Niebieska róża
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Niebieska róża
W mojej szafie mieszka śmierć
nieistotnych stworzeń.
Codziennie rano wznoszę toast
za jej zdrowie – nie odpowiada.
Na ścianach gromadzę magiczne wersy,
powyrywane z codziennych gazet,
chronią przed ingerencją sił
z wyższej półki.
I nie szukam już słów, dobrych
na początek. Ich gruba warstwa
okrywa okna. Pod nią słońce
najprawdopodobniej umarło.
Zeszłej jesieni, kiedy zasadziłem ostatnie
nasiona drogi mlecznej. Nie wzeszła,
wyjałowiona ziemia urodziła piasek
do klepsydry.
Odmierza, jednak bezskutecznie,
bo w mojej szafie mieszka przestrzeń.
Nieskończona.
***
Delikatne pocałunki,
tylko kolce wciąż dziurawią wargi.
I tak przesycone czerwienią.
nieistotnych stworzeń.
Codziennie rano wznoszę toast
za jej zdrowie – nie odpowiada.
Na ścianach gromadzę magiczne wersy,
powyrywane z codziennych gazet,
chronią przed ingerencją sił
z wyższej półki.
I nie szukam już słów, dobrych
na początek. Ich gruba warstwa
okrywa okna. Pod nią słońce
najprawdopodobniej umarło.
Zeszłej jesieni, kiedy zasadziłem ostatnie
nasiona drogi mlecznej. Nie wzeszła,
wyjałowiona ziemia urodziła piasek
do klepsydry.
Odmierza, jednak bezskutecznie,
bo w mojej szafie mieszka przestrzeń.
Nieskończona.
***
Delikatne pocałunki,
tylko kolce wciąż dziurawią wargi.
I tak przesycone czerwienią.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Niebieska róża
Do końca nie wiem jaką rolę pełni w wierszu
koda, ale konstrukcyjnie stanowi fajny zmysłowy
kontrapunkt. Dobry wiersz
tylko w 4. cząstce
interpunkcja, a może nawet składnia wydaje mi się
do poprawki, to znaczy - kropka po mlecznej, zaburza
rytm...
Pozdrowienia
koda, ale konstrukcyjnie stanowi fajny zmysłowy
kontrapunkt. Dobry wiersz

interpunkcja, a może nawet składnia wydaje mi się
do poprawki, to znaczy - kropka po mlecznej, zaburza
rytm...
Pozdrowienia
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Niebieska róża
Marcin Sztelak pisze:kiedy zasadziłem ostatnie
nasiona drogi mlecznej. Nie wzeszła,
wyjałowiona ziemia urodziła piasek
do klepsydry.

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Niebieska róża
JEDEN Z NAJLEPSZYCH TWYCH TEKSTÓW!!! Drogę mleczną czytam jednak wielkimi literami, mimo Twego geniuszu.
Ukłony ( zasłużone)!
h8
Ukłony ( zasłużone)!

h8
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Niebieska róża
Właście wszystko jest na miejscu, jak trzeba. Czego się spodziewa, że Droga Mleczna rozmnoży się w pseudo akcie tworzenia dokonywanego przez człowieka? Zwykłego człowieka. I tak dobrze, że piasek choć powstał. Się nada, jak piszesz, do klepsydry.
Ale czas odmierzany jest bezskutecznie, jak piszesz. Nic bardziej mylnego. Nieskończoność przestrzeni jest jej normalnym atrybutem, podobnie jak czasu. Tylko my jesteśmy ograniczeni. Z motyką na słońce.
Lubię takie wiersze, w takim tonie, nastroju.
Ale czas odmierzany jest bezskutecznie, jak piszesz. Nic bardziej mylnego. Nieskończoność przestrzeni jest jej normalnym atrybutem, podobnie jak czasu. Tylko my jesteśmy ograniczeni. Z motyką na słońce.
Lubię takie wiersze, w takim tonie, nastroju.
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: Niebieska róża
- i mnie zatrzymał ten fragment- tak wiele z naszym planów obraca się w pył- pozdrawiamMarcin Sztelak pisze:Zeszłej jesieni, kiedy zasadziłem ostatnie
nasiona drogi mlecznej. Nie wzeszła,
wyjałowiona ziemia urodziła piasek
do klepsydry.

-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Niebieska róża
Nie wiem czy wiecie, że niebieska róża nie istnieje, nie udało jej się stworzy, mimo usilnych starań.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Niebieska róża
Owszem, były próby hodowania kwiatów w kwasach czy zasadach, należy to rozumieć literalnie, naukowo, bez przenośni. pH potrafi zmienić kolor kwiatu. No i manipulacje inżynierów genetycznych. Ale w przypadku róży co najwyżej fiolet.
Niemożliwość uzyskania niebieskiej róży jest symboliczna.
Niemożliwość uzyskania niebieskiej róży jest symboliczna.
- Eärendil
- Posty: 150
- Rejestracja: 19 lip 2016, 23:24
Re: Niebieska róża
zgrabnie i niebanalnie, jednak "magiczne wersy" jakoś dziwnie to brzmi i moim zdaniem nie pasuje...dobry kawałek poezji
"Czasem trzeba przejść przez piekło, żeby sięgnąć nieba..."