Nocni wróżbici pokazują języki
przypadkowym zbawicielom.
Ci zwieszają głowy, bo odpowiedzi
więzną w warstwach niewerbalnych.
Więc środkowym palcem wskazują
marszruty, w przybliżeniu w kierunku
Golgoty. Lub innej góry,
bezwstydnie roznegliżowanej.
Nagle ciemne zaułki wybuchają
śmiechem - to niewierzący w kilka
milionów przykazań uprawiają poletka
darmowej filozofi.
Tymczasem nieba wciąż do wynajęcia,
na godziny. Niestety ceny nie na kieszeń
wędrowców, uparcie szlifujących bruki,
na wysoki połysk.
Sztuka milczenia
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Sztuka milczenia
Kiedyś chłopcom krępowano ręce/ znowu to więc/ .
Nie powiem, żebym się wczytał na tyle ile bym chciał.
Być może to song emigranta, sprzątacza ulic po paru fakultetach.
Ale wciągnął przez tę warstwę, którą jako tako odkrywam jak nadkład.
Nie powiem, żebym się wczytał na tyle ile bym chciał.
Być może to song emigranta, sprzątacza ulic po paru fakultetach.
Ale wciągnął przez tę warstwę, którą jako tako odkrywam jak nadkład.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Sztuka milczenia
Racja, przez całe życie się nie uzbiera;)Marcin Sztelak pisze: ↑04 lut 2018, 19:50Tymczasem nieba wciąż do wynajęcia,
na godziny. Niestety ceny nie na kieszeń
wędrowców, uparcie szlifujących bruki,
na wysoki połysk.
https://www.youtube.com/watch?v=RlNhD0oS5pk
- teo
- Posty: 253
- Rejestracja: 29 kwie 2017, 20:23
Sztuka milczenia
Wiersz dobry, ale za dużo i za grubo. Nie mogłem kompletnie przez to złapać rytmu z wierszem. Wiersz dobry, ale tylko na raz albo na lekcje polskiego, żeby go rozbierać na części pierwsze i interpretować według klucza.
Pozdrawiam
teo

Pozdrawiam
teo
Mniej pracuję. Jeszcze jestem niezdrów. Dnia przybywa, obiecuję sobie wiele, skoro będzie widniej i cieplej. Chcę zapomnieć o rzeczach smutnych i bolesnych. Mam wrażliwe serce. Zwiększam rzeczy wrażliwością.
Tadeusz Makowski – Pamiętnik
Tadeusz Makowski – Pamiętnik
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Sztuka milczenia
Nie za dużo i nie za grubo. Dosadnie.


i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Sztuka milczenia
Wiersz jest mocny i wyrazisty, ale właśnie taki powinien być.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia