przed zmrokiem
- Elunia
- Posty: 582
- Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
- Lokalizacja: Poznań
przed zmrokiem
całe życie cierpiałam na amnezję
budziłam się każdego dnia inna
pozbawiona pragnień
zmęczona myślami z szuflady
wypadają zdjęcia na lewą stronę
odkrywając prawdę
nadzieja bawi się ze mną w ciuciubabkę
potrafi wyrywać ciszą zdobyte chwile
zasłonić kotarą przyszłość jak okiennice
codzienności
wszystko to przyzwyczajenie
do ciągłych rozstań i pustych miejsc
budziłam się każdego dnia inna
pozbawiona pragnień
zmęczona myślami z szuflady
wypadają zdjęcia na lewą stronę
odkrywając prawdę
nadzieja bawi się ze mną w ciuciubabkę
potrafi wyrywać ciszą zdobyte chwile
zasłonić kotarą przyszłość jak okiennice
codzienności
wszystko to przyzwyczajenie
do ciągłych rozstań i pustych miejsc
Ostatnio zmieniony 13 lis 2016, 18:31 przez Elunia, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: przed zmrokiem
Coś tu masz Eluniu jakąś niezgrabność składniowąElunia pisze:zmęczona myślami z szuflady
wypadają zdjęcia na lewą stronę
odkrywając prawdę
albo tylko wersyfikacyjną
przynajmniej "zmęczona myślami"
bardziej pasuje do strofy 1.
bardziej bym to widział np.
"z szuflady wypadają zdjęcia
ich lewe strony
odkrywają prawdę"
"jak okiennice codzienności" tez moim zdaniem
do przemyślenia...
ale to oczywiście luźna refleksja

-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: przed zmrokiem
a dla mnie fajne te zdjęcia spadające masłem na dół i nie tylko
czy coś do zmiany? - nie mój tekst
czy coś do zmiany? - nie mój tekst
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- Elunia
- Posty: 582
- Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
- Lokalizacja: Poznań
Re: przed zmrokiem
Alek, Twoja propozycja, trochę zmienia to co chciałam powiedzieć.
Jednak bardzo dziękuję za przemyślenia i poświęcony czas.



Pięknie dziękuję za opinię. Miło miwitka pisze:a dla mnie fajne te zdjęcia spadające masłem na dół i nie tylko

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: przed zmrokiem
Jest pewna niezręczność, ale być może tylko w moim odczycie.
Otóż amnezja to raczej nie choroba, ale pewna przypadłość, objaw innej choroby albo traumy.
Ja rozumiem, że dajesz do zrozumienia iż peelka z wiersza żyje teraźniejszością. Nie jest wzbogacana wspomnieniami, a może wręcz chce o nich zapomnieć z różnych względów.
Uważam, że to twój wiersz, w dodatku całkiem dobry, a więc nie można proponować ci zmian, które odmieniałyby jego treść, a twój zamysł.
Można oczywiście sugerować. Bo od tego są krytyczne, budujące komentarze.
Tylko ten pierwszy wers.
Może
całe życie cierpiałam na amnezję
Mi akurat podoba się ten efekt przerzutni w drugiej strofie.
zmęczona myślami z szuflady, sugeruje myśli przeszłe, zamknięte, właśnie to zapominanie. Może dotyczyć też ukrytych wierszy, bądź uczynków w innej interpretacji.
Dalszy ciąg to wynikające z przerzutni
(z szuflady) wypadają zdjęcia na lewą stronę
A jako konstrukcja poetycka, to moim zdaniem, bardzo dobre.
Pozdrawiam
Jerzy Edmund
Otóż amnezja to raczej nie choroba, ale pewna przypadłość, objaw innej choroby albo traumy.
Ja rozumiem, że dajesz do zrozumienia iż peelka z wiersza żyje teraźniejszością. Nie jest wzbogacana wspomnieniami, a może wręcz chce o nich zapomnieć z różnych względów.
Uważam, że to twój wiersz, w dodatku całkiem dobry, a więc nie można proponować ci zmian, które odmieniałyby jego treść, a twój zamysł.
Można oczywiście sugerować. Bo od tego są krytyczne, budujące komentarze.
Tylko ten pierwszy wers.
Może
całe życie cierpiałam na amnezję
Mi akurat podoba się ten efekt przerzutni w drugiej strofie.
zmęczona myślami z szuflady, sugeruje myśli przeszłe, zamknięte, właśnie to zapominanie. Może dotyczyć też ukrytych wierszy, bądź uczynków w innej interpretacji.
Dalszy ciąg to wynikające z przerzutni
(z szuflady) wypadają zdjęcia na lewą stronę
A jako konstrukcja poetycka, to moim zdaniem, bardzo dobre.
Pozdrawiam
Jerzy Edmund
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Elunia
- Posty: 582
- Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
- Lokalizacja: Poznań
Re: przed zmrokiem
Każda choroba, jest pewnym rodzajem cierpienia. Można użyć każdego słowa : dolegliwość, przypadłość, cierpienie, zaburzenie... Człowiek, którego dotknęła amnezja, jest człowiekiem chorym. Może masz rację, ale tak mi jakoś było bliżej.alchemik pisze:Może
całe życie cierpiałam na amnezję
Oczywiście pomyślę

Pięknie dziękuję za pochyleniem się nad tekstem.
Pozdrawiam

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: przed zmrokiem
Jak sama powiadasz cierpienie sugeruje chorobę, choć wcale nie musi nią być.
A jednak zwrot choruję na amnezję, choć poprawny, jest niezręczny semantycznie, a tym bardziej poetycko.
W tym przypadku mamy do czynienia z chorobą duszy.
Trudno ją znaleźć w jednostkach chorobowych.
Owszem będzie tam depresja i inne pokrewne w psychiatrii.
Ale Eluniu, ty nie o chorobie piszesz.
Ale już o cierpieniu tak.
Pozdrawiam
Jerzy Edmund
A jednak zwrot choruję na amnezję, choć poprawny, jest niezręczny semantycznie, a tym bardziej poetycko.
W tym przypadku mamy do czynienia z chorobą duszy.
Trudno ją znaleźć w jednostkach chorobowych.
Owszem będzie tam depresja i inne pokrewne w psychiatrii.
Ale Eluniu, ty nie o chorobie piszesz.
Ale już o cierpieniu tak.
Pozdrawiam

* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Elunia
- Posty: 582
- Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
- Lokalizacja: Poznań
Re: przed zmrokiem
Ok, przekonałeś mnie 

Re: przed zmrokiem
każdego dnia budziłam się
chora na amnezję
w zmęczonych szufladach
myśli szukały nadziei
jednak codzienność bawi się mną
zasłaniając przyszłość ciężką kotarą
czy kiedyś przyzwyczaję się
do ciągłych rozstań i pustych miejsc
Jeżeli na mnie nakrzyczysz, to... zrobisz dobrze, nikt nie powinien ingerować w prywatne myśli autora, ale z drugiej strony, to tylko sugestia. Wybaczysz, prawda?

chora na amnezję
w zmęczonych szufladach
myśli szukały nadziei
jednak codzienność bawi się mną
zasłaniając przyszłość ciężką kotarą
czy kiedyś przyzwyczaję się
do ciągłych rozstań i pustych miejsc
Jeżeli na mnie nakrzyczysz, to... zrobisz dobrze, nikt nie powinien ingerować w prywatne myśli autora, ale z drugiej strony, to tylko sugestia. Wybaczysz, prawda?

- ajw
- Posty: 259
- Rejestracja: 22 cze 2016, 20:44
Re: przed zmrokiem
Jak dla mnie jest tu mały bałaganik, który należałoby uporządkować. Ciekawe sformułowania, ale potrzebne jest jakieś uporządkowanie, bo treść moim skromnym zdaniem jest troszkę chaotyczna.