Wiesz?
- Karma
- Posty: 635
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
Wiesz?
Albo kiedy listek
zaczepi ci się pod rzęse,
zabierasz go do domu,
żeby było cieplej.
Kładziesz na komodę i czeka,
aż wróci zmęczona i się uśmiechnie.
Bo przecież też lubi.
Albo kamyk.
Wpadnie do buta, bo tam
najbezpieczniej.
Troszkę się pozlosci, polamie kości,
chociaż ona cieszy się do ciebie,
wiec nadal będą nietkniete,
jak wspólny czas.
To też są wiersze.
Z cyklu: Deszcz.
Dziewczynkom.
Wujek Marcin.
03.10.2017. Poniatowa
zaczepi ci się pod rzęse,
zabierasz go do domu,
żeby było cieplej.
Kładziesz na komodę i czeka,
aż wróci zmęczona i się uśmiechnie.
Bo przecież też lubi.
Albo kamyk.
Wpadnie do buta, bo tam
najbezpieczniej.
Troszkę się pozlosci, polamie kości,
chociaż ona cieszy się do ciebie,
wiec nadal będą nietkniete,
jak wspólny czas.
To też są wiersze.
Z cyklu: Deszcz.
Dziewczynkom.
Wujek Marcin.
03.10.2017. Poniatowa
Jagoda Mornacka.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Wiesz?
O powszechnie pojawiającej się poezji... ładnie, wzruszająco w wierszu. Delikatne tłumaczenie gdzie jest i czym jest, bo nawet (2. cząstka) w bólu większym niż przemijanie (listek).

Karma pisze: ↑03 paź 2017, 22:48rzęse[ę],
Karma pisze: ↑03 paź 2017, 22:48pol[ł]amie
Karma pisze: ↑03 paź 2017, 22:48nietknie[ę]te[, - przecinek do likwidacji]
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Wiesz?
Wiele jest wierszy i te też pięknę. Jedynie pozbyłbym się kiepskiego rymu.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Wiesz?
N
Kością czy złością.
Może mamą, co sugeruje mi pierwsza strofa.
Prawdopodobnie.
Literówek nie wypominam, bo autor o nich wie.
Nie bardzo rozumiem, kim jest ona.Karma pisze: ↑03 paź 2017, 22:48Troszkę się pozlosci, polamie kości,
chociaż ona cieszy się do ciebie,
wiec nadal będą nietkniete,
jak wspólny czas.
Kością czy złością.
Może mamą, co sugeruje mi pierwsza strofa.
Prawdopodobnie.
Literówek nie wypominam, bo autor o nich wie.