poprzez deszcz i słońce ziemia obcuje z niebem
a my wgryzieni w fotosyntezę posokę zwierząt
zmieniamy ją na prawdopodobieństwo
regaliów z ogryzka jabłka
w odrostach miast jęzor kwarcu
woda mówi płynnie we wszystkich językach
pojedyncze życie zagubione w nośnikach pamięci
spełniona krew bierze tusz embriony jeszcze nie z filamentu
a ja niczym ręcznik z coraz mniej inspirującym
śladem zapachowym
zrywam się z kalendarza majów
zbieranie nadkładu
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
zbieranie nadkładu
Ostatnio zmieniony 08 lis 2017, 20:20 przez witka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
zbieranie nadkładu
Ziemia w takim obcowaniu niewinna. W przeciwieństwie do nas, pożeraczy.
I jeszcze inne wątki, egzystencjalne.
Świetna pointa, a i ten wers zasługuje na wielkie brawa:
I jeszcze inne wątki, egzystencjalne.
Świetna pointa, a i ten wers zasługuje na wielkie brawa:
witka pisze: ↑07 lis 2017, 9:09woda mówi płynnie we wszystkich językach
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02