Zanim cię wezwą

[Ewa Włodek]

Potrójna władza trójki. Trzykroć po trzy triady.
Dziewięć chórów anielskich. Tyleż bram do niebios.
Nów, w cyklicznym procesie stający się pełnią.
Krąg za kręgiem – koleje duchowej przemiany.

Sto czterdzieści cztery tysiące. Jeden plus cztery plus cztery
daje ideogram luźno zwiniętego węża;
urodzeni w dniu tej wibracji od pierwszej chwili niosą na czole znak,
widoczny tylko dla tego, kto ich nim opieczętował.

Obolała z udręki wszystkich, którzy cierpią,
masz swoją własną drogę między plus a minus,
możesz sięgnąć po kielich krwi, co zmywa winy,
lub wina z gniewu Boga. Wybieraj. Masz z czego.

[lczerwosz]

Znak, o którym piszesz widoczny jest przede wszystkim dla opieczętowanego. Tylko nie patrzymy uważnie na swoje własne czoła. Aż do pewnego dnia.
Czy jest coś takiego, że czujemy, jakbyśmy byli bliżej, nie tylko wnioskując z kalendarza. Może takie wyczucie w niektórych z nas wzbudza potrzebę, by coś jeszcze pozmieniać w życiu.
Albo nie.

[eka]

Witaj, Ewo : )
Dobrze, że wróciłaś i jak zawsze z bardzo dopieszczonym warsztatowo i znaczeniowo (ta spójność wewnątrzwersowa i okalająca, rytm, trzymanie się tematu) wierszem.
Mam nadzieję, że się nie mylę, bo odczytałam charakterystykę peelki przez pryzmat astrologii. Najważniejsze, rzutujące na drogę życia, karmy Dziewiątki.
Altuizm - number one.
Wspaniała pointa.
Brawo!
------------------------------------
Tu dla chcących porównać wiersz z twierdzeniami numerologii:
http://astroweb.pl/pl/numerologiczna-9/

-----------------------
Sorry Ewuniu za prywatę, ale oniemiałam, czytając o swoim znaku : )
http://astroweb.pl/pl/numerologiczna-3/

[witka]

Jestem tylko po przymiarkach do tego z czmś się zmierzyłaś w konteście ostaniej strofy.
Fajnie to rozwiązałaś.
Świerzbi mnie ten temat.

[Henryk VIII]

Witaj.
Wiersz Twój jest równolegle: iluminacyjny i równocześnie bardzo " w ryzach".
Piszesz:' Trzykroć po trzy triady.
Dziewięć chórów anielskich. Tyleż bram do niebios.
Nów, w cyklicznym procesie stający się pełnią.
Krąg za kręgiem – koleje duchowej przemiany." - super. Profesjonalnie we wszystkich zwrotkach, zakończenie świetne!
Na pewno będę tu wracać!
h8

[Alek Osiński]

Numerologia skoligacona z teologią i do tego
kabalistyczne zapędy sięgające mistycyzmu...

intrygujące - to lubię. Przypomniał mi się nawet Izydor.

w księdze "O najwyższym dobru" pisze:

Wielu pyta: co czynił Bóg, zanim stworzył niebo i ziemię?
albo: skąd się w nim pojawiła decyzja stworzenia świata?
I tak na to odpowiada: W Bogu nigdy się nie pojawiła
nowa decyzja, bo chociaż stworzenia nie istniały jeszcze
same w sobie, tak jak teraz, były jednakże od wieków
w Bogu, w jego umyśle. Bóg nie stworzył nieba i ziemi
w ten sposób jak my postępujemy, kiedy po upływie
jakiegoś czasu mówimy: niech się stanie to lub tamto,
bo wszystkie stworzenia zostały wypowiedziane
już w słowie przedwiecznym.

Pozdrawiam

[Ewa Włodek]

Czy jest coś takiego, że czujemy, jakbyśmy byli bliżej, nie tylko wnioskując z kalendarza. Może takie wyczucie w niektórych z nas wzbudza potrzebę, by coś jeszcze pozmieniać w życiu.
Albo nie.

myślę, Leszku, że u jednych wzbudza, u innych - nie. Niezależnie od kalendarza. Jak to u ludzi...

Mam nadzieję, że się nie mylę, bo odczytałam charakterystykę peelki przez pryzmat astrologii. Najważniejsze, rzutujące na drogę życia, karmy Dziewiątki.

w jakimś sensie nie mylisz się, Ewo, ale tutaj to nie tylko astrologia, to szeroko pojęta symbolika liczb, obecna w kulturze ludzi od nie-wiadomo-kiedy.
A linki, które podałaś - kuknęłam do nich. Ciekawe!

Świerzbi mnie ten temat.

ooo, to chętnie poczytam, jak już będzie opracowany...

Na pewno będę tu wracać!

Wasza Wysokość będzie bardzo mile widziana...

Numerologia skoligacona z teologią i do tego
kabalistyczne zapędy sięgające mistycyzmu...

ano, właśnie, Alku, i do tego - jak wspomniałam wcześniej - symbolika liczb, a konkretnie dziewiątki w możliwie najszerszym kontekście.
Izydor - wielce ciekawy...


Kochani, najpiękniej Wam dziękuję, że jesteście, że czytacie i że dzielicie się ze mną Swoimi przemyśleniami i refleksjami
Samo serdeczne Wam posyłam
Ewa

[Sokratex]

Witaj!
Jak zawsze intrygująco i pięknie napIsane.Zrezygnowałbym albo przebudował 2 wyliczankową zwrotkę.

Pozdrawiam serdecznie.

[anastazja]

Sto lat nie czytalam Twoich wierszy, Ewo. Frapujacy wiersz, ciekawia mnie takie tematy. Pozdrawiam.