to różnica między hodowlą
zasysania przez szyb windy
a bezstresowym chowem
zdobywaniem kolejnych zaufań
w ogonie za odpadającymi od życzeń
Hańdzia z liną poręczową
podchodzące kipu
dla liczących do dziesięciu
skałkowanie
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
skałkowanie
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2017, 19:37 przez witka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: skałkowanie
Podoba mi się Twoje poczucie humoru – ta uwaga w zasadzie odnosi się do poprzednio skomentowanego przeze mnie wiersza, ale i tu go dostrzegam, pomimo że ten (przynajmniej dla mnie) ma więcej oraz znacznie głębszych warstw.
Wprawdzie już go skomentowałam gdzie indziej, ale napiszę i tu.
Wbrew tytułowi – to nie jest wiersz o wspinaczce, tej skałkowej, a raczej o wchodzeniu w głąb, ziemi i siebie.
Tak to widzę:
Bieda szyb, nad nim z troską pochylona, niemłoda już Hańdzia, obdarzona ogromnym zaufaniem, żona górnika, którego życie zależy od mocy miłości węzłów zawiązanych na linie poręczowej - biedaszybowego kipu.
Pozdrawiam
L
Wprawdzie już go skomentowałam gdzie indziej, ale napiszę i tu.
Wbrew tytułowi – to nie jest wiersz o wspinaczce, tej skałkowej, a raczej o wchodzeniu w głąb, ziemi i siebie.
Tak to widzę:
Bieda szyb, nad nim z troską pochylona, niemłoda już Hańdzia, obdarzona ogromnym zaufaniem, żona górnika, którego życie zależy od mocy miłości węzłów zawiązanych na linie poręczowej - biedaszybowego kipu.
Pozdrawiam
L
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: skałkowanie
Niektóre frazy czytasz lepiej od mojego zamysłu.
Właśnie zdobyłem sztandar jak Zagłoba.
Pięknie dzięki.
Właśnie zdobyłem sztandar jak Zagłoba.
Pięknie dzięki.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka