Kaśka zza rzeki 16
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Kaśka zza rzeki 16
wstaje świtem niczym słońce
każe zakwitać pąkom
nie próbuj tłumaczyć że korzenie kwiatów
stanowią o ich pięknie
rosa dotyka policzka niezapominajki
dziś już nie płaczą - nikt ich nie zrywa
pośród szeptu traw i pieszczot strumyka
Kasia znalazła szczęście
jest jak rzeka jeśli wypłynie na brzeg
zginie
każe zakwitać pąkom
nie próbuj tłumaczyć że korzenie kwiatów
stanowią o ich pięknie
rosa dotyka policzka niezapominajki
dziś już nie płaczą - nikt ich nie zrywa
pośród szeptu traw i pieszczot strumyka
Kasia znalazła szczęście
jest jak rzeka jeśli wypłynie na brzeg
zginie
Ostatnio zmieniony 14 lip 2016, 16:01 przez anastazja, łącznie zmieniany 3 razy.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Kaska zza rzeki
Kolejny dobry wiersz z cyklu (przydałaby się na przyklad numeracja - tak na marginesie).
Ewentualnie: zginie bym przerzuciłbym do następnego wersu.
Pozdrawiam.
Ewentualnie: zginie bym przerzuciłbym do następnego wersu.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: Kaska zza rzeki
Ach zanurzyć twarz w tych niezapominajkach...zapomnieć się w wodach strumienia...dać się porwać rzece...takie zwykłe dzieciństwo na przekór dorosłym...tkwi głęboko we mnie i dzięki Tobie Ana, gdy o tym piszesz...Uśmiech dla Ciebie 

Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Kaska zza rzeki
tak myślałamMarcin Sztelak pisze:Ewentualnie: zginie bym przerzuciłbym do następnego wersu.

Dzięki Marcinie.
Martuś

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Kaska zza rzeki
Ta "Kaska" w tytule brzmi dość dwuznacznie, dodaj Ana kreseczkę.
Ładny wiersz, mi jednak najbardziej skojarzył się z postacią "Ofelii"

Ładny wiersz, mi jednak najbardziej skojarzył się z postacią "Ofelii"

-
- Posty: 170
- Rejestracja: 08 cze 2016, 5:10
Re: Kaśka zza rzeki
Witaj Anastazjo!
Miło Cię poznać.
Naprowadził minie tu Twój wpis pod moim wierszykiem.Dziękuję !
Twój wiersz jest nie tylko uroczy ale jakże głęboki w treści.
Trzymać się nurtu sprawdzonego - dającego poczucie, nie tylko ,że się jest we właściwym miejscu ale, że się jest w o g ó l e.
A jest się po to by czynić dobro.I to nie na zasadzie odrabiania pańszczyzny ale twórczo, z prze konaniem - stwarzać piękno.
Pozostaję w zachwycie-Małgosia
Miło Cię poznać.
Naprowadził minie tu Twój wpis pod moim wierszykiem.Dziękuję !
Twój wiersz jest nie tylko uroczy ale jakże głęboki w treści.
Trzymać się nurtu sprawdzonego - dającego poczucie, nie tylko ,że się jest we właściwym miejscu ale, że się jest w o g ó l e.
A jest się po to by czynić dobro.I to nie na zasadzie odrabiania pańszczyzny ale twórczo, z prze konaniem - stwarzać piękno.
Pozostaję w zachwycie-Małgosia
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Kaśka zza rzeki
Anastazjo, Twoja Kaśka jest jak rzeka. W każdym wierszu trochę inna, ale coraz bardziej znajoma.anastazja pisze:...
pośród szeptu traw i pieszczot strumyka
Kasia znalazła szczęście
jest jak rzeka jeśli wypłynie na brzeg
zginie
Bardzo lubię Twoją Kaśkę, albo: Kaśki.
serdecznie
iTuiTam
- ajw
- Posty: 259
- Rejestracja: 22 cze 2016, 20:44
Re: Kaśka zza rzeki
Być jak rzeka.. Pięknie. Nie każdemu się to udaje. Wiele kobiet jest tym patyczkiem, który unosi rzeka . Nie maja wpływu na nic.
Zatem silna ta Twoja Kaśka. ładny wiersz. Pozdrawiam
Zatem silna ta Twoja Kaśka. ładny wiersz. Pozdrawiam

- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: Kaśka zza rzeki
- jak ja lubię takie momentyanastazja pisze:
nie próbuj tłumaczyć że korzenie kwiatów
stanowią o ich pięknie

you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Kaśka zza rzeki
a to mnie zaskoczyłeś Alku, ale miło. DziękujęAlek Osiński pisze:Ładny wiersz, mi jednak najbardziej skojarzył się z postacią "Ofelii"

Dziękuję Mms - cieszę się. Pozdrawiam.

dużo w tym racji, ale to wciąż ta sama Kasia. Dzięki wielkie.iTuiTam pisze:Twoja Kaśka jest jak rzeka. W każdym wierszu trochę inna, ale coraz bardziej znajoma.

ajw, em_ pozdrowienia, z wdzięcznością.

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"