Mosty
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Mosty
Zadry wydrapane za dnia odrastają po zmroku.
A chciałabym śnić, że niebo, że gwiazdy
albo nie śnić już wcale.
Umarłeś kiedyś?
Ale tak naprawdę, z tunelem i światłem,
które czyjaś dłoń chowa za horyzont.
Robi się ciemno, wraca czucie.
Myśli, zawieszone w próżni szukają oparcia
na gładkich powierzchniach niewidoczne rany
i ból do którego nie chce się wracać.
A chciałabym śnić, że niebo, że gwiazdy
albo nie śnić już wcale.
Umarłeś kiedyś?
Ale tak naprawdę, z tunelem i światłem,
które czyjaś dłoń chowa za horyzont.
Robi się ciemno, wraca czucie.
Myśli, zawieszone w próżni szukają oparcia
na gładkich powierzchniach niewidoczne rany
i ból do którego nie chce się wracać.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mosty
zawsze uważałem, że złośliwość jest cechą inteligencji;
trudno Ci jej odmówić
zastanawiam się tylko, czy nigdy nie kusili Cię diabli
żeby napisać coś rymowanego albo przynajmniej tonicznego?
skoro nie kusili to ja to zrobię; choćby tak:
Robi się ciemno, z wolna wraca czucie.
Myśli wiszące szukają oparcia
na gładkich ścianach. Niewidoczne rysy
i ból do którego nie chce się wracać.
PS
o przedostatnim wierszu raczej się nie wypowiem
bo co robię jakiś test na inteligencję
to wychodzi, że jestem matoł
pozdrawiam
trudno Ci jej odmówić

zastanawiam się tylko, czy nigdy nie kusili Cię diabli
żeby napisać coś rymowanego albo przynajmniej tonicznego?
skoro nie kusili to ja to zrobię; choćby tak:
Robi się ciemno, z wolna wraca czucie.
Myśli wiszące szukają oparcia
na gładkich ścianach. Niewidoczne rysy
i ból do którego nie chce się wracać.

PS
o przedostatnim wierszu raczej się nie wypowiem
bo co robię jakiś test na inteligencję
to wychodzi, że jestem matoł

pozdrawiam
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: Mosty
ASie - jak już mówiłam (i to wielokrotnie), nie potrafię pisać. Tym bardziej rymować.
Nawet Tobie już nie podchodzą moje... Hmm...
Trudno to nawet nazwać
Pozdrawiam.
Nawet Tobie już nie podchodzą moje... Hmm...
Trudno to nawet nazwać

Pozdrawiam.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: Mosty
Nie czaruję. Mówię jak jest. A na rymach się nie znam.
I nie lubię ich. Raczej
A na co mi skóra? Do tego czarno ruda, tak?

I nie lubię ich. Raczej

A na co mi skóra? Do tego czarno ruda, tak?

i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mosty
może nie masz słuchu?
ja też nie szalałem z wierszami rymowanymi
i rzadko je piszę
ale o dziwo - to właśnie one
najlepiej znajdowały moich czytelników...
w każdym razie
kombinowanie nad tekstami
nigdy nie idzie na marne;
a skóra? no fakt
jesteś jeszcze małolata
ale przydałaby Ci się na starość
w celach leczniczych (reumatyzm)...

ja też nie szalałem z wierszami rymowanymi
i rzadko je piszę
ale o dziwo - to właśnie one
najlepiej znajdowały moich czytelników...
w każdym razie
kombinowanie nad tekstami
nigdy nie idzie na marne;
a skóra? no fakt
jesteś jeszcze małolata
ale przydałaby Ci się na starość
w celach leczniczych (reumatyzm)...
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: Mosty
Słuchu to ja na pewno nie mam. Wszyscy mi to mówią 
Małolata?

Małolata?

i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mosty
przed chwilą uświadomiłaś mi brutalnie
że mnie nie stać na Twój wiersz
ale uporczywie gram w totka...
może takie granie będzie lepsze od muzyki?
a z małolaty się nie śmiej
bo niedługo na moje wnuczki
będę mówił "stare baby"

że mnie nie stać na Twój wiersz

ale uporczywie gram w totka...
może takie granie będzie lepsze od muzyki?
a z małolaty się nie śmiej
bo niedługo na moje wnuczki
będę mówił "stare baby"

Ostatnio zmieniony 29 sie 2016, 0:43 przez AS..., łącznie zmieniany 2 razy.
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: Mosty
To mnie nie stać - na takiego recenzenta 



i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka