Piroman
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: Piroman
podoba się
ale
niepotrzebnie stosujesz interpunkcję, a zwłaszcza wielkie litery na początku strof;
interpunkcja i wielkie litery to cecha epiki, a starasz się zaprezentować swój utwór jako lirykę;
w liryce podstawowym elementem jest wers, a nie zdanie
dlatego epicki zapis przeszkadza lirycznej wymowie wiersza...


ale
niepotrzebnie stosujesz interpunkcję, a zwłaszcza wielkie litery na początku strof;
interpunkcja i wielkie litery to cecha epiki, a starasz się zaprezentować swój utwór jako lirykę;
w liryce podstawowym elementem jest wers, a nie zdanie
dlatego epicki zapis przeszkadza lirycznej wymowie wiersza...

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Piroman
szukam klucza do tego wiersza
żadnych nazwisk nie podajesz, a jednak coś mi się nasuwa na myśl
żadnych nazwisk nie podajesz, a jednak coś mi się nasuwa na myśl
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: Piroman
mnie też, ale zaklinował mnie Herostrates...
- barteczekm
- Posty: 478
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
- Kontakt:
Re: Piroman
Czytam wielokrotnie i jestem pod wrażeniem jakim już już dawno nie byłem. Aż mi tchu brakuje taka jakość, wielość, metaforyka, głębia i rozbudowanie. Jak sobie wspomnę to chyba podobnym piórem w sieci pokazywał się tylko autor o pseudonimie Leszek009. Chyba bierzesz z niego przykład. Pozdrawiam.
" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert
Re: Piroman
As-ie, dziękuję za komentarz, przemyślę Twoje sugestie.
Leszku, jesteś bardzo mądry i na pewno wiesz...
Barteczek, ubolewam, że nie znam Leszka00 coś tam, ale cieszę się z Twojej wizyty...
Pozdrawiam.elka.
Leszku, jesteś bardzo mądry i na pewno wiesz...
Barteczek, ubolewam, że nie znam Leszka00 coś tam, ale cieszę się z Twojej wizyty...
Pozdrawiam.elka.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Piroman
Blisko, blisko. Niestety nie powiem, co wiem.AS... pisze:Herostrates...
może 007 bardziej potrzebny.barteczekm pisze:Leszek009
Tak być musi, bo tak jest zawsze, prawie zawsze. Niektóre myśli nie docierają do decydentów, niektóre idee nie trafiają do ludzi, prawdy oczywiste jak oczywistość. I nie ma co kryć się za dialektyką i innymi rokokowymi wykrętami. Aby prawda dotarła, musi zdarzyć się nieraz wiele zła. Tak wiele, by wszyscy je zobaczyli. Chociażby łunę od płonącej biblioteki. Najczęściej jest wtedy za późno.elka pisze:Czy muszą spłonąć wszystkie wiersze,
zanim obudzi się Posejdon?
- barteczekm
- Posty: 478
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
- Kontakt:
Re: Piroman
Może potrzeby, może nie. Nie wnikam, bo tu mowa o stylistyce wiersza nie potrzebach. W razie wątpliwości co do nicka autora którego wymieniam starczy niewielka chęć i wujek Google. Pozdrawiamlczerwosz pisze:może 007 bardziej potrzebny.
" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: Piroman
za daleko szukałem: Savonarola
jego kazania musiały być arcydziełem, skoro florentczycy sami przynosili swoje książki na stos;
ależ to musiała być ekspresja...
banicja też była
i próba: charyzmatyczny kaznodzieja miał przejść przez ogień,
ale na chwilę przed tym lunął rzęsisty deszcz;
niestety, uznano to za interwencję diabelskich sił...
no i w końcu zwyciężył Posejdon;
epoka renesansu nawiązała do starożytności
jego kazania musiały być arcydziełem, skoro florentczycy sami przynosili swoje książki na stos;
ależ to musiała być ekspresja...
banicja też była
i próba: charyzmatyczny kaznodzieja miał przejść przez ogień,
ale na chwilę przed tym lunął rzęsisty deszcz;
niestety, uznano to za interwencję diabelskich sił...
no i w końcu zwyciężył Posejdon;
epoka renesansu nawiązała do starożytności
Re: Piroman
As-ie, poprawiłam zgodnie z Twoimi radami, za które bardzo Ci dziękuję, jak również za piękne komentarze.
Na kawę za późno, ale na
dobra pora, prawda?
Pozdrawiam serdecznie.elka.
Na kawę za późno, ale na

Pozdrawiam serdecznie.elka.