Mam ograniczoną pojemność
życia, szczególnie gdy wbijam gwoździe
w nienarodzony dzień.
Nie oddycham pełną piersią,
bojąc się pęknięć zapisanych
na starych biletach.
Do miejsc nieznanych w słownikach,
nawet brzydkich wyrazów.
Chyba żeby zerknąć przez dziurkę
w połowie zjedzonej nocy.
Niemożliwe,
przecież mam ograniczoną pojemność
uczuć.
Spirometria
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Spirometria
O tym jak przeszłość rzutuje na wyobrażenia o sobie, blokując to co jest i (świetna metafora w prologu) serwując niewiarę w jakakolwiek dobrą przyszłość. A także ukierunkowując twórczość.
Wyrzucić gwoździe, jak najszybciej.
Wyrzucić gwoździe, jak najszybciej.