*** (stara wiara)

[skaranie boskie]

stara wiara
to dziwna
opowieść coś
jak mityczna czterotwarz
jak wizja
oddana w zarząd
komisaryczny
wyblakłym zmysłom
które

a skąd wiesz

stara wiara
to gwardia przyboczna
to powidok
inne codzienie

obraz w niemym
objazdowym

znikąd
donikąd

stara wiara
jak kolejny wstęp
do wieczności

po ostatni cyrograf




Trento (IT)
11 marzec 2016

skaranie boskie

[Marcin Sztelak]

Po ostatni cyrograf... Długo... Ciekawy wiersz, chociaż nieco trudny, natomiast nalegam na jakiś tytuł, bo gwiazdki jakoś nie bardzo...

Pozdrawiam.

[eka]

Kiedyś zastanawiałam się dlaczego w Napisach i nie tylko tam, bronisz gorliwie starej wiary, w czambuł potępiając drugą...
No ba, Światowid nie dałby rady Niemcom, bo i nie dali im odporu bogowie Prusów.

Ale tutaj widzę większe zrozumienie.

[em_]

Interesujące,
skłania do wielokrotnego czytania.

[Patka]

Jakoś mi ten wiersz do ciebie nie pasuje, skaranie... Może dlatego, że kojarzę cię głównie z rymowanymi?
Przerzutnie wyglądają na przypadkowe, na zasadzie: gdzie wcisnę Enter, tam będą. Nigdy zresztą "nie ufałam" wierszom z krótkimi wersami.

stara wiara
to dziwna
opowieść coś
jak mityczna czterotwarz

Rozumiem wyodrębnienie "starej wiary", w każdej zwrotce przeznaczasz dla niej osobny wers, ale: tutaj rzeczownik z określeniem są oddzielone ("opowieść" i "dziwna"), tymczasem dalej:

stara wiara
to gwardia przyboczna

masz już je razem ("gwardia" i "przyboczna" w jednym wersie). Czyli moje powyższe słowa o przypadkowości się potwierdzają. Zapisałabym:

stara wiara
to dziwna
opowieść coś
jak mityczna czterotwarz

"stara wiara
to dziwna opowieść
coś jak mityczna czerotwarz"

może nawet wyrzuciłabym "coś jak". Drugie "jak" też.

a skąd wiesz

Ten wers nie powinien być kursywą albo jakoś inaczej zaznaczony?

O treści się nie wypowiadam, interpretacji nie lubię, nie uważam, by była pomocna autorowi.

Pozdrawiam
Patka

[skaranie boskie]

Ja wiem, Marcinie, że gwiazdki to jakoś nie tego, ale naprawdę nie mam pomysła na tytuł tego wiersza. W sumie, to bez znaczenia, skoro napisałeś, że dobry, choć trudny.

Eko, nawet nie wiesz, jak ja się cieszę, że poszukałaś odniesienia do "Napisów na słońcu".
Tak, to jest swego rodzaju kontynuacja, może coś na kształt aneksu...
Sprawiłaś mi niespodziankę dotarciem do najgłębszego chyba pokładu wiersza.
Właściwie, to tutaj muszę przejść do zarzutów Patki.
Uwierz mi więc, Siostro Oddziałowa, że każde kliknięcie w enter było dokładnie i kilkakrotnie przemyślane. Nie jestem specjalistą od wierszy wolnych, dlatego, jeśli już zdecyduję się jakiś napisać, narzucam sobie wyjątkowo surowy reżim. Czasami przynosi to efekt, czasami nie. Zawsze jednak jest opracowane i dopracowane.
O szczegółach opowiem Ci kiedyś przy
nie lubię bowiem pisać instrukcji obsługi do wierszy.
Dziękuję Wam wszystkim za zainteresowanie i dobre słowo.

[Patka]

Wierzę, ale to nie zmienia faktu, że dla mnie wygląda wiersz źle i czyta się źle (problem mam głównie z pierwszymi wersami, dalej już sobie lepiej radzisz).

[lczerwosz]

przygarnie?
http://www.tekstowo.pl/piosenka,czerwon ... y_byl.html
na pewno przygarnie

[Hosanna]

wiersz mi się nie podoba w formie
jednak oddaję mu hołd bo pobudził mnie do myślenia

"stara wiara" w piosence - dokładnie tej samej o której Leszek D pisze
i starowiercy
i stary testament

czy tylko stara wiara kusi wiecznością ? czy nowa już nie pragnie wieczności ? może właśnie nie pragnie
a może woli ją zamienić na wiarę w wieczność w formie kolejnych wcieleń
a może wierzy w Człowieka i jego chwilę i jej piękne możliwości które nadają sens życiu (mogą nadać)
może wierzy w naturę która wie gdzie idzie i po co

i ten cyrograf w jego zapewne diabelskim kontekście
więc wiara która zdradza lecz kogo
człowieka?
samą siebie i swoją ideę?
a może to człowiek zdradza i ją i siebie i życie

czemu nie podpisać cyrografu z .. życiem

?

[skaranie boskie]

Bardzo interesująca interpretacja, Hosanno.
Coś jest w tym, co napisałaś. Właściwie to samo, co i w moim pisaniu.
Sam związek frazeologiczny "stara wiara" ma tak wiele konotacji, że każda interpretacja na pewno będzie słuszna. I o to chyba chodzi.
Dziękuję za refleksję. Rzadko się je spotyka pod utworami.

Leszku, czekałem na ten link.
Coś mi podpowiadało, że komuś przypomni się piosenka o starym, który gdzieś tam był.
Ja mam taką swoją parafrazę tekstu:
Powiedz, stary, gdzieś ty był,
z kim żeś pił?
A stara wiara zawsze przygarnia. Po to jest.