czym mogę być dla ciebie bardziej,
wspomnieniem, czy niekochaniem?
kim chciałbym nie być, żeby być tym,
który mógł czytać każdą kartkę myśli?
zapisać wierszami twoje ciało
i nadsłuchiwać każdego słowa.
nieprzychodzącym kazać wyjść
daleko poza krawędź stołu
i czekać cierpliwie przy krzesłach.
na znajome plecy prawdy,
jakże inne od twarzowego kłamstwa.
a wszystko tylko za okruch
nadziei na obrusie,
o smaku wczorajszego chleba.
zrobię ci miejsce koło wiersza
i poślinię palec do kolejnej strony.
zaczytam wierszami o kochaniu nawet kiedy uśniesz
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 11 sty 2016, 21:57
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: zaczytam wierszami o kochaniu nawet kiedy uśniesz
Są ładne fragmenty, np.
do jego subtelności
w końcówce powtarzający się "wiersz"
w kontekście wcześniej użytego już mniej przekonuje,
przeredagowałbym jednak puentę
i chyba lepiej by brzmiało
"poślinię palec przed kolejną stroną"...
Pozdrawiam
nie wszystkie jednak wersy dorastająpastel pisze:zapisać wierszami twoje ciało
i nadsłuchiwać każdego słowa.
do jego subtelności
w końcówce powtarzający się "wiersz"
w kontekście wcześniej użytego już mniej przekonuje,
przeredagowałbym jednak puentę
i chyba lepiej by brzmiało
"poślinię palec przed kolejną stroną"...
Pozdrawiam
Re: zaczytam wierszami o kochaniu nawet kiedy uśniesz
.
Ostatnio zmieniony 23 lis 2016, 17:52 przez karolek, łącznie zmieniany 1 raz.
- barteczekm
- Posty: 478
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
- Kontakt:
Re: zaczytam wierszami o kochaniu nawet kiedy uśniesz
Utwór bardzo delikatny, w tonie romantycznym - tak jakby wręcz nawiązywał do stylu pisania z wymienionej epoki a w szczególności do lansowanego wtedy jednego z męskich wzorców - zakochany, wzdychający, nieśmiały kochający w skryciu. I takie klimat udało się Tobie wytworzyć w tym wierszu.
" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: zaczytam wierszami o kochaniu nawet kiedy uśniesz
Bardzo ciekawe odtworzenie romantycznych wierszy o miłości. Subtelnie i nienachalnie.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.