Po drodze

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Po drodze

#1 Post autor: Alek Osiński » 05 cze 2016, 1:51

Gniazda jemioły na Wrzosach ostatnie wypełniają się zimą
i wychudzeni rodzice zastępczy, niezdarnie próbują karmić
zmarznięte pisklaki, ucząc słów roty – co byście bez nas

poczęły. Wyższa izba stetryczałych dębów zgłasza szmerem
stanowcze votum separatum burzącego się marca i jego
szara koszula, rozerwana na piersi, odsłania przez chwilę

niebieskawe blizny. Zawieruszeni zbieracze ptasich
głosów, w milczeniu przechodzą pod pustym już krzyżem.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Po drodze

#2 Post autor: eka » 06 cze 2016, 18:31

Alku, mam niemal pewność, że ptasio-drzewne sytuacje są metaforą dla tragicznych wydarzeń. Czyżby chodziło o Marzec 68'? Jemioła nawet w tym miesiącu ciągle jest zielona, chowa pamięć, peel i pamiętający czczą rocznicę śmierci, która miała miejsce na ulicy albo w dzielnicy Wrzosy.
Rota, znamienne, nie chcieli wyganiani rzucić ziemi skąd ich ród.
Refleksyjny, gorzki liryk.
:kofe:

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Po drodze

#3 Post autor: skaranie boskie » 06 cze 2016, 23:11

Właściwie to się boję komentować twoje wiersze.
Jestem laikiem, jeśli o tego rodzaju poezję chodzi i to zazwyczaj w komentarzach wyłazi. Zwłaszcza, jeśli zabieram się za wiersze o klasę przewyższające moje wizje.
Tutaj dostrzegłem aluzje w postaci stetryczałych dębów, czy wychudzonych rozdziców zastępczych i skojarzyłem je sobie z pewną grupą ludzi, coś komuś próbujących...
Jednak dopiero komentarz Eki coś mi dopowiedział. Nie wiem, na ile on słuszny, ale przynajmniej zamyka treść (może przesłanie) w sensowną całość.
Oczywiście technicznie nie ma się do czego przyczepić, więc chapeau bas!
:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: Po drodze

#4 Post autor: Marcin Sztelak » 07 cze 2016, 15:21

Bardzo symboliczny wiersz, chociaż można go równie dobrze potraktować jako dość mroczny liryk o naturze. Jednak jakiej interpretacji by nie przyjąć jest to bardzo dobra poezja.

Pozdrawiam.

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: Po drodze

#5 Post autor: marta zoja » 07 cze 2016, 22:17

Alku czytam wszystkie Twoje wiersze... pozostawiam bez komentarza... mocno zapadają w serce...

https://youtu.be/79Flpb8IrHg
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

semiramida
Posty: 755
Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
Lokalizacja: Wiszące Ogrody

Re: Po drodze

#6 Post autor: semiramida » 08 cze 2016, 23:24

Bardzo lubię Twoje wiersze :))) Cudowne metafory :) s.
Do każdego pięknie się uśmiecham:)))

Awatar użytkownika
barteczekm
Posty: 478
Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
Kontakt:

Re: Po drodze

#7 Post autor: barteczekm » 09 cze 2016, 7:08

Zawsze po przeczytaniu różnych wierszy lubię trafić na Twoje. Ich wysoki poziom, symbolizm zmuszający do zastanowienia i refleksji, technika i styl leczą poczucie estetyki często skrzywione przez niektóre gnioty. Na Twoich wierszach ludzie powinni się uczyć czym jest dobre pisanie form klasycznie nierymowanych ale nie tylko Twoich. Jest tu paru równie dobrych w formach klasycznie nierymowanych - Alga, Marcin Sztelak, She, Ginnger, Marta Zoja (choć czasami bywa różnie), Lucile, Karma ale tylko jako Jagoda, czasem Koleś i Alchemik, gdyby tak nie sadził na ilość. Wymieniłem tych co uważam za najlepszych co nie oznacza, że reszta beznadziejna - po prostu musi się jeszcze pouczyć lub też jeszcze nie miałem okazji głębiej się wczytać. No ale są też przypadki beznadziejne, których przez grzeczność nie wymienię.

Wiersz bardzo dobry :ok:
" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"

Z. Herbert

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Po drodze

#8 Post autor: Alek Osiński » 09 cze 2016, 14:31

Myślę Ewo, że skojarzenie historyczne jak najbardziej na miejscu,
chociaż bazą jest oczywiście natura i to, co się w niej nieustannie
dzieje nawiązując, zawiązując i rozwiązując.

Marto dzięki za piosenkę - dobra

Wszystkim dzięki za czytanie i wypowiedzi :)

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Po drodze

#9 Post autor: em_ » 12 cze 2016, 13:16

Świetne
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Mms
Posty: 170
Rejestracja: 08 cze 2016, 5:10

Re: Po drodze

#10 Post autor: Mms » 03 lip 2016, 7:02

Witaj Alku!

"szara koszula, rozerwana na piersi, odsłania przez chwilę
niebieskawe blizny" możemy skojarzyć z obrazem Matejki - Rejtan
Utracone wartości -' pusty krzyż '- wszystko w scenerii przyrody, zmieniającej się dynamicznej jak historia szeroko po=jęta ale i pojedynczego człowieka' zbieracza ptasich głosów'.
Wspaniałe metafory. Zostaję pod wrażeniem.
Pozdrawiam,Małgosia

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”