Ślepy kciuk górze na odlew

[Alek Osiński]

Można giąć się i prostować,
ale tylko kiwnij palcem,
a zobaczysz.

Bo to wiesz co zacz?
Bo to wiesz co znaczy
nie chcieć tłumaczyć,
kiedy dorosło się do twarzy?

Najlepszy koniec
za jaki można pociągnąć,
jedyny, któremu można wierzyć.

Zdrowaś kuro
tak pazurem grzebać,
gdyś ślepa
i ślepe ziarno wschodzi
oplatając pełnię.

Życia nam się zachciało kosztować
i gorzko owoc przędzie w ust
wiklinie – kosza dostaną i ulewa

zaciągnie winem.

Popatrz, zrywaliśmy kwiaty,
żeby ręce mogły opaść
pod ich ciężarem.

[em_]

Piękna puenta,
co do reszty, to trzeba nad nią dłużej pomyśleć

[biegnąca po fali]

Całość świetna, Alku. Ale do mnie najbardziej przemówiły dwie ostatnie strofy.[quote="Alek Osiński]

Życia nam się zachciało kosztować
i gorzko owoc przędzie w ust
wiklinie – kosza dostaną i ulewa

zaciągnie winem.

Popatrz, zrywaliśmy kwiaty,
żeby ręce mogły opaść
pod ich ciężarem.[/quote]

[Marcin Sztelak]

Zamieszałeś słowem i to mocno, ale ciekawie. Niekoniecznie się zachciało, może nie było innego wyjścia niźli skoszstować.

Pozdrawiam.

[Alek Osiński]

Nie chciało Ci się Marcinie życia kosztować? Coś nie bardzo wierzę;)

Dzięki za komentarze

[eka]

Popatrz, zrywaliśmy kwiaty,
żeby ręce mogły opaść
pod ich ciężarem.

Kwiaty oczywiście metaforyczne, prawda?
Jedna z piękniejszych lirycznych scen, jakie czytałam.

A wiersz najprościej ujmując... o konsekwencji w relacji. Ziarno bez twarzy.
Wybrzmiewa Twoja charakterystyczna fraza, podobny rytm, ale zapis inny. Dodaje dramatyzmu od tytułu począwszy.
I jak zawsze z tej najwyższej półki.

[Hosanna]

absolutnie wierzę ślepej kurze ..pospolicie występuje ona jako wysłannik niewiedzy , biorca dóbr niezasłużonych które może ? komuś innemu się należały

fascynuje mnie jednak to ślepe ziarno

czy ślepa kura i ślepe ziarno do siebie pasują , zasługują na siebie przywracając (wreszcie ) naruszona sprawiedliwość ?

a jest .. karą


zła kura
złe ziarno
źli zbieracze kwiatów co biorą więcej niż zdołają unieść
tylko po to żeby mieć wytłumaczenie dla bezradności (czy nie wtedy rece opadają w poezji najczęściej ?)


?

[Alek Osiński]

Kwiaty oczywiście metaforyczne, prawda?

A jakże, Ewo;)

Hosanno, ale czemu zła. Ślepe chyba jednak nie znaczy złe?

A jeśli już mówić o złu, to czy mimowolne zło, jest złem w istocie?
A może to tylko "siła rzeczy"?;)

Dzięki za komenty:)