jeszcze tylko rozsłonecznię przebudzenie

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

jeszcze tylko rozsłonecznię przebudzenie

#1 Post autor: coobus » 19 lut 2017, 20:36

w zmęczonym lustrze dusza ustawia się przed ciałem
zarost na twarzy nie potrafi zachować milczenia
krzykiem i skargą przenika dźwiękoszczelne ramy
w tle łóżko brzemienne czekaniem
na oknie niepodlane kwiaty
 
z zarostem sobie poradzę
z zarostem tak
 
ranek stara się odzyskać zdolność wygaszania nocy
już od dawna miał z tym problemy
 
jeszcze tylko wydeptanymi przez siebie ścieżkami
wejdzie w mój świat Murakami
potem znowu odpłynę w połowie twój
w połowie oddany płynącym we mnie rzekom
 
jeszcze tylko rozsłonecznię przebudzenie
dokończę wiersz
i powrócę w spękane ramy
wesprzeć duszę
szarpiącą się z lustrzanym odbiciem
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: jeszcze tylko rozsłonecznię przebudzenie

#2 Post autor: Lucile » 19 lut 2017, 23:03

Krzysiu,
wiesz, że nie mam odwagi i śmiałości komentować Twoich wierszy.
Jednak chcę abyś wiedział, że jestem ich wierną, zachwyconą i wzruszoną czytelniczką.

Przesyłam serdeczności
L
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Gruszka

Re: jeszcze tylko rozsłonecznię przebudzenie

#3 Post autor: Gruszka » 19 lut 2017, 23:10

Z każdym kolejnym czytanym Twoim wierszem, coraz bardziej staję się fanką Twojej POEZJI. Podziwiam.

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: jeszcze tylko rozsłonecznię przebudzenie

#4 Post autor: em_ » 20 lut 2017, 6:58

Obrazowo, lirycznie, jak to u Ciebie :)
podoba się
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: jeszcze tylko rozsłonecznię przebudzenie

#5 Post autor: eka » 20 lut 2017, 17:25

coobus pisze:potem znowu odpłynę w połowie twój
w połowie oddany płynącym we mnie rzekom
Ale to ładne, wzrusza.
Mówisz, że dusza może stanąć przed ciałem w lustrze? I że rozsłonecznia? : )

Wygaszanie nocy - fakt, najlepsza metoda.
Lubię takie wiersze. Poważne i dobre na prawdy gorzkie.

:kofe:

Awatar użytkownika
Mchuszmer
Posty: 578
Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Lokalizacja: Kraków

Re: jeszcze tylko rozsłonecznię przebudzenie

#6 Post autor: Mchuszmer » 20 lut 2017, 18:37

Sporo tu rozdarcia, niepogodzenia, rodzaju samotności, jakiegoś wymykającego się dookreśleniu zewu. Czyżby ktoś tu również miał słabość do klimatów Murakami.
Coobusie, jest w Twoim pisaniu autentyczność i coś jeszcze, dobitność, jakaś siła przekonywania do treści, jednak nienachalna przy tym, o ile dobrze oddaję wrażenie - albo powiedzmy po prostu, że porusza.
Można tu się zastanowić, jak trening w formach rymowanych owocuje umiejętnościami melodyjnego prowadzenia wierszy różnego rodzaju - bardzo dobrze to brzmi, a nie ma się poczucia ani całkowitego zaniku formy, ani też skrępowania nią. Nie jest wysilony, widać sprawność która kieruje instynktownie. Podoba mi się ogólne wyważenie - nie szczędzisz ani refleksji, ani opisu i uzyskujesz tym wiarygodność.

Wyłapuję różne niedokładne, niezłe rymy, w tym wewnętrzne, spajają.
Jedyne, co mi się nie spodobało (że też zazwyczaj coś takiego muszę odczuwać, ha, choć nie chcę) to blisko dokładny rym ścieżkami-Murakami, znacznie odstający.

Pozdrowienia :kofe:
Ostatnio zmieniony 26 lut 2017, 19:04 przez Mchuszmer, łącznie zmieniany 1 raz.
mchusz, mchusz.

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: jeszcze tylko rozsłonecznię przebudzenie

#7 Post autor: marta zoja » 21 lut 2017, 22:18

chłonę cały wiersz, jednocześnie poruszając się ścieżkami... Kawki nad morzem...i wszystkim innym dla Murakamiego bliskim..

pozdrawiam ciepło poza samotnością... MZ.
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: jeszcze tylko rozsłonecznię przebudzenie

#8 Post autor: coobus » 22 lut 2017, 0:00

Mchuszmer pisze:Jedyne, co mi się nie spodobało (że też zazwyczaj coś takiego muszę odczuwać, ha, choć nie chcę) to blisko dokładny rym ścieżkami-Murakami,
Masz rację, nie wyszło to najlepiej, nieco zgrzyta. Nie umknęło to mojej uwadze, ale byłem i jestem skłonny tolerować ten grzech po kumotersku, trochę po ojcowsku. Mnie nie przeszkadza, ale mam świadomość, że co bardziej dociekliwym czytelnikom ma prawo przeszkadzać. Być może doczekał się wydruku (nie pamiętam), ale nie ma go w moich tomikach i ma szansę zaistnieć w kolejnym. Wezmę wtedy to pod uwagę. Coś zmienię. Dziękuję za ruszenie tematu.

Cieszę się, że wiersz się podoba. Dziękują komentującym.
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: jeszcze tylko rozsłonecznię przebudzenie

#9 Post autor: Alek Osiński » 22 lut 2017, 15:38

Ten krzyczący zarost jakoś metaforycznie do mnie
nie przemawia, ale ta strofa - piękna.
coobus pisze:jeszcze tylko wydeptanymi przez siebie ścieżkami
wejdzie w mój świat Murakami
potem znowu odpłynę w połowie twój
w połowie oddany płynącym we mnie rzekom
:ok:

Awatar użytkownika
jaguar
Posty: 364
Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04

Re: jeszcze tylko rozsłonecznię przebudzenie

#10 Post autor: jaguar » 22 lut 2017, 16:26

Bardzo ciekawe pisanie, panie coobus. Wiersz nastrojowy, z lekka filozoficzny, na poziomie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”