przełęcz

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

przełęcz

#1 Post autor: mirek13 » 21 gru 2017, 20:12

dla chętnych towarzyszy drogi...

chciałbym zobaczyć koniec
ostatni sen z nadzieją na
kobietę
która myśli że może
zmienić

księżyc kiedy runął na ziemię
słońce na Saharze

inny jest kierunek Golfsztromu
zabrał
przeszłość ze wspomnieniami
przyszłość z marzeniami

nie mam już sił na wspomnienia
i marzenia
więc uroczo być na własnym pogrzebie
ze słońcem i księżycem

atlantyckim prądem powierzchniowym

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

przełęcz

#2 Post autor: eka » 22 gru 2017, 16:32

Powierzchniowy się nagrzewa, zawsze to plus, Mirek.
Ja myślę, na podstawie własnych doświadczeń, że nieznanie przyszłości to wielki plus. Wszak być może jest możliwy świat, gdzie można zajrzeć w przyszłość. Jeśli dobra - spoko. Ale w odmiennym wariancie?

Bardzo mocne obrazy, katastroficzne w Twoim wierszu, ale piękne.
Widać rękę Poety.

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

przełęcz

#3 Post autor: Marcin Sztelak » 22 gru 2017, 20:44

W każdy razie nie można powiedzieć: nikogo nie będzie na moim pogrzebie. Główny bohater będzie, nieodwołalnie. I wiesz chętnych, niechętnych tak czy inaczej wszyscy tą drogą dążymy.
Zamyśliłem się tak już zupełnie bez przymrużania oka.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

przełęcz

#4 Post autor: mirek13 » 22 gru 2017, 22:25

Bo jest do dupy, to co mam napisać?
Nie bardzo mi wyszło, ale chyba się wypaliłem.
Dzięki. :smoker:

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

przełęcz

#5 Post autor: biegnąca po fali » 22 gru 2017, 22:37

mirek13 pisze:
21 gru 2017, 20:12
dla chętnych towarzyszy drogi...

chciałbym zobaczyć koniec
ostatni sen z nadzieją na
kobietę
która myśli że może
zmienić

księżyc kiedy runął na ziemię
Wypaliłeś się? No to chciałabym się wypalać tak jak Ty.
Zacytowany fragment zabieram. Bez pytania
i na wieczne nieoddanie.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

przełęcz

#6 Post autor: mirek13 » 10 sty 2018, 21:09

Ciekawe jak długo trwa wieczność.

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

przełęcz

#7 Post autor: biegnąca po fali » 10 sty 2018, 22:39

"Wszystko zależy od tego
jak długo będziemy zawsze."- Ewa Lipska
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

przełęcz

#8 Post autor: tetu » 13 sty 2018, 16:23

Fragment wskazany przez Biegnącą w istocie bardzo dobry, wymowny, pojemny. Niewiele słów, a tak wiele można sobie wyobrazić.
mirek13 pisze:
21 gru 2017, 20:12
inny jest kierunek Golfsztromu
Samo to zdanie brzmi mocno rozczarowująco, pesymistycznie, niepewnie, co wpędza peela w przygnębiający nastrój, do którego chyba się przyzwyczaił.
Gdyby kierunek był właściwy, być może ocieplenie byłoby w zasięgu ręki.
Można by spytać dlaczego nie jest? Niestety nie wszystko układa się po naszej myśli. Najważniejsze jednak by Golfsztorm istniał, bo inaczej wszyscy odczujemy zlodowacenie.
Przełęcz, którą wędruje pod lir, to same wyboje, ale zawsze można próbować zmienić kierunek.
Natura, przyroda ciągle nas zaskakuje, a my jesteśmy jej częścią. Czy peel nigdy nie obawiał się sam siebie?
Jedno co bohater powinien zrobić, to złapać wiatr w żagle i na przekór samemu sobie płynąć pod prąd bez utyskiwania wyjść i stawić czoło wszelkiemu złu. Niech to będzie próba odwrócenia kierunku.
Zawsze wszystko w rękach peela, wszak jesteśmy kowalami własnego losu, a
"życie rzeczywiście zaczyna się po czterdziestce, do tego momentu po prostu poszukujesz"

Jest w tym wierszu Mirku tylko jeden fragment, gdzie czuję naddatek słów, wiem, że to istotna cząstka, ale można spróbować znaleźć inną ścieżkę zobrazowania tego, tak, by czytelnik nie odczuwał nadbagażu identycznych słów, ale być może tylko ja mam takie wrażenie.
mirek13 pisze:
21 gru 2017, 20:12
przeszłość ze wspomnieniami
przyszłość z marzeniami

nie mam już sił na wspomnienia
i marzenia
Tyle ode mnie, pozdrawiam :kofe:

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

przełęcz

#9 Post autor: Nula.Mychaan » 20 sty 2018, 19:54

Czytam ten wiersz już nie pierwszy raz i wciąż powoduje zamyślenie i refleksje, a to świadczy, ze do mnie trafiłeś.
Ten fragment, który wskazała Tetu, też mi troszkę zgrzytnął, gy czytam bez niego jest o wiele lepiej.
Jednak to udany wiersz
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”