Wieczór z przyjaciółmi

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Stella

Wieczór z przyjaciółmi

#1 Post autor: Stella » 14 paź 2016, 23:09

Usiądę wygodnie w fotelu
Półmrok mnie przytuli
A najlepsze z moich ciast
Rozkosznie podniesie mi poziom cukru

Zakładam nogę na nogę

Wstyd miłośnie bawi się moimi lokami
I przez chwilę
Mylę go z pieszczotą ukochanego


A samotność pomoże przegryźć żyłę
Ostatnio zmieniony 15 paź 2016, 0:26 przez Stella, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Koleś
Posty: 485
Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22

Re: Wieczór z przyjaciółmi

#2 Post autor: Koleś » 14 paź 2016, 23:22

Ja rozumiem, że jest taka maniera, by używać wielkich liter na początku każdego wersu, ale już się tego praktykuje od bardzo dawna. Mnie osobiście ta maniera drażni.
Masz doskonałą pointę. Zaskakującą i zdecydowanie wyróżniającą się od dość mdłej reszty. Bo niestety reszta jest mdła, przewidywalna i okraszona zużytą już metaforyką, te wszystkie przytulające się półmroki, pieszczota ukochanego, to wyświechtane patenty. Pointa robi całą robotę, jest naprawdę świetna, ale to chyba trochę za mało.
Pozdrawiam. :)
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: Wieczór z przyjaciółmi

#3 Post autor: biegnąca po fali » 15 paź 2016, 0:05

Nie podoba mi się druga strofa. Za to puenta - miodzio :bravo:
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: Wieczór z przyjaciółmi

#4 Post autor: AS... » 15 paź 2016, 0:17

Stello
zacny Koleś ma rację - co do wielkich liter;
wielkie litery stosujemy w zdaniach, a liryka
to wersy a nie zdania...
podejrzewam. że to sprawka Office'a
więc jeślibym mógł Ci coś doradzić:
pisz i wklejaj z notatnika;
poza tym: stosujesz wyłącznie tryb orzekający
czasu przyszłego;
bombardowanie takim trybem sprawia wrażenie
wyliczanki, litanii... nie jest to dobra maniera
więc spróbuj temu zaradzić;
co do puenty: zgadzam się: błyskotliwa
i na właściwym miejscu
:rosa:

Stella

Re: Wieczór z przyjaciółmi

#5 Post autor: Stella » 15 paź 2016, 0:20

.
Ostatnio zmieniony 09 lis 2016, 1:57 przez Stella, łącznie zmieniany 1 raz.

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: Wieczór z przyjaciółmi

#6 Post autor: AS... » 15 paź 2016, 0:25

skromnie tylko uzupełnię, że w liryce jest to błąd;
ale nie Ty pierwsza używasz błędów jako środka artystycznego...

Stella

Re: Wieczór z przyjaciółmi

#7 Post autor: Stella » 15 paź 2016, 0:27

.
Ostatnio zmieniony 09 lis 2016, 1:57 przez Stella, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Wieczór z przyjaciółmi

#8 Post autor: em_ » 16 paź 2016, 9:14

Ciekawa puenta,
pozdrawiam :)
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Stella

Re: Wieczór z przyjaciółmi

#9 Post autor: Stella » 17 paź 2016, 22:40

Dziękuję wszystkim :)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Wieczór z przyjaciółmi

#10 Post autor: Gloinnen » 17 paź 2016, 22:51

Stella pisze:Wstyd miłośnie bawi się moimi lokami
To też zwróciło moją uwagę, bo akurat o wstydzie nie pomyślałabym w takim kontekście. Ciekawy obraz, właśnie w zestawieniu z pointą. Peelka oddaje się rojeniom, pewnemu złudzeniu - i dlatego intryguje ten wstyd. Czy chodzi o żal za minione błędy? Niepewność własnych marzeń? Brak zaufania do siebie? Rodzaj wyrzutu sumienia? Czy to wstyd z lekka udawany, wstyd jako maska zalotnej kobiety, która próbuje zwabić, przywołać do siebie kochanka... Choćby tylko w wyobraźni, i dlatego potem można poczuć się głupio, pojawia się dotkliwe uczucie samotności.

Tak czy inaczej - ów fragment to również mocny punkt wiersza.

Pozdrawiam,
:rosa:
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Zablokowany

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”