zedna

[WHITE RAVEN]

parowóz
trzydzieści trzy wagony ekstazy
w ostatni toczą krew dla rannych
duchy uciekają przez komin
z prędkością zachodzącego słońca

mimikra piękna
ciemna niewiasta na peronie
jedzie spalarnia wszystkich grzechów
nie spóźnia się
na śmierć

cisza wystrzałów
zapada się w sercach
to familia blasku
zmarnowanych gwiazd

dependa zedna

[eka]

Niepokojąco tutaj.
Ale wpisany niepokój/zło przełamujesz nieoczywistym dobrem.
------------