"Otwórz oczy, zobacz sam..."
przed nami mgła
za nami całe pokolenia a ja wciąż
przeglądam last minute
na polne drogi
to oczywiste że musiałbym rzucić
nawyk życia w cholerę
tylko dla mnie
"i jakoś tak nienaturalnie"
jest mi oddychać tym samym powietrzem
owiniętym w szary papier
po październikowym cieście
nomen omen miłosny zakalec
jedyne co mi wyszło
to skomplikowana osobowość
"w rzeczywistości ciągłej sprzedaży"
dusi mnie przymus wiary
w otwarte rany
wykrwawiam się
dosłownie
doszczętnie
"najgorsze jest jednak to, Twoje rozczarowanie"
Dodano -- 02 maja 2017, 20:06 --
Zastanawiam się, czy zamienić osobowość na osobliwość.
Myślowidz
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Re: Myślowidz
Teo, to jest kolejny Twój wiersz bardzo podstępny:P Wielopłaszczyznowy. Świetny. Rzecz jasna, że natychmiast skojarzył się z dwoma piosenkami Myslovitz, ale oprócz tego nie wiem dlaczego tak bardzo kojarzy mi się z kosmosem. Zwłaszcza pierwsza strofa i początek drugiej.
Relacje międzyludzkie, to jedno co można sobie wyczytać, ale mnie zastanowiło coś innego. Coś poza wierszem. Czy zamienić osobowość na osobliwość? I wydaje mi się, że tu jest klucz.
Z punktu widzenia relacji (powiedzmy damsko-męskich) zostawiłabym osobowość, natomiast gdyby tak spojrzeć na wiersz od strony naukowej matematyka, fizyka, astronomia (skłaniam się ku astronomii) zostawiłabym osobliwość:)
"październikowe ciasto nomen omen miłosny zakalec"
jakiś eksperyment, który pomimo wszystko się nie powiódł? Końcówka wiersza dość pesymistyczna, jakby pod lir zwątpił w powodzenie tego co do tej pory stanowiło dla niego wyzwanie. Poddał się? Ale filozofuje:D ale skoro sam tytuł daje taką swobodę to czemu nie:) Bardzo mi się podoba, pozdrawiam.
Relacje międzyludzkie, to jedno co można sobie wyczytać, ale mnie zastanowiło coś innego. Coś poza wierszem. Czy zamienić osobowość na osobliwość? I wydaje mi się, że tu jest klucz.
Z punktu widzenia relacji (powiedzmy damsko-męskich) zostawiłabym osobowość, natomiast gdyby tak spojrzeć na wiersz od strony naukowej matematyka, fizyka, astronomia (skłaniam się ku astronomii) zostawiłabym osobliwość:)
"październikowe ciasto nomen omen miłosny zakalec"
jakiś eksperyment, który pomimo wszystko się nie powiódł? Końcówka wiersza dość pesymistyczna, jakby pod lir zwątpił w powodzenie tego co do tej pory stanowiło dla niego wyzwanie. Poddał się? Ale filozofuje:D ale skoro sam tytuł daje taką swobodę to czemu nie:) Bardzo mi się podoba, pozdrawiam.

- teo
- Posty: 253
- Rejestracja: 29 kwie 2017, 20:23
Re: Myślowidz
Dziękuję tetu
Nie tylko za pochwałę, ale i chęć wniknięcia głębiej.
teo

Nie tylko za pochwałę, ale i chęć wniknięcia głębiej.

teo
Mniej pracuję. Jeszcze jestem niezdrów. Dnia przybywa, obiecuję sobie wiele, skoro będzie widniej i cieplej. Chcę zapomnieć o rzeczach smutnych i bolesnych. Mam wrażliwe serce. Zwiększam rzeczy wrażliwością.
Tadeusz Makowski – Pamiętnik
Tadeusz Makowski – Pamiętnik
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Re: Myślowidz
Ależ nie ma za co, lubię zagwostki w związku z czym cała przyjemność po mojej stronie
dobrej nocy.
