od kiedy Bóg zamyka oczy
" - katastrofa katastrofa...
- by umilić czas oczekiwania na nią może spróbuje pan pysznych ciasteczek?"
gra zielony kamyk, a ona tańczy moimi butami
kochane dziecko, pierdolone żydowskie nieszczęście
a lato było parne tego roku, owocne
aż gniło pod drzewami
woń fermentacji, żywica na owocówkach
jak sperma i te ptaki
ze znakiem słońca
samoświadomość boli
w miejscach rozejścia się
w szwach
w szwach
-Pierdolcie się szwabskie kutasy-z uśmiechem-ja!ja!
kiedy już nic do stracenia
poza muzyką która denerwuje przez fakt nieprzerywalności
zielony kamyk i marsz końca
po ukojenie, lub nie
*(cytat z Komety nad doliną Muminków
od kiedy Bóg zamyka oczy
- 4hc
- Posty: 612
- Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
- Płeć:
od kiedy Bóg zamyka oczy
moje zdanie to moje zdanie
nie lubię poezji - lubię placki
nie lubię poezji - lubię placki
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: od kiedy Bóg zamyka oczy
Wyrazisty tekst
i nie jest nachalny.
Podoba się
i nie jest nachalny.
Podoba się
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
Re: od kiedy Bóg zamyka oczy
Jest w tym wierszu coś co paraliżuje. Mocny. Jedno mi nie pasuje: "(denerwuje) przez fakt(...)" - brzmi trochę niezręcznie, zbyt opisowe w porównaniu z tym jak układasz inne myśli w wierszu. To tak jakby napisać: denerwuje mnie ze względu na fakt, że.. - wiesz o co chodzi?
Cały wiersz jednak zrobił wrażenie, użycie kolokwializmów uzasadnione, broni się. Dobrego dnia
Cały wiersz jednak zrobił wrażenie, użycie kolokwializmów uzasadnione, broni się. Dobrego dnia

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: od kiedy Bóg zamyka oczy
Totalny wkurw na infantylizm współczesności - tak odbieram.
Sprawy wielkiej wagi (wątki z II wojny św.) i idiotyczne próby przymierzania do nich dzisiejszych, błahych odsłon.
I totalne zniechęcenie peela.
Wiersz nie z tych do podobania się, a uderzenia.
Sprawy wielkiej wagi (wątki z II wojny św.) i idiotyczne próby przymierzania do nich dzisiejszych, błahych odsłon.
I totalne zniechęcenie peela.
Wiersz nie z tych do podobania się, a uderzenia.
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: od kiedy Bóg zamyka oczy
A ja tu widzę zalewanie wiadomościami, np na fb.
Zobojętnienie, bo ile można czytać i słuchać.
Zlikwidowałabym pierwszy wers, jest powtórzeniem tytułu.
Coś tu z interpunkcją nie jest tak, znacznie bym ją okroiła, skoro niekonsekwentna.
"lub nie" bym wycięła, a po "po ukojenie" dała wymowny pytajnik.
Ogólnie - wiersz robi wrażenie.
Zobojętnienie, bo ile można czytać i słuchać.
Zlikwidowałabym pierwszy wers, jest powtórzeniem tytułu.
Coś tu z interpunkcją nie jest tak, znacznie bym ją okroiła, skoro niekonsekwentna.
"lub nie" bym wycięła, a po "po ukojenie" dała wymowny pytajnik.
Ogólnie - wiersz robi wrażenie.
- 4hc
- Posty: 612
- Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
- Płeć:
Re: od kiedy Bóg zamyka oczy
Lub nie jest również wymowne, wszystko zależy od interpretacji lub celu, lub nie bez znaku zapytania daje fiasko, prawda? Nad przecinkami pomyślę, ale służą za pauzy mojego czytania, musiałbym również czytanie zmienić
Jaguar, to miał być długi wers, może nie poradnie wyszło, przemyśle
Dodano -- 06 kwie 2017, 10:04 --
https://m.youtube.com/watch?v=wwSehykqJtg
To taka najsmutniejsza wesoła melodia jaką znam, koreluje z txt.
Ktoś mi kiedyś powiedział że film do cytatu japończycy zrobili jako alternatywę dla dzieci hiroszimy.
Pozdrawiam
Jaguar, to miał być długi wers, może nie poradnie wyszło, przemyśle
Dodano -- 06 kwie 2017, 10:04 --
https://m.youtube.com/watch?v=wwSehykqJtg
To taka najsmutniejsza wesoła melodia jaką znam, koreluje z txt.
Ktoś mi kiedyś powiedział że film do cytatu japończycy zrobili jako alternatywę dla dzieci hiroszimy.
Pozdrawiam
moje zdanie to moje zdanie
nie lubię poezji - lubię placki
nie lubię poezji - lubię placki