeśli się zaprę," - oj, działa na wyobraźnię!

H8

[eka]

Jakby je nie nazwać, światem rządzą dużo potężniejsze siły
niż wola człowieka, chociaż często zdajemy się o tym zapominać...

Dzięki

Dobrze, jeśli możemy o nich nie pamiętać albo nie zdawać sobie sprawy z ich mocy.

a kiedy zostaniesz wywołany

z podświadomości, powtórzysz słowo w słowo. Bądź
wola twoja; nawet jeśli się zaprę, łatwo będziesz mógł
powołać innych.

Herbetowsko tak, mocno etycznie napisane. Z tym, że u peela powinność wpisana przed milionami lat w nieświadomość, która kiedyś później zacznie rozumieć rzeczy zupełnie niepotrzebne do egzystencji. Normalnie marnowanie energii, po co to Pani Ewolucji? Ta rozrzutność istnień miała być również gwarantem pojawienia się: myślę, więc jestem, a myślę dzięki Mocy?

[Alek Osiński]

Marto...

https://www.youtube.com/watch?v=E8XNg3iB4sA

Henryku...

Dobrze, jeśli możemy o nich nie pamiętać albo nie zdawać sobie sprawy z ich mocy

Racja Ewo, niektórzy nazywają to nawet szczęściem...

Myślę, że rozrzutność istnień to dla Pani Ewolucji racja bytu, tylko tak potrafi kusić życie,
do tego, żeby chciało się zmieniać, chociaż to też trochę mechanizm, który działa w dwie strony,
podobnie jak "myślę więc jestem" wydaje mi się niekompletne bez "jestem więc myślę",
to chyba taki trochę językowy jin i jang, który dopiero połączony może wyrazić pełnię,
także i stworzenia...

[eka]

rozrzutność istnień to dla Pani Ewolucji racja bytu, tylko tak potrafi kusić życie, do tego, żeby chciało się zmieniać

Bez wody, bez atmosfery... taka niezależna nie jest. Ciekawe czy myśli

Jestem, więc myślę.
Wiadomość z tych pozytywnych.

[anastazja]

Bądź
wola twoja; nawet jeśli się zaprę,

i jeszcze wiele mądrych zwrotów. Powalający wiersz. Pięknie Alku