Chłopcy malowani

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Chłopcy malowani

#1 Post autor: Alek Osiński » 16 mar 2017, 1:16

Twarze się zmieniają, a panienka wciąż ta sama, wschód zdobi
farbami do szkła. Czerwieni w oknie nie powinno zabraknąć,
kiedy pomiędzy witrażami wybiera się najżywsze, malowane

w pozycji baczność. Wojenko, a ty pani otwórz i przynieś ścierkę.
Pułkowniku Kwiatkowski, masz pościelone w południowym pokoju,
wodę w podstawce, a gdy się wyczerpiecie miłością, odwiniesz

z gazety śledzie. Twarze się zmieniają, chochoły stroją i drzewa
niecierpliwie wypatrują panienki. Gdy skończy malować usta,
skapnie i im trochę pomady od święta. Generale Świerczewski,

na co czekasz? Wystrojony jak choinka na gwiazdkę, ścięty na jeża;
jej anielskie włosy spływają do stóp. A gdy się wyczerpiecie miłością,
dobra pani zjedna wam sen słodki, palcami kruchymi jak marcepan.

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Chłopcy malowani

#2 Post autor: em_ » 16 mar 2017, 5:43

Coś dobrego do poczytania,
jak zwykle u Ciebie ;)
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Chłopcy malowani

#3 Post autor: eka » 16 mar 2017, 19:46

Wojenko, wojenko, cóżeś ty za pani, że za tobą idą chłopcy...

Pacyfizm w wierszu jak się patrzy i bardzo ciekawie osiągany, bo gorzką ironią odwołania do piosenki... i krew ścierana ścierką.

Wszyscy czujemy niepokój, świat przestał być stabilny, a niektórym szefom od polityki wręcz marzy się krwawe starcie.
Zakochani w Pani od najgorszego sortu adrenaliny. A właściwie w agresywnym Panu.

-----------
Grecy byli mądrzejsi, bogiem wojny był Ares.
Faceci (pewnie przez testosteron i ambicje) prowadzą wojny, kobiety się obrażają zaledwie : )
Żeby ubolewać nad polskim żeńskim rodzajnikiem agresji (wojna, wojenka) przypomnę, że osadzonych jest w naszych więzieniach tylko ok. 3 tys. kobiet i ok. 90 tys. mężczyzn.
To bardzo mocny argument językowy, prawda?

Ciekawy, bardzo, wiersz.
:kofe:

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: Chłopcy malowani

#4 Post autor: tabakiera » 17 mar 2017, 21:58

Bardzo ciekawy wiersz, ukazujący śmieszność i okrucieństwo wojny.
Oj, ci chłopcy malowani i ich żałosne losy...

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Chłopcy malowani

#5 Post autor: skaranie boskie » 19 mar 2017, 21:30

W naszej, polskiej tradycji wojna jest rodzaju żeńskiego.
Jej poświęcają się mężowie od zarania dziejów i dobrze, że jej. Przynajmniej wiemy, że zdrowi moralnie. Polsko-katolicko-narodowi.
Nie to, co u jakichś, pożal się Boże, Niemców. Oni poświęcają życie nie tej wojnie, tylko temu wojnowi (dem Krieg). Od razu widać, co to za ziółka niecne!
A już tak całkiem serio serio... Widać, że dzisiejszy świat zmierza ku kolejnej światowej zawierusze, że ona własciwie już trwa, choć jeszcze omija swój tradycyjny teatr działań - Europę. Ale to tylko kwestia czasu, bo - jak napisano w komentarzu wyżej - są tacy, którzy do niej prą. A prą tylko dlatego, że to nie oni będą w niej robić za mięso armatnie. A powinni.
Alku, wiersz zmusił do przemyśleń, co na pewno stanowi o jego wartości.
:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
mawo
Posty: 184
Rejestracja: 22 sty 2017, 3:22

Re: Chłopcy malowani

#6 Post autor: mawo » 20 mar 2017, 7:59

Dobry wiersz, świetna puenta.

bartosia
Posty: 554
Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
Lokalizacja: Niemcy
Kontakt:

Re: Chłopcy malowani

#7 Post autor: bartosia » 20 mar 2017, 8:13

skaranie boskie pisze: ...
A już tak całkiem serio serio... Widać, że dzisiejszy świat zmierza ku kolejnej światowej zawierusze, że ona własciwie już trwa, choć jeszcze omija swój tradycyjny teatr działań - Europę. Ale to tylko kwestia czasu, bo - jak napisano w komentarzu wyżej - są tacy, którzy do niej prą. A prą tylko dlatego, że to nie oni będą w niej robić za mięso armatnie. A powinni.
...
Prawdziwe i bardzo smutne.

Wiersz zasluguje na wyroznienie go sposrod innych :) :rosa:

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Chłopcy malowani

#8 Post autor: Alek Osiński » 20 mar 2017, 14:59

eka pisze:Żeby ubolewać nad polskim żeńskim rodzajnikiem agresji (wojna, wojenka) przypomnę, że osadzonych jest w naszych więzieniach tylko ok. 3 tys. kobiet i ok. 90 tys. mężczyzn.
Ale to chyba nie z powody zbrodni wojennych, Ewo;)

W istocie wydaje mi się, że nasz język ma jednak rację
i wojna jest kobietą, być może nawet najponętniejszą
kobietą na świecie, niby ta niegdysiejsza "Piękna Helena",
nie uwłaczając oczywiście w niczym drogim Paniom,
bo to rzecz jasna kobieta, która w inny sposób się ucieleśnia;)

Dziękuję Wszystkim za komentarze:)

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Chłopcy malowani

#9 Post autor: eka » 20 mar 2017, 17:36

Jak zwykle polscy faceci odpowiedzialnością za całe zło swoich ambicji czynią kobiety.
Cóż, kompleks Adama.
: )

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Chłopcy malowani

#10 Post autor: Alek Osiński » 21 mar 2017, 15:44

eka pisze:Jak zwykle polscy faceci odpowiedzialnością za całe zło swoich ambicji czynią kobiety.
A skąd taka konkluzja, Ewo?

Wprawdzie kobiety stanowiące, podobno, spiritus movens konfliktów zbrojnych
stanowią wdzięczny temat dla literatury i historii (ostatnio czytałem nawet artykuł
o jakiejś pani, która miała się stać przyczyną powstań Chmielnickiego, a co za tym
idzie, pośrednio, upadku Rzeczpospolitej;), ale bynajmniej tekst powyżej
nie dotyka podobnych kwestii.

Trudno jednak, panią wojenkę, mimo że taka ponętna dla wielu, uznać za kobietę z krwi i kości;)

:kofe:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”