kalosze szczęścia

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

kalosze szczęścia

#1 Post autor: witka » 27 gru 2016, 23:33

lubię wszystkie twoje buty

nie pamiętam deptanych
na deskach
orkiestra nam grała do przerwy

w tych czółenkach druhny
przepływało czyjeś wesele
obok mnie w szpalerze dni niczyich
trudniejszych do oswojenia

przy czwartym spotkaniu
powiedziałem
mieszkasz w dobrym mieście
co godzinę mam pociąg powrotny
nie będzie źle
jeżeli nie zechcesz zostać moją żoną

w gorące czerwcowe nieprzewidywalne
popołudnie szłaś do pracy
w popelinowych spodniach
i czerwonych kaloszach
wieczorem miałaś dać odpowiedź

okazało się
że stąpając po lodzie kruchym jak skała
dajesz mi siebie
do końca roztopów
spływania w ziemię
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: klosze szczęścia

#2 Post autor: biegnąca po fali » 27 gru 2016, 23:51

Wyczuwa się w tym wierszu wielką miłość.
Pięknie opowiadasz swoje życie, witka.

Brawo.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: kalosze szczęścia

#3 Post autor: witka » 28 gru 2016, 0:04

A bo alchemik chciał niesmutnego wiersza.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: kalosze szczęścia

#4 Post autor: Alek Osiński » 28 gru 2016, 1:09

To rozwinięcie skrzydeł dobrze na Ciebie działa witko,
od razu jest co poczytać, chociaż chyba o ostatni wers za dużo...

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”