Bobo na sankach

[teo]

mam dwa słowa w hermetycznym umyśle
w prezencie po kimś kogo bardzo kocham
i te słowa kwaśnieją jak wiśnie
w obcej posowieckiej wiośnie

mój świat w pudełku bez pierścionka
po kimś kogo opłakuję
srebrzy mi dymem wypełnione dni
to są granice przed którymi wola ustępuje

ale nawet w te dni srebrzyste
kwaśnym dymem wiśniowo usypiane
spaja mnie pewność nieskończenie dobra
że choć boli to boleć przestanie

może lepiej by było nie trwonić czasu
chociaż te wstęgi smukłej hipnozy
i to pudełko po tajemnicach
zwodnicze potoki

[Napoleon North]

nie masz podlejszej od ludzkiej natury
gdy zasad brak a dusza u góry
ruiny nurtują zamki w drzwiach bytują
klamki nie potzrzebne
podkop wystarczy

bez klucza nie podchodź
dziecię głodu
chłód ci wystarczy
wracamy na tarczy

[Halmar]

Panie Napoleonie, portal literacki to nie kozetka psychoterapeuty ani WC. Niech Pan swoje sprawy załatwia w ustronnym miejscu....

[Napoleon North]

Panie Napoleonie, portal literacki to nie kozetka psychoterapeuty ani WC. Niech Pan swoje sprawy załatwia w ustronnym miejscu....

To był odwet a nie moje wyżalanie się .
Zresztą kumam za głupi i debilny jestem żeby móć się bronić .
Kupiłem sobie zeszyt tam będę pisał .
A panem nie jestem . Jest Tylko! Pan Bóg .

Halmar - nie udawaj ty też spiskujesz....

[teo]

To był odwet

Haha You made my day!

[Halmar]

Panie Napoleonie, Halmar nie spiskuje ani niczego nie udaje. Zawsze mówi, co myśli. Dobrze, że kupiłeś zeszyt. Na pierwszej stronie zapisz to, co Ci napisałam jako motto. Oczywiście, zmieniając "Halmar" na swoje imię.

[Napoleon North]

Panie Napoleonie, Halmar nie spiskuje ani niczego nie udaje. Zawsze mówi, co myśli. Dobrze, że kupiłeś zeszyt. Na pierwszej stronie zapisz to, co Ci napisałam jako motto. Oczywiście, zmieniając "Halmar" na swoje imię.

Nie jestem Panem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[em_]

Ładnie napisane.
Rzadko może przeczytać coś w podobnej stylistyce.