Terapia

[biegnąca po fali]

Obcy, tak samo pokręceni ludzie spowiadają się ścianom.
Pod stopami wybrzuszone linoleum
czeka na pierwsze potknięcia.

Za oknem tory "wodzą na pokuszenie".

Znudzona terapeutka spogląda na zegarek,
kreśli krzyżyki przy kolejnych nazwiskach.

[Hosanna]

te krzyżyki są takie tajemnicze

zwykle oznaczają obecność
lecz tu coś mrocznego przywołuje na myśl krzyże na grobach

lecz czemu ona znudzona

z drugiej strony skoro tory kuszą (osoba przyznała swoją chęć unicestwienia zewnętrznemu przedmiotowi) to może i znudzenie TEŻ , nie jest terapeutki tylko klientki

zatem chęć unicestwienia się pochodzi równocześnie z bólu i z nudy
dwóch biegunów które zmuszają by szukać tajemnicy pomiędzy jak oko cyklonu bezpiecznej
spokojnej
może nawet słodkiej

[Marcin Sztelak]

Dla mnie ten krótki wiersz jest pełen rezygnacji, skoro człowiek staję się krzyżykiem wypisanym ręką znudzonej pani terapeutki.
Niepokojący, ale też lekko drwiący tekst (jeśli chodzi o skuteczność tytułowej Terapii).

Pozdrawiam.

[Henryk VIII]

Witaj,
gorzki tekst. Może być metaforą życia, albo zapisem epizodu ( z życia człowieka). Piszesz:" Pod stopami wytarte linoleum wybrzusza się gotowe
na pierwsze potknięcia." - ktoś kto znajduje się w podobnej sytuacji już zaliczył potknięcia - to kolejne - podkreśla ono kruchość.
Piszesz:" Za oknem tory "wodzą na pokuszenie". - kojarzy mi się z Anną Karenina - ona nie wytrzymała psychicznie i skończyła pod kołami pociągu.
Piszesz:" Znudzona terapeutka spogląda na zegarek,
kreśli krzyżyki przy kolejnych nazwiskach." - jeżeli nie Bóg, a człowiek, stawia krzyżyki i odmierza nam czas - jest już bardzo niedobrze....

h8

[biegnąca po fali]

Hosanno, Marcinie, Henryku - wielkie dzięki

Pozdrawiam.

[Alek Osiński]

W pierwszych dwóch to powtórzenie "się" trochę gryzie,
osobiście trochę bym to przeformułował, np.

"pod stopami linoleum, wybrzuszone
w odpowiedzi na pierwsze potknięcia"

Za oknem tory "wodzą na pokuszenie".

Dobre! Może sugerować samobójcze skłonności, ale także
chęć ucieczki w siną dal...

Mocna i dobra końcówka. Też kiedyś użyłem motywu
krzyżyków przy nazwiskach. Bardzo wymowny - trzeba przyznać.

Pozdrowienia

[biegnąca po fali]

Alku - może tak:
Pod stopami wybrzuszone linoleum
czeka na pierwsze potknięcia.

Dziękuję za radę

Pozdrawiam

[Alek Osiński]

Jasne, może być i tak

[eka]

Ożywienie tych złych elementów scenerii i brak zainteresowania terapeutki - całkiem dobry pomysł. Wszystko czyha na zdołowanych.

[biegnąca po fali]

eka - dziękuję