Bęc!

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Bęc!

#1 Post autor: Lucile » 02 paź 2017, 12:29

W kwantowym świecie cząstek
wiecznie zielonego kółka graniastego
niespełniona Kolombina wypatruje.

Arlekin zbiegł? Już nie chce grać?
Tęskni, chociaż trzyma go za rękę.

A on... tylko zdjął czarną maskę.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Bęc!

#2 Post autor: Alek Osiński » 02 paź 2017, 15:42

Podoba mi się. Kiedy żyje się pozorami
i przychodzi stanąć twarzą w twarz z prawdą
- wstrząs murowany

jak przy przebijaniu głową muru:)

gal.a
Posty: 104
Rejestracja: 01 maja 2017, 23:12

Bęc!

#3 Post autor: gal.a » 02 paź 2017, 17:27

A pod maską prawda, tylko czy Kolombina tego szukała?
Ciekawy wiersz, pierwsze wersy wprowadzają w magiczny świat,
by na końcu odkryć ot, zwyczajność.

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Bęc!

#4 Post autor: Nula.Mychaan » 02 paź 2017, 23:22

Jak to czasem nie wiadomo co się kryje pod maską ;)
Podoba mi się :)
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Bęc!

#5 Post autor: lczerwosz » 03 paź 2017, 13:21

A pod maską druga maska
i co?

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Bęc!

#6 Post autor: eka » 03 paź 2017, 19:07

Lucile pisze:
02 paź 2017, 12:29
W kwantowym świecie cząstek
wiecznie zielonego kółka graniastego
niespełniona Kolombina wypatruje.

Arlekin zbiegł? Już nie chce grać?
Tęskni, chociaż trzyma go za rękę.

A on... tylko zdjął czarną maskę.
Witaj Lucile:)
I bęc, komedia dell' arte ma swoje końce. A kwantowy świat? Z jego zagadkami kojarzy się dziecięca zabawa? Nie rozumiem zestawienia gry aktorów z grą Uniwersum, przydałaby się rozbudowa metafory.
Pozdrawiam:)

Awatar użytkownika
jaguar
Posty: 364
Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04

Bęc!

#7 Post autor: jaguar » 03 paź 2017, 19:26

Hermetycznie tu, jak dla mnie i mam wiele pytań...

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Bęc!

#8 Post autor: Lucile » 13 paź 2017, 23:06

Wydawało mi się, że już podziękowałam Wszystkim Komentującym za podzielenie się swoją opinią oraz uwagami dotyczącymi wiersza.
Ze wstydem i skruchą przyznaję, że jednak nie.
Więc, teraz tym bardziej serdeczne i do wyboru; Ewo, Alku, Nulko, Leszku, Gal.u, Jaguarze:
thank you very much, mille grazie, vielen Dank, merci beaucoup, ďakujem veľmi pekne. я благодарю прекрасно, dankon tre multe i oczywiście dziękuję bardzo.

W tym nieco przewrotnym wierszu, a może bardziej miniaturce, tylko formalnie, aliści delikatnie i powierzchownie nawiązałam do popularnej piosenki - zabawy przedszkolaków. Z ostatniego wersu tej dziecięcej śpiewki a my wszyscy bęc przywłaszczyłam sobie w charakterze otwarcia to wiele mówiące „bęc”.
Alek Osiński pisze:
02 paź 2017, 15:42
Podoba mi się. Kiedy żyje się pozorami
i przychodzi stanąć twarzą w twarz z prawdą
- wstrząs murowany

jak przy przebijaniu głową muru:)
To jasne, że tekst dotyczy gry pozorów, jaką - od zawsze - prowadzą dorośli. Także schematów, w których - w miarę wpasowywania się w rzeczywistość - czyli dorastania, zaczynamy się poruszać, często nie zdając sobie sprawy, że zawładnęły nami całkowicie. A jeśli się zdarzy, że przyjdzie nam funkcjonować w jakiejś, co nie daj Boże, korporacji, to już (wg mnie) w 90 przypadkach na 100 z wolna stajemy się, np. figurami z commedii dell`arte. Odgrywamy, z mniejszym lub większym powodzeniem, narzucone nam role. Być może nawet, dla podbudowania własnego ego, niektórym wydaje się, że jeżeli już muszą grać, to biorą udział w czymś lepszym, znaczącym – chociażby w la commedia erudita.

Szesnastowieczne postaci z włoskiej komedii, jak:
Kolombina, Arlekin, Pantalone, Dottore, Poliszynel, Pierrot i inni żyją także dziś wśród nas. Spotykamy się z nimi, rozmawiamy, kochamy, nienawidzimy rozczarowujemy, czyli - nihil novi sub sole.
eka pisze:
03 paź 2017, 19:07
I bęc, komedia dell' arte ma swoje końce. A kwantowy świat? Z jego zagadkami kojarzy się dziecięca zabawa? Nie rozumiem zestawienia gry aktorów z grą Uniwersum, przydałaby się rozbudowa metafory.
Magiczny, kosmiczny początek (wszystkiego, zwłaszcza życia) nie gwarantuje kontynuacji naszej „niezwykłości, niepowtarzalności”.
Wszystko już było, jest i będzie się powtarzać.
Zaklęte koło, a może tylko:

Kółko graniaste,
Czworokanciaste,
Kółko nam się połamało...


Podobno Wszechświat, Universum coraz szybciej gna naprzód. Czy na pewno?
A może nie porusza się linearnie, a po okręgu?
gal.a pisze:
02 paź 2017, 17:27
A pod maską prawda, tylko czy Kolombina tego szukała?
Ciekawy wiersz, pierwsze wersy wprowadzają w magiczny świat,
by na końcu odkryć ot, zwyczajność.
Ot, najczęściej bywa tak, że na końcu odkrywamy zwyczajność, przyziemność tę przysłowiową – głęboko nas rozczarowującą i dołującą - szarą codzienność. Więc, aby nie zwariować, świadomi tego, oddajemy się bezpiecznym, sprawdzonym gierkom. Odgrywając znane role w schematycznym scenariuszu mamy satysfakcjonujące poczucie - a jakże złudne, niestety! - panowania nad sobą, otoczeniem, życiem w reszcie.
jaguar pisze:
03 paź 2017, 19:26
Hermetycznie tu, jak dla mnie i mam wiele pytań...
pytaj, proszę...

Kiedyś eka napisała, że Lucile i tak w końcu poda autointerpretację, więc aby to potwierdzić, powyższy wywód z :) zamieszczam.
lczerwosz pisze:
03 paź 2017, 13:21
A pod maską druga maska
i co?
Nula.Mychaan pisze:
02 paź 2017, 23:22
Jak to czasem nie wiadomo co się kryje pod maską


Przyznam jednak, że pojęcia nie mam, jaką rolę w tej współczesnej commedii dell`arte mogłabym sobie przypisać.

Pozdrawiam
Lucile
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Bęc!

#9 Post autor: eka » 15 paź 2017, 17:11

Lucile pisze:
13 paź 2017, 23:06
Magiczny, kosmiczny początek (wszystkiego, zwłaszcza życia) nie gwarantuje kontynuacji naszej „niezwykłości, niepowtarzalności”.
Wszystko już było, jest i będzie się powtarzać.
Aha, w tym sensie, okey.
Dzięki.
:)
Też nie mam pojęcia, jaka mi by... poliszynela?;)

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Bęc!

#10 Post autor: Lucile » 15 paź 2017, 18:33

A co byś powiedziała, Ewo, gdybyśmy spróbowali się tak pobawić. Przypisać sobie (lub któremuś z uzerów) rolę z la commedia dell`arte?
Przy okazji trzeba byłoby sobie przypomnieć jakie tam postaci występują i - niezwykle ważne – co sobą reprezentują. Bo przecież jest tam całe spektrum ludzkich zachowań; przywar, zalet, cnót i grzechów nadal aktualnych, pomimo upływu tylu stuleci. A jakby jeszcze przyprawić tak poprowadzoną charakterystykę dowolnym wierszem, mogłoby być zabawnie i pouczająco. Istotne jest także to, by potraktować taką zabawę w nieprzekraczających ramach dobrego smaku.

Jednak, po zastanowieniu, myślę, że raczej nie, bo mogłoby to być... kijem w mrowisko.

Pozdrawiam
Lu :kofe:
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”