Nie proszę o garść drobnych,
bo gdzieś po drodze,
w uścisku, trzymając za ręce
rozmieniliśmy się. I proszę,
gdzieś po drodze,
w uścisku, trzymając za ręce,
bo rozmieniliśmy się
na drobne.
dwa
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: dwa
Metoda liryczna trochę podobna jak w wierszu o dziewczynce z zapałkami.
W jednym miejscu lekko zmieniłabym formę wyrazów, mam nadzieję, że nie zniszczę lustrzanego odbicia z jego odwrotnością znaczenia:
W jednym miejscu lekko zmieniłabym formę wyrazów, mam nadzieję, że nie zniszczę lustrzanego odbicia z jego odwrotnością znaczenia:
-------------żebro pisze:Nie proszę o garść drobnych,
bo gdzieś po drodze,
w uścisku, trzymając za ręce
rozmieniliśmy się. I proszę,
gdzieś po drodze,
w uścisku, trzymajmy się za ręce,
bo rozmieniliśmy się
na drobne.