Hiroszima...

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Janusz Wolański
Posty: 78
Rejestracja: 13 lut 2017, 23:40

Hiroszima...

#1 Post autor: Janusz Wolański » 05 mar 2017, 14:51

Parsons uzbroił „Little Boy” daję sygnał

w powietrzu szum 8:15...
spada nuklearna zagłada z powietrza
rozdarło krainę kwitnącej wiśni
z wybuchem zegary zatrzymują czas

fala uderzeniowa niszczy azalie
znika w ogrodzie klon palmowy
szkielet zgrzany do siatki
posklejana ceramika z zarysem

stopiło młodziaków na dachu
zostały z osadem filiżanki
nie zdążyli trawieni ogniem
po parze w cieniu kochanków

wyparowały ludzkie rozterki
w tabunie dusz jadącym do pracy
czarno białym wernisażu śmierci
pył na ścianach niewinnych radości

przed boiskiem sklepem na ulicy
jak kryształ czystych istot w arkadie
prowadzą anioły w epicentrum gromadę ...




(Hiroszimo spokojnego jutra
zapomniana przez sekundę we łzach Boga)
Ostatnio zmieniony 08 mar 2017, 18:06 przez Janusz Wolański, łącznie zmieniany 9 razy.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Hiroszima...

#2 Post autor: eka » 06 mar 2017, 17:02

Krajobraz po chwili... obrazowanie skutków, szkoda że częste wyrzucanie czasowników na koniec wersu (taka niezręczna inwersja, która wcale poetyckości nie dodaje wg mnie) psuje odbiór tego wiersza.

Zakończenie:
Janusz Wolański pisze:przed boiskiem sklepem na ulicy
w epicentrum gromadę prowadzą anioły
czystych jak kryształ istot w arkadie
Hiroszimo spokojnego jutra

zapomniana przez sekundę we łzach Boga..
w epicentrum gromadę prowadzą anioły - myślę, że ten wers wystarczy, warto uczynić go finałem.

Pozdrawiam.
(w czarno białym - zapis)

Janusz Wolański
Posty: 78
Rejestracja: 13 lut 2017, 23:40

Re: Hiroszima...

#3 Post autor: Janusz Wolański » 07 mar 2017, 1:48

Serdecznie pozdrawiam i inwersja lub zabiegi kosmetyczne są normalną czynnością ,każdy co piszę powinien czasami bałagan lub błędy BTW poprawić bez problemu )))):-) serdecznie pozdrawiam ,kłaniam

Dodano -- 07 mar 2017, 0:56 --

:) :) :) :)

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Hiroszima...

#4 Post autor: eka » 07 mar 2017, 18:57

Nie mogę 'grzebać' w opublikowanym utworze, coś Ty : )
Niedawno edytowałam ( n.b. na zimno, zgodnie z logiką prośby usera) nie swój komentarz pod tekstem, a ów user zawnioskował o moje wykluczenie.
Spróbuję po swojemu (co nie znaczy, że lepiej) ułożyć treść, mam nadzieję, że się nie obrazisz:


Hiroszima

Parsons uzbroił „Little Boy”

w powietrzu szum
8:15...
zagłada
rozdarcie kwitnącej wiśni
wybuch
zegary zatrzymują czas

fala niszczy azalie
znika klon palmowy w ogrodzie
szkielet zgrzany do siatki
stopiło młodziaków na dachu

wżery ceramiki
nie zdążyli trawieni ogniem
zostały filiżanki z osadem
po parze kochanków

wyparowały rozterki dusz jadących do pracy
w czarno-białym wernisażu śmierci
pył na ścianach niewinnych radości

przed boiskiem
sklepem
na ulicy
w epicentrum gromadę prowadzą anioły...


Hiroszimo, spokojnego jutra,
Hiroszimo na sekundę zapomniana przez Boga.


--------------
Pozdrawiam.
:kofe:

Napoleon North

Re: Hiroszima...

#5 Post autor: Napoleon North » 07 mar 2017, 19:00

Mnie się podobają teksty historyczne. ;)

Janusz Wolański
Posty: 78
Rejestracja: 13 lut 2017, 23:40

Re: Hiroszima...

#6 Post autor: Janusz Wolański » 07 mar 2017, 19:04

witaj często praktykuje tę formę iż bawię się tekstem to forma analizy myśli i zarazem interpretacja tekstu ,wiersz to plastyczna forma )))):-) kto lubi i potrafi lepi))):-) ja często gęsto i tak chyba zostanie ))))serdecznie pozdrawiam ,dużo zdrowia :)

Dodano -- 08 mar 2017, 13:30 --

Napoleon North ,dziękuje za opinie )):-) pozdrawiam :ok: :ok: :ok: :ok:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”