Szaletnictwo #1

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
teo
Posty: 253
Rejestracja: 29 kwie 2017, 20:23

Szaletnictwo #1

#1 Post autor: teo » 04 lip 2017, 19:05

to tylko zły czas
piasek zgrzytający między zębami
taki żart
przeciągającego spółgłoski losu

a nie koniec

gdzieś za bajkowymi górami
i morzami
siedzi książę na białym koniu
i czeka na znak

żeby podać ci papier toaletowy

bo
miłość
jest
zdeterminowana
bardziej
niż
zaparcie
Mniej pracuję. Jeszcze jestem niezdrów. Dnia przybywa, obiecuję sobie wiele, skoro będzie widniej i cieplej. Chcę zapomnieć o rzeczach smutnych i bolesnych. Mam wrażliwe serce. Zwiększam rzeczy wrażliwością.
Tadeusz Makowski – Pamiętnik

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: Szaletnictwo #1

#2 Post autor: biegnąca po fali » 04 lip 2017, 21:12

Eee... Tak fajnie się zaczęło. Pierwsza strofka do pozazdroszczenia,
a dalej? Zużyty książe, papier do d***, (ciekawe czy chociaż 3-warstwowy?)
i wszechobecne zaparcia.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Awatar użytkownika
teo
Posty: 253
Rejestracja: 29 kwie 2017, 20:23

Re: Szaletnictwo #1

#3 Post autor: teo » 04 lip 2017, 21:15

biegnąca po fali pisze:Eee... Tak fajnie się zaczęło. Pierwsza strofka do pozazdroszczenia,
a dalej? Zużyty książe, papier do d***, (ciekawe czy chociaż 3-warstwowy?)
i wszechobecne zaparcia.
:D :vino:
Mniej pracuję. Jeszcze jestem niezdrów. Dnia przybywa, obiecuję sobie wiele, skoro będzie widniej i cieplej. Chcę zapomnieć o rzeczach smutnych i bolesnych. Mam wrażliwe serce. Zwiększam rzeczy wrażliwością.
Tadeusz Makowski – Pamiętnik

Awatar użytkownika
Ania Ostrowska
Posty: 503
Rejestracja: 25 lut 2012, 17:21

Re: Szaletnictwo #1

#4 Post autor: Ania Ostrowska » 04 lip 2017, 21:36

No proszę, i kto powiedział, że o miłości już nie da się w świeży sposób :ok:
Świetne.

Awatar użytkownika
teo
Posty: 253
Rejestracja: 29 kwie 2017, 20:23

Re: Szaletnictwo #1

#5 Post autor: teo » 04 lip 2017, 21:36

Ania Ostrowska pisze:No proszę, i kto powiedział, że o miłości już nie da się w świeży sposób
Świetne.
Dziękuję :)
Mniej pracuję. Jeszcze jestem niezdrów. Dnia przybywa, obiecuję sobie wiele, skoro będzie widniej i cieplej. Chcę zapomnieć o rzeczach smutnych i bolesnych. Mam wrażliwe serce. Zwiększam rzeczy wrażliwością.
Tadeusz Makowski – Pamiętnik

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Re: Szaletnictwo #1

#6 Post autor: tetu » 07 lip 2017, 1:15

Bo szaletnictwo na tym polega by dalej wszystko było do dupy, albo od dupy strony :myśli:
Taa, miłość od dupy strony:)
A myślałam że w tym temacie nic mnie już nie zdziwi :)
Masz Waść pomysły :cha:

Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

Re: Szaletnictwo #1

#7 Post autor: mirek13 » 07 lip 2017, 8:54

Panie wybaczą, ale każdy kto mnie zna, wie, że nie mam oporów przed stosowaniem przeróżnych chwytów poetyckich.
Tu jest dla mnie totalny przerost formy nad treścią. O ile pierwsza i druga zwrotka bronią się, o tyle dalej to jakiś koszmarek okołoporodowy.
A puenta jest naciągana pod oryginalność jak guma w majtkach. Co ma mi udowodnić? Wyższość miłości nad zaparciem?
I to można kupić?
Sorry, dostałem rozwolnienia. :((

szczepantrzeszcz
Posty: 203
Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03

Re: Szaletnictwo #1

#8 Post autor: szczepantrzeszcz » 07 lip 2017, 10:14

Teo, gdyby to, co napisałeś potraktować bardzo, bardzo poważnie, wówczas wiersz byłby niezły. Miłość, to nie tylko rycerz na białym koniu, nieprawdaż? Problem w tym, że tytuł ustawia percepcję czytelnika w tryb rozrywkowy, żeby nie powiedzieć prześmiewczy, a z takim podejściem faktycznie, można dostać sraczki.

Halmar

Re: Szaletnictwo #1

#9 Post autor: Halmar » 07 lip 2017, 10:21

Miłość to nie tylko kwiatki i ptaszki, nie ajlowiu szeptane do uszka. To także śmierdzące skarpety i okruchy na dywanie, sprzeczka o niepozmywane naczynia i - ta-dam - zatwardzenie także czasem się trafi. Miłość to uczucie nie tylko duchowe, bo i my duchami nie jesteśmy, więc gołąbki z ukochanej nie wynoszą, do wc pójść czasem musi. A jak papiru do podciru zabraknie, to krzyknie na ukochanego, żeby jej podał. Takie czynności miłości nie ujmują.
Rewelacyjny zabieg w ostatniej strofie. Prawie poczułam mękę księżniczki.


:rosa:

Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

Re: Szaletnictwo #1

#10 Post autor: mirek13 » 07 lip 2017, 15:10

Fakt, że muszę mieć koło domu szambo , które czasami wali, nie oznacza, iż musi być przedmiotem moich poetyckich dociekań.
Czym jest miłość wiem, ale we wspomnieniach nie pozostaje mi z pewnością brudna podpaska i poranna twarz bez makijażu.
Jeśli komuś pasuje syfiasty realizm jako konstrukt do rozważań i pamięci, to jego problem. :smoker:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”