bez upiększeń
- ajw
- Posty: 259
- Rejestracja: 22 cze 2016, 20:44
bez upiększeń
na sukience wiosna pęka w szwach jak kasztany
kwitną we włosach pomysły bliskich podróży
gdzie prohibicja na makijaż
i fryzury które przemijają z wiatrem
w strefie nabiegania fal woda wnika w skórę
szlifuje słowa w gładkie frazy
podajesz do ust beztroskę w aromacie cynamonu
chociaż na talerzu nasze połamane życiorysy
- kawałki gorzkiej czekolady ze śladową ilością cukru
nocą patrzę jeszcze w oczy niebu
bo wciąż nie wiem kim nie jesteś
kwitną we włosach pomysły bliskich podróży
gdzie prohibicja na makijaż
i fryzury które przemijają z wiatrem
w strefie nabiegania fal woda wnika w skórę
szlifuje słowa w gładkie frazy
podajesz do ust beztroskę w aromacie cynamonu
chociaż na talerzu nasze połamane życiorysy
- kawałki gorzkiej czekolady ze śladową ilością cukru
nocą patrzę jeszcze w oczy niebu
bo wciąż nie wiem kim nie jesteś
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: bez upiększeń
Lato w wierszu tak blisko, zaraz się urodzi, peelka gotowa do niemałych wyrzeczeń w trakcie realizowania pomysłów podróży (byle nie do tzw. państwa ISIS).
W chwili podawanej beztroską można pisać i marzyć... ale cynamon z gorzką czekoladą zadaje pytania. Na co jeszcze mężczyznę stać w łamaniu?
Kobiece, aromatyczne pisanie z dylematem: poddać się chwili czy pamiętać.
Poddać.
------
W strefie nabiegania?
W chwili podawanej beztroską można pisać i marzyć... ale cynamon z gorzką czekoladą zadaje pytania. Na co jeszcze mężczyznę stać w łamaniu?
Kobiece, aromatyczne pisanie z dylematem: poddać się chwili czy pamiętać.
Poddać.

------
W strefie nabiegania?
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: bez upiększeń
no proszę
nie wiem tylko skąd u rasowej poetki pojawił się termin z dziedziny maszyn elektrycznych:
mówi się w niej o biegunach nabiegających i zbiegających;
aż zajrzałem do SJP i wszystko stało się jasne; człowiek się uczy przez całe życie;
wracając do rozmowy o desygnatach: są osoby które nie lubią cynamonu
więc dobitne wprowadzanie konkretnych aromatów może niektórym zepsuć smak;
dlatego użyłbym bardziej neutralnego sformułowania:
podajesz do ust aromatyczną beztroskę
ale cóż... dla dobra tego wiersza przełknę nawet cynamon
pozdrawiam


nie wiem tylko skąd u rasowej poetki pojawił się termin z dziedziny maszyn elektrycznych:
mówi się w niej o biegunach nabiegających i zbiegających;
aż zajrzałem do SJP i wszystko stało się jasne; człowiek się uczy przez całe życie;
wracając do rozmowy o desygnatach: są osoby które nie lubią cynamonu
więc dobitne wprowadzanie konkretnych aromatów może niektórym zepsuć smak;
dlatego użyłbym bardziej neutralnego sformułowania:
podajesz do ust aromatyczną beztroskę
ale cóż... dla dobra tego wiersza przełknę nawet cynamon

pozdrawiam

- ajw
- Posty: 259
- Rejestracja: 22 cze 2016, 20:44
Re: bez upiększeń
eka - państwa te w ostatnim czasie omijam szerokim łukiem, ale mam wiele wierszy, kiedy uwielbiałam tam jeździć, bo było spokojnie jak u babci w ogródku. Teraz maltretuję wyspy greckie 
AS - wiem, ze nie każdy lubi cynamon. Ja na przykład nie lubię, gdy sypią mi go na piankę w cappuccino, ale nie piszę pod czytelnika. Są sytuacje kiedy jakieś aromaty wybitnie utrwalają się w pamięci i w tym wypadku własnie tak było.
Miałam już sugestię by zmienić ten fragment, długo się nad tym zastanawiałam, ale w tym wypadku ufam jednak swojej pierwszej myśli, a brzmiała ona : "w aromacie cynamonu". Proponowana przez Ciebie "aromatyczna beztroska" niesie jednak inne zapachy, a własciwie mieszankę zapachów, a tutaj cynamon ma jednak znaczenie. I to princypialne, bo budzi (u mnie) skojarzenia zwiazane z wierszem.
Dziękuję Ci za tę sugestię, ale pozostanę przy swoim

AS - wiem, ze nie każdy lubi cynamon. Ja na przykład nie lubię, gdy sypią mi go na piankę w cappuccino, ale nie piszę pod czytelnika. Są sytuacje kiedy jakieś aromaty wybitnie utrwalają się w pamięci i w tym wypadku własnie tak było.
Miałam już sugestię by zmienić ten fragment, długo się nad tym zastanawiałam, ale w tym wypadku ufam jednak swojej pierwszej myśli, a brzmiała ona : "w aromacie cynamonu". Proponowana przez Ciebie "aromatyczna beztroska" niesie jednak inne zapachy, a własciwie mieszankę zapachów, a tutaj cynamon ma jednak znaczenie. I to princypialne, bo budzi (u mnie) skojarzenia zwiazane z wierszem.
Dziękuję Ci za tę sugestię, ale pozostanę przy swoim

-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: bez upiększeń
myślę, że nie do końca masz rację; słowo "aromat" ma także swoje desygnaty;
nie wyklucza więc czytelników, którzy lubią zapach cynamonu;
ale zapach cynamonu wyklucza tych, którzy go nie lubią;
nie wiem, czy to słuszne pozbawiać czytelników ulubionych aromatów
bo przecież każdy pod słowo "aromat" podłoży swój ulubiony zapach
i moim zdaniem taka tolerancja dla czytelnika jest wskazana; no ale
z drugiej strony ten wiersz to pocztówka z podróży, kartka z pamiętnika,
fotografia, w którą nie da się ingerować...
więc nie będę się z Tobą kłócił
pozdrowienia
nie wyklucza więc czytelników, którzy lubią zapach cynamonu;
ale zapach cynamonu wyklucza tych, którzy go nie lubią;
nie wiem, czy to słuszne pozbawiać czytelników ulubionych aromatów
bo przecież każdy pod słowo "aromat" podłoży swój ulubiony zapach
i moim zdaniem taka tolerancja dla czytelnika jest wskazana; no ale
z drugiej strony ten wiersz to pocztówka z podróży, kartka z pamiętnika,
fotografia, w którą nie da się ingerować...
więc nie będę się z Tobą kłócił

pozdrowienia
- ajw
- Posty: 259
- Rejestracja: 22 cze 2016, 20:44
Re: bez upiększeń
Oczywiście, masz rację, ale wyjaśniłam Ci, że dla mnie to ważna część wiersza, bo jestem cholernym zapachowcem, który kojarzy miejsca z aromatami. Wiesz.. w kazdą swoją podróż biorę inne perfumy, żeby potem używajac je w domu, kiedy mi smutno, a na niebie chmury jak sprana zszarzała firana odnajdywać w pamięci chwile kiedy było mi dobrze.
To taka moja aromatoterapia.
Wiesz teraz jak ważne są dla mnie aromaty ..
Jasne, że nie będziemy się kłócić. Lepiej sie napijmy.
To taka moja aromatoterapia.
Wiesz teraz jak ważne są dla mnie aromaty ..
Jasne, że nie będziemy się kłócić. Lepiej sie napijmy.

-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: bez upiększeń
ludziska znają mnie z powiedzenia
które często powtarzam:
mogę zostać impotentem,
ale abstynentem na pewno nie
Twoje

które często powtarzam:
mogę zostać impotentem,
ale abstynentem na pewno nie
Twoje

-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: bez upiększeń
Dobry, delikatny wiersz. A gorzka czekolada wcale nie jest taka niedobra...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- ajw
- Posty: 259
- Rejestracja: 22 cze 2016, 20:44
Re: bez upiększeń
Marcin - masz rację. Gorzka jest bardziej wytrawna 
