zaczyna się od tego że
zaczynasz rozumieć chwile
które utłukłeś kapciem jak muchy na ścianie
potem już bezstresowo pijesz herbatę z brudnej szklanki
wykręcasz żarówki z półpiętra by czytać nocami
przestajesz myć ręce wychodząc z toalety
chodzisz w piżamie cały dzień
kiedy księżyc przyspiesza
sikasz do zlewu bo bliżej
gdy zwlekają twoją historię z wersalki
składasz się już tylko z dwóch dat
i przyklejonej do ciała piżamy
piżama
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: piżama
Świetnie, o abnegacji.
Są różne jej rodzaje.
Ty piszesz o takiej, która wynika ze zwrócenia się do wewnątrz, z różnych względów.
Tu jednak, nie o depresję chyba chodzi, a o pomylenie światów - zewnętrznego i wewnętrznego.
Utłuczone chwile, to głównie spychanie do niepamięci przeżyć traumatycznych.
Łatwiej jest jest zapadać się w siebie, niż wyciągać wnioski i walczyć, zmieniać.
Piżama lub dres są doskonałym tego symbolem.
Niezłe epitafium dla nikogo.
Przejmujące, bo po części zawsze można odnaleźć tam siebie.
Z przyjemnością, pomniejszoną o dreszcz.
Niemniej to kubełek zimnej wody na łeb dla artystów cierpiących na wysypkę rzeczywistości, poetów z Bożej Łaski.
Pozdrawiam
Jerzy Edmund
Są różne jej rodzaje.
Ty piszesz o takiej, która wynika ze zwrócenia się do wewnątrz, z różnych względów.
Tu jednak, nie o depresję chyba chodzi, a o pomylenie światów - zewnętrznego i wewnętrznego.
Utłuczone chwile, to głównie spychanie do niepamięci przeżyć traumatycznych.
Łatwiej jest jest zapadać się w siebie, niż wyciągać wnioski i walczyć, zmieniać.
Piżama lub dres są doskonałym tego symbolem.
Niezłe epitafium dla nikogo.
Przejmujące, bo po części zawsze można odnaleźć tam siebie.
Z przyjemnością, pomniejszoną o dreszcz.
Niemniej to kubełek zimnej wody na łeb dla artystów cierpiących na wysypkę rzeczywistości, poetów z Bożej Łaski.
Pozdrawiam
Jerzy Edmund
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Re: piżama
Rewelacyjny utwór. Nieprzeciętny. Doskonale ująłeś tę swoistą, jak to już ujął Alchemik, abnegację.
Ja jednak te "utłuczone chwile" postrzegam nie jako zepchnięte gdzieś w zakamarki traumatyczne momenty, ale jako czas stracony. To godziny, dni, a wreszcie całe miesiące zabite marazmem, brakiem jakiegokolwiek progresu, czy to w rozwoju duchowym, czy czysto materialnym, a "qui non proficit, deficit" i to się niestety w życiu sprawdza.
Pozdrawiam
Ja jednak te "utłuczone chwile" postrzegam nie jako zepchnięte gdzieś w zakamarki traumatyczne momenty, ale jako czas stracony. To godziny, dni, a wreszcie całe miesiące zabite marazmem, brakiem jakiegokolwiek progresu, czy to w rozwoju duchowym, czy czysto materialnym, a "qui non proficit, deficit" i to się niestety w życiu sprawdza.
Pozdrawiam
