Przedświt

[4hc]

Przedświt


u bóg-mahera
o życie wieczne
zakład przed twórstwa
dusz

.

po ból podbrzusza
nic między nami nie zaszło
ostateczy wynik
rano
do mojej pościeli
ścieli drzewo i
za oknem widać
chmury odbijają słońce
słońce atrament - chmury stempel
szyba dokument, akt przeżycia
a ja stoję i czytam
zgon i one chwile
nie warte przypomnienia

.

przepływa rzeka
jest sezon na płocie

[eka]

Uwielbiam ten temat.
Tu fantastyczny zabieg w pierwszej cząstce od razu pozycjonuje odmienność czasoprzestrzeni, kompletnie innej.
Przed twórstwo dusz, one i "maher".

Dalej obserwacje życia, które dla jednej się (peela) skończyło, ale... skoro przedświt, to zacznie się na nowo. Jakie będzie po "przetworzeniu"?

Ach, jak mi się podoba obraz pieczętujący na szybie poprzednie - peel patrzy na jego najważniejszy akt, relację zbyt płytką:

po ból podbrzusza
nic między nami nie zaszło
ostatecz[n]y wynik
rano
do mojej pościeli
ścieli drzewo

Ale w rzece jest sezon na płocie.
Na nieznaczące płotki albo na niewygodę siedzenia.

Piszesz w bardzo oryginalny sposób.

[jaguar]

Nie wszystko do mnie dociera automatycznie, ale wiem, że lubisz bawić się słowem, a i ja upodobałam sobie "słowo". To co rozumiem, podoba mi się, bo emanuje prawdą. Czuć, że autor jest niewolnikiem swoich mysli w pozytywnym znaczeniu. To co rozgryzam jest cudne. Pozdrawiam autora

[4hc]

Dlaczego ostateczny wynik eka? A gdyby potraktować to podobnie do złorzeczy?

Eka, Jaguar, miło że się podoba, pozdrawiam

Dodano -- 27 mar 2017, 0:13 --

Sezon na płocie, a ktoś tam był rybakiem od dusz, a ktoś je tworzył na pewno itd

[eka]

Dlaczego ostateczny wynik eka? A gdyby potraktować to podobnie do złorzeczy?

ostat -- eczy jak złorz -- eczy?

Ciężko mi uznać analogię.

[4hc]

Ok

Dodano -- 28 mar 2017, 16:46 --

Nie chodzi o podobieństwo, ktoś złorzeczy a co znaczy że ktoś ostateczy? Tyle co mówi rzeczy ostateczne