targaniec

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

targaniec

#1 Post autor: witka » 13 paź 2017, 2:04

kiedy pękał był jak człowiek trudnospajalny
koszona trawa kładła się z zapisaną w niej wieczną pokorą

nie wiedziałem że zapach siana jest do przeżuwania jak myśli
o kadzidle i mirrze a kiedyś oddzieloną korytarzem
przysłupową część domu zaadaptuję na dwa pokoje

w miejscu krowich żłobów stanie dzięcęce łóżeczko
i będę odciągał zawartość nabrzmiałych piersi
niepierwiastki żeby nie przepalić pokarmu
mleczny syn swojej żony

a na koniec moi najbliżsi przesypią humusem blizny
po starych funadmentach wybudują nowy dom obok
studni z pięciu kręgów jak zapmiętane pokolenia

z niezamarzającym żadnej zimy lustrem wody
z podskórnego obiegu w ziemi
Ostatnio zmieniony 15 paź 2017, 18:21 przez witka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

targaniec

#2 Post autor: eka » 15 paź 2017, 16:44

Pierwsza cząstka przedstawia kontrast podejść do życia.
Dalej o naszej z naturą bliskości, na koniec o sile ponadjednostkowej, która scala, kontynuuje, nie jest trudnospajalna.
Wiersz refleksyjno-opisowy.
------------
witka pisze:
13 paź 2017, 2:04
w miejscu krowich złobów stanie dzięcęce łóżeczko

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

targaniec

#3 Post autor: witka » 15 paź 2017, 18:21

Poprawiłem dzięki.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

targaniec

#4 Post autor: Lucile » 15 paź 2017, 19:28

Dobry wiersz.
Poczytałam z ukontentowaniem.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

targaniec

#5 Post autor: witka » 15 paź 2017, 19:58

Dzięki.
Blulek lepszy, ale niedotykalny jak parias.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

targaniec

#6 Post autor: Nula.Mychaan » 15 paź 2017, 21:01

Trochę rozjaśnia Ewa - nie wiem jak Ona to robi. ;)
Kurcze Witka aż mnie skręca, gdy coś mnie tak zaintryguje i niepokoi, a nie umiem tego odczytać.
Takie piękne frazy, choćby ta ze skoszoną trawą, lub nawiązanie chrystianistyczne ze żłobem, ale zestawienie z niepierwiastką już tego nie kumam.
Jestem w kropce i strasznie mnie to wkurza. Jednym słowem nie jestem żabką, nie kumam ;)
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

targaniec

#7 Post autor: witka » 15 paź 2017, 21:18

Niepierwiastka - przy kolejnym dziecku. Tutaj drugim.
Wylądowała w szpitalu na ponad tydzień.
Zostałem z dwulatkiem i czterodniową córką.
Był początek stycznia.
Mamę i teściową dopuszczałem tylko do robienia pieluch - pampersów nie było.
Pokarm został uratowany.
Agacie nadmiar ilości mleka w proszku do rozrobienia z wodą /miały być dzwie płaskie łyżeczki/ ścinałem nożem i wszystko wygotowywałem po karmieniu.
A ona miała czują i od północka, już zaopatrzona spała spokojnie do rana.
Przyszła położna /zresztą koleżanka/ i powiedziała żonie - ja nie mam tam po co chodzić, możesz być jeszcze w szpitalu.
Z czego jak z czego ale z siebie z tamtego stycznia jestem dumny.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

targaniec

#8 Post autor: Nula.Mychaan » 16 paź 2017, 17:37

Witka dziękuję:)
Wiedziałam, co to niepierwiastka, dlatego nie umiałam jej zestawić z motywem żłobu, bo w końcu św. Maryja byłą pierwiastką obcesowo mówiąc.
Masz powód do dumy, niełatwo opiekować się noworodkiem, a do tego jeszcze dwulatek. Mało który facet dał by radę, tylko podziwiać :)
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”