dziewczyna z perłą

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

dziewczyna z perłą

#1 Post autor: AS... » 08 maja 2017, 14:34

czerń jest nienasycona

pożera każde światło
czyniąc z klejnotów
bezwartościowe kamienie

odbierze oczom blask

jeśli nie zawołam cię po imieniu
żeby ocalić




https://www.youtube.com/watch?v=zrhaPkI3zyg

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: dziewczyna z perłą

#2 Post autor: em_ » 08 maja 2017, 15:34

Niezłe,
zwłaszcza ten fragment z kamieniami
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: dziewczyna z perłą

#3 Post autor: biegnąca po fali » 08 maja 2017, 15:37

Uśmiechnęłam się przy puencie.
:)


Zamyśliłam nad wołaniem.
AS - romantyk.

No i pięknie:)
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: dziewczyna z perłą

#4 Post autor: AS... » 08 maja 2017, 15:55

nie wiem szanowne dziewczyny
czy zauważyłyście,
że ten tekst jest ekfrazą
"Dziewczyny z perłą" Jana Vermeera;
tutaj nie da się zrobić kursywy w tytule
ale bardzo polecam obejrzenie oryginalnego obrazu
i filmu też;
pozdrowienia
:rosa: :rosa:

Gruszka

Re: dziewczyna z perłą

#5 Post autor: Gruszka » 08 maja 2017, 16:37

Zanim przeczytałam komentarze, pomyślałam - "znaczenie tożsamości". Pięknie, nawet jeśli nie skojarzyłam w pierwszej chwili z obrazem tej, która jakoby wędruje wzrokiem za głosem, który ją woła.
Bardzo się podoba!
Pozdrawiam :kwiat:

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: dziewczyna z perłą

#6 Post autor: witka » 08 maja 2017, 16:41

Film zrobił na mnie wrażenie.
W Budapeszcie miałem kiedyś szczęście oglądać obraz - ciemną plamę. Niederlandzkie nazwisko, dawny mistrz.
W miarę zbliżania się do obrazu odsłaniał się widok ciemnej piwnicy, dobrze zaopatrzonej spiżarni.
Niesamowite.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: dziewczyna z perłą

#7 Post autor: AS... » 08 maja 2017, 17:39

przypomniały mi się Elu szanowna langoliery - stworzone przez Stephena Kinga "Pożeracze czasu";
ten film również mogę polecić, ale myślę, że to czerń, ciemność i mrok
pożerają czas, który przeminął; niewielu ludziom udaje się umknąć z wieczności...
:rosa:

zacny Witka
miałem szczęście urodzić się i mieszkać w Krakowie; w krakowskich muzeach jest co oglądać...
ale do spełnienia pozostały mi dwa marzenia: zobaczyć "Dziewczynę z perłą"
i posłuchać w oryginale purpurowych skrzypiec;
obawiam się niestety, że to marzenia ściętej głowy...
gdybym miał się z Tobą licytować na wrażenia, to postawiłbym chyba na Armię Terakotową,
którą obejrzałem w Warszawie (jakieś 10 lat temu);
dzięki, że zajrzałeś
:vino:

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: dziewczyna z perłą

#8 Post autor: biegnąca po fali » 08 maja 2017, 20:47

A ja niczego nie widziałam. I nie zobaczę.
Chyba, że sama sobie namaluję/wyrzeźbię itp.

Ech.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Re: dziewczyna z perłą

#9 Post autor: Nula.Mychaan » 09 maja 2017, 21:34

Jak zobaczyłam tytył od razu skojarzyłam z filmem, po przeczytaniu zobaczyłam obraz.
Całkiem udana ekfraza, uwielbiam obrazowość w wierszach, a u Ciebie słowa malują. :)
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Awatar użytkownika
Mchuszmer
Posty: 578
Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Lokalizacja: Kraków

Re: dziewczyna z perłą

#10 Post autor: Mchuszmer » 16 maja 2017, 13:55

Podoba mi się, Asie, to dla mnie emocjonalny kawałek, a naprawdę pasuje do tytułowego obrazu (który bardzo lubię, dużo bardziej, niż np. Monę Lisę) - jakbyś zainspirował się tamtą grą światła i cienia oraz pożerającym tłem. Nasuwają się też słowa wiersza -
"ocalić od zapomnienia".
A skoro już przy Janie Vermeerze, czytałem kiedyś książkę o tym panu https://pl.wikipedia.org/wiki/Han_van_Meegeren, fałszerzu, jak by nie było, choć jednak pod tym cudzym podpisem tworzył coś nowego, heh. Najlepszy był powód, dla którego musiał się przyznać do fałszerstw:-)
:kofe:
mchusz, mchusz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”