Delikatnym dotykiem powiek
zbudziłem wyobraźnię,
matkę pierwszych kropel
iskrzącej rzeki.
Powoli płynęła,
przecinając spojrzenie,
przeganiając natrętne wspomnienia,
złe myśli i słowa zrzucając na dno.
Łódź przemierza niezwykłe
krainy, niosąc pełnego
natchnienia artystę - sen.
Marzenia prowadzą pędzel,
ostatnie muśnięcie otwiera
drzwi nowemu porankowi
Rzeka
-
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 22:25
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Rzeka
" Oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz, powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych? " - Z. Herbert
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Rzeka
Podoba mi się rozpoczęcie, jako wpłynięcie we władztwo snu.
Początek wiersza wydaje mi się malowanym, a właściwie szkicowanym rysunkiem.
A dalej?
Dalej zbyt dużo patosu. Moim zdaniem, to wprowadzenie snu jako artysty jest ogromnym dopowiedzeniem, a jednocześnie banałem niepotrzebnym w rysunku.
Tak wielkim, że obciąża twój wiersz - łódkę, zanurzając po brzegi i próbując, wciagnąć na dno.
Zauważyłeś jak wiele imiesłowów przysłówkowych użyłem w poprzedzającym zdaniu?
Ty jeszcze więcej masz ich w tekście.
przecinając - przeganiając - zrzucając - niosąc
Cały korowód, jeden za drugim.
Czasami są do nieuknięcia, czasami są konieczne, głównie jednak, tak jak tu u ciebie, osłabiają stylistyczna konstrukcję.
Nie odbieram obrazowości twojemu wierszowi.
Zastanów się jednak nad pewnym przekonstruowaniem.
Jerzy
Początek wiersza wydaje mi się malowanym, a właściwie szkicowanym rysunkiem.
A dalej?
Dalej zbyt dużo patosu. Moim zdaniem, to wprowadzenie snu jako artysty jest ogromnym dopowiedzeniem, a jednocześnie banałem niepotrzebnym w rysunku.
Tak wielkim, że obciąża twój wiersz - łódkę, zanurzając po brzegi i próbując, wciagnąć na dno.
Zauważyłeś jak wiele imiesłowów przysłówkowych użyłem w poprzedzającym zdaniu?
Ty jeszcze więcej masz ich w tekście.
przecinając - przeganiając - zrzucając - niosąc
Cały korowód, jeden za drugim.
Czasami są do nieuknięcia, czasami są konieczne, głównie jednak, tak jak tu u ciebie, osłabiają stylistyczna konstrukcję.
Nie odbieram obrazowości twojemu wierszowi.
Zastanów się jednak nad pewnym przekonstruowaniem.
Jerzy
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 22:25
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Re: Rzeka
Cóż, choć wiem, że początek jest dobry 
Szkoda, że Patos, który Kocham, który jest częścią mojej duszy, niestety jest błędem, no ale cóż, postaram się go usunąć, w końcu chce by mój wiersz był dobry.
Cóż, jak to mówią: Bez pracy nie ma kołaczy, więc w wolnej chwili postaram się nad nim popracować.
A Wam serdecznie dziękuję za lekturę, i wypowiedzenie się, i przesyłam piątkową lampkę wina
Pozdrawiam

Szkoda, że Patos, który Kocham, który jest częścią mojej duszy, niestety jest błędem, no ale cóż, postaram się go usunąć, w końcu chce by mój wiersz był dobry.
Cóż, jak to mówią: Bez pracy nie ma kołaczy, więc w wolnej chwili postaram się nad nim popracować.
A Wam serdecznie dziękuję za lekturę, i wypowiedzenie się, i przesyłam piątkową lampkę wina

Pozdrawiam
" Oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz, powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych? " - Z. Herbert
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Rzeka
Niedzisiejszy, musisz jednak pamiętać, że te słowa odnoszące się do patosu, nawiązują do stylistyki poezji.
Kiedyś, w epoce romantyzmu, co zresztą czytamy u wieszczów, to był niezbędny element przesycający poetykę tamtych czasów.
I choć zdawałoby się, że poezja jest ponadczasowa, to jednak wpisuje się w konkretne nurty, epoki czasu.
To jak archaizmy, piękne słowa ale nie używane we współcześności.
Przy czym i ja jestem zdania, że należy czasem dawać archaizmom szansę.
A jednak
tempora mutantur et nos mutamur in illis.
Jeżeli patos jest częścią twojej duszy, to twórz tak, jak cię dusza wiedzie.
Tu nie od rzeczy jest autoironia.
Bo przecież twój nick - Niedzisiejszy jest autoironiczny.
A jednak zapoznaj się ze współczesną estetyką poezji.
Możesz się nawet jej przeciwstawiać w swoich wierszach jako Niedzisiejszy.
Jednym słowem musisz podciągać swój warsztat, bo talent juz masz.
Kiedyś, w epoce romantyzmu, co zresztą czytamy u wieszczów, to był niezbędny element przesycający poetykę tamtych czasów.
I choć zdawałoby się, że poezja jest ponadczasowa, to jednak wpisuje się w konkretne nurty, epoki czasu.
To jak archaizmy, piękne słowa ale nie używane we współcześności.
Przy czym i ja jestem zdania, że należy czasem dawać archaizmom szansę.
A jednak
tempora mutantur et nos mutamur in illis.
Jeżeli patos jest częścią twojej duszy, to twórz tak, jak cię dusza wiedzie.
Tu nie od rzeczy jest autoironia.
Bo przecież twój nick - Niedzisiejszy jest autoironiczny.
A jednak zapoznaj się ze współczesną estetyką poezji.
Możesz się nawet jej przeciwstawiać w swoich wierszach jako Niedzisiejszy.
Jednym słowem musisz podciągać swój warsztat, bo talent juz masz.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 22:25
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Re: Rzeka
Ja jestem typowym przedstawicielem Romantyzmu, bliżej mi do Wertera i Jego Poetyckości, Uczuciowości, w sensie w takiej w "Jego stylu ", tej smutnej, tragicznej, nawet prowadzącej do autodestrukcji, niż do współczesnych twórców.
Fakt, warsztat muszę podciągnąć, tego jestem świadomy, ale mam nadzieję, że zachowam w moich wierszach patos, ten smutek, refleksję, bunt wobec otaczającego nas świata, bo taki jestem, tak mi mówi serce, a przecież sercem pisze się wiersze, a pióro jest przedłużeniem duszy.
Fakt, warsztat muszę podciągnąć, tego jestem świadomy, ale mam nadzieję, że zachowam w moich wierszach patos, ten smutek, refleksję, bunt wobec otaczającego nas świata, bo taki jestem, tak mi mówi serce, a przecież sercem pisze się wiersze, a pióro jest przedłużeniem duszy.
" Oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz, powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych? " - Z. Herbert
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura