pojedynczym powiewem

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

pojedynczym powiewem

#1 Post autor: alchemik » 22 gru 2016, 1:13

zdarza mi się opadać wiatrem kiedy pragnę popieścić
wygładzić toń lecz budzę tylko fale na grzbietach
niosące obietnice nieodleglych lądów o które rozbiją się
przecież w spełnieniu jak zwykle okrutnym spółkując

z brzegiem może więc jednak bez ciebie tylko jak
kiedy dotykam tak wielu drzew przeciągam przez
niedomknięte bramy okna powieki miast bezsennych
nocą rozpraszaną przez latarnie rzucające cienie

postaci kupczących miłością bez uczuć wzniosę
lepiej do chmur szarości roztopionej w ołowiu
ciążącym kroplami które uwolnię wyrwę z kącików oczu
staczając ze szczytów sam niepokornym halnym
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Stella

Re: pojedyńczym powiewem

#2 Post autor: Stella » 22 gru 2016, 1:40

Samotność to będzie tylko chwila.
Tylko jeden odpływ.
A potem będzie inaczej.
Moje klimaty. Zabiorę sobie tę Poezję na dobranoc.

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: pojedyńczym powiewem

#3 Post autor: witka » 22 gru 2016, 8:47

Przed drugą kawą

Tak na bezdechu, przedmyślu alchemiku,
z ołowianych łez, dolewny pułkowniku.

Wstałem, kawa, apel nie wygląda to marnie,
zaraz się wystawię, odpalono mi, pod latarnię

pójdę, od myśli do ściany, zajmę rewir okna,
pojadana zębami mądrości ludzka wywłoka.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: pojedynczym powiewem

#4 Post autor: alchemik » 23 gru 2016, 9:52

Po trzeciej kawie pułkownik pluje ołowiem krótkimi seriami.
Mimo iż alchemik, nie udalo mu się dotąd,
ani jednego krytyka uśmiercić przemienionym złotem.
W sobotę, co prawda, jednemu urwało jaja prawie
za to, że wiersz, bez dania racji, zganił pojebaniec.
Zresztą to niepraktyczne, bowiem owi,
jak wszelkie inne wywłoki, łaki, wąpierze, nieumarłe
znoszą trafienia, a każdy wie, że złoto łykają na śniadanie.
Na tych mam srebrne kule lub kołki z osiki wyfasowane.
Dobrze jest też ciąć krytyków po gardle.
Zapluje się taki krwistymi słowami, zanim glowa spadnie.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: pojedynczym powiewem

#5 Post autor: witka » 23 gru 2016, 10:55

Chrześcijańskie ryby także porastają luskami
wystrzelonymi w bliżnich.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: pojedynczym powiewem

#6 Post autor: alchemik » 23 gru 2016, 12:25

Chrześcijańskie karpie
w wannie zachowują się dosyć przyzwoicie,
o ile nie wpuścisz tam samca i samicy.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Elunia
Posty: 582
Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
Lokalizacja: Poznań

Re: pojedynczym powiewem

#7 Post autor: Elunia » 25 gru 2016, 1:14

Jeżeli jesteś wiatrem, to biegasz wszędzie tam gdzie chcesz i przynosisz ze sobą ciężar doznań, z odległych, obcych stron. Jeżeli tylko z nim wędrujesz, to zdobywanie jest codziennością. Po halnym, zawsze przychodzi ocieplenie.
Ciekawy wiersz.

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: pojedynczym powiewem

#8 Post autor: Hosanna » 26 gru 2016, 18:03

biegając po falach dotyka sie powierzchownie ale to może być dobry wybór
o ile to nie nerwica bo ta nie zaspokaja się niczym miejsca nie usiedzi żadne dość dobre by istnieć
sama jestem zwolenniczką głębi
głębia danego człowieka jest nieskończona, tak tak samo jak drugiej istoty
szukanie harmonii niesie wiec podobnie nieskończoną zagadkę
soczysta tajemnicę
której zgłębić się nie da
jednak da się pokochać to .. przybliżanie

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”