Chłopcy malowani
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Chłopcy malowani
Twarze się zmieniają, a panienka wciąż ta sama, wschód zdobi
farbami do szkła. Czerwieni w oknie nie powinno zabraknąć,
kiedy pomiędzy witrażami wybiera się najżywsze, malowane
w pozycji baczność. Wojenko, a ty pani otwórz i przynieś ścierkę.
Pułkowniku Kwiatkowski, masz pościelone w południowym pokoju,
wodę w podstawce, a gdy się wyczerpiecie miłością, odwiniesz
z gazety śledzie. Twarze się zmieniają, chochoły stroją i drzewa
niecierpliwie wypatrują panienki. Gdy skończy malować usta,
skapnie i im trochę pomady od święta. Generale Świerczewski,
na co czekasz? Wystrojony jak choinka na gwiazdkę, ścięty na jeża;
jej anielskie włosy spływają do stóp. A gdy się wyczerpiecie miłością,
dobra pani zjedna wam sen słodki, palcami kruchymi jak marcepan.
farbami do szkła. Czerwieni w oknie nie powinno zabraknąć,
kiedy pomiędzy witrażami wybiera się najżywsze, malowane
w pozycji baczność. Wojenko, a ty pani otwórz i przynieś ścierkę.
Pułkowniku Kwiatkowski, masz pościelone w południowym pokoju,
wodę w podstawce, a gdy się wyczerpiecie miłością, odwiniesz
z gazety śledzie. Twarze się zmieniają, chochoły stroją i drzewa
niecierpliwie wypatrują panienki. Gdy skończy malować usta,
skapnie i im trochę pomady od święta. Generale Świerczewski,
na co czekasz? Wystrojony jak choinka na gwiazdkę, ścięty na jeża;
jej anielskie włosy spływają do stóp. A gdy się wyczerpiecie miłością,
dobra pani zjedna wam sen słodki, palcami kruchymi jak marcepan.
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: Chłopcy malowani
Coś dobrego do poczytania,
jak zwykle u Ciebie
jak zwykle u Ciebie

you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Chłopcy malowani
Wojenko, wojenko, cóżeś ty za pani, że za tobą idą chłopcy...
Pacyfizm w wierszu jak się patrzy i bardzo ciekawie osiągany, bo gorzką ironią odwołania do piosenki... i krew ścierana ścierką.
Wszyscy czujemy niepokój, świat przestał być stabilny, a niektórym szefom od polityki wręcz marzy się krwawe starcie.
Zakochani w Pani od najgorszego sortu adrenaliny. A właściwie w agresywnym Panu.
-----------
Grecy byli mądrzejsi, bogiem wojny był Ares.
Faceci (pewnie przez testosteron i ambicje) prowadzą wojny, kobiety się obrażają zaledwie : )
Żeby ubolewać nad polskim żeńskim rodzajnikiem agresji (wojna, wojenka) przypomnę, że osadzonych jest w naszych więzieniach tylko ok. 3 tys. kobiet i ok. 90 tys. mężczyzn.
To bardzo mocny argument językowy, prawda?
Ciekawy, bardzo, wiersz.

Pacyfizm w wierszu jak się patrzy i bardzo ciekawie osiągany, bo gorzką ironią odwołania do piosenki... i krew ścierana ścierką.
Wszyscy czujemy niepokój, świat przestał być stabilny, a niektórym szefom od polityki wręcz marzy się krwawe starcie.
Zakochani w Pani od najgorszego sortu adrenaliny. A właściwie w agresywnym Panu.
-----------
Grecy byli mądrzejsi, bogiem wojny był Ares.
Faceci (pewnie przez testosteron i ambicje) prowadzą wojny, kobiety się obrażają zaledwie : )
Żeby ubolewać nad polskim żeńskim rodzajnikiem agresji (wojna, wojenka) przypomnę, że osadzonych jest w naszych więzieniach tylko ok. 3 tys. kobiet i ok. 90 tys. mężczyzn.
To bardzo mocny argument językowy, prawda?
Ciekawy, bardzo, wiersz.

- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: Chłopcy malowani
Bardzo ciekawy wiersz, ukazujący śmieszność i okrucieństwo wojny.
Oj, ci chłopcy malowani i ich żałosne losy...
Oj, ci chłopcy malowani i ich żałosne losy...
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Chłopcy malowani
W naszej, polskiej tradycji wojna jest rodzaju żeńskiego.
Jej poświęcają się mężowie od zarania dziejów i dobrze, że jej. Przynajmniej wiemy, że zdrowi moralnie. Polsko-katolicko-narodowi.
Nie to, co u jakichś, pożal się Boże, Niemców. Oni poświęcają życie nie tej wojnie, tylko temu wojnowi (dem Krieg). Od razu widać, co to za ziółka niecne!
A już tak całkiem serio serio... Widać, że dzisiejszy świat zmierza ku kolejnej światowej zawierusze, że ona własciwie już trwa, choć jeszcze omija swój tradycyjny teatr działań - Europę. Ale to tylko kwestia czasu, bo - jak napisano w komentarzu wyżej - są tacy, którzy do niej prą. A prą tylko dlatego, że to nie oni będą w niej robić za mięso armatnie. A powinni.
Alku, wiersz zmusił do przemyśleń, co na pewno stanowi o jego wartości.

Jej poświęcają się mężowie od zarania dziejów i dobrze, że jej. Przynajmniej wiemy, że zdrowi moralnie. Polsko-katolicko-narodowi.
Nie to, co u jakichś, pożal się Boże, Niemców. Oni poświęcają życie nie tej wojnie, tylko temu wojnowi (dem Krieg). Od razu widać, co to za ziółka niecne!
A już tak całkiem serio serio... Widać, że dzisiejszy świat zmierza ku kolejnej światowej zawierusze, że ona własciwie już trwa, choć jeszcze omija swój tradycyjny teatr działań - Europę. Ale to tylko kwestia czasu, bo - jak napisano w komentarzu wyżej - są tacy, którzy do niej prą. A prą tylko dlatego, że to nie oni będą w niej robić za mięso armatnie. A powinni.
Alku, wiersz zmusił do przemyśleń, co na pewno stanowi o jego wartości.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- mawo
- Posty: 184
- Rejestracja: 22 sty 2017, 3:22
Re: Chłopcy malowani
Dobry wiersz, świetna puenta.
-
- Posty: 554
- Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
- Lokalizacja: Niemcy
- Kontakt:
Re: Chłopcy malowani
Prawdziwe i bardzo smutne.skaranie boskie pisze: ...
A już tak całkiem serio serio... Widać, że dzisiejszy świat zmierza ku kolejnej światowej zawierusze, że ona własciwie już trwa, choć jeszcze omija swój tradycyjny teatr działań - Europę. Ale to tylko kwestia czasu, bo - jak napisano w komentarzu wyżej - są tacy, którzy do niej prą. A prą tylko dlatego, że to nie oni będą w niej robić za mięso armatnie. A powinni.
...
Wiersz zasluguje na wyroznienie go sposrod innych


-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Chłopcy malowani
Ale to chyba nie z powody zbrodni wojennych, Ewo;)eka pisze:Żeby ubolewać nad polskim żeńskim rodzajnikiem agresji (wojna, wojenka) przypomnę, że osadzonych jest w naszych więzieniach tylko ok. 3 tys. kobiet i ok. 90 tys. mężczyzn.
W istocie wydaje mi się, że nasz język ma jednak rację
i wojna jest kobietą, być może nawet najponętniejszą
kobietą na świecie, niby ta niegdysiejsza "Piękna Helena",
nie uwłaczając oczywiście w niczym drogim Paniom,
bo to rzecz jasna kobieta, która w inny sposób się ucieleśnia;)
Dziękuję Wszystkim za komentarze:)
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Chłopcy malowani
Jak zwykle polscy faceci odpowiedzialnością za całe zło swoich ambicji czynią kobiety.
Cóż, kompleks Adama.
: )
Cóż, kompleks Adama.
: )
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Chłopcy malowani
A skąd taka konkluzja, Ewo?eka pisze:Jak zwykle polscy faceci odpowiedzialnością za całe zło swoich ambicji czynią kobiety.
Wprawdzie kobiety stanowiące, podobno, spiritus movens konfliktów zbrojnych
stanowią wdzięczny temat dla literatury i historii (ostatnio czytałem nawet artykuł
o jakiejś pani, która miała się stać przyczyną powstań Chmielnickiego, a co za tym
idzie, pośrednio, upadku Rzeczpospolitej;), ale bynajmniej tekst powyżej
nie dotyka podobnych kwestii.
Trudno jednak, panią wojenkę, mimo że taka ponętna dla wielu, uznać za kobietę z krwi i kości;)
