dopóki starczy światła
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
dopóki starczy światła
nasze istnienia zostały odwołane
podpływa łódź a ty po trzykroć wypierasz się czasu
o Bogu ani słowa
choć burta obija kolana jeszcze uciekasz spojrzeniem
omiatając przykurzone twarze
za szkłem
zbyt daleko by wdawać się z nimi w dyskusje
na temat wyższości dębu nad sosną
albo życia przyziemnego nad tym pod sufitem
światy zaprzeszłe jak roje much
czerpiących moc z obudzonych żarówek
podpływa łódź a ty po trzykroć wypierasz się czasu
o Bogu ani słowa
choć burta obija kolana jeszcze uciekasz spojrzeniem
omiatając przykurzone twarze
za szkłem
zbyt daleko by wdawać się z nimi w dyskusje
na temat wyższości dębu nad sosną
albo życia przyziemnego nad tym pod sufitem
światy zaprzeszłe jak roje much
czerpiących moc z obudzonych żarówek
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
dopóki starczy światła
O, jakie to ładne! A i całość na tak, bardzobiegnąca po fali pisze: ↑27 lut 2018, 23:40za szkłem
zbyt daleko by wdawać się z nimi w dyskusje
na temat wyższości dębu nad sosną
albo życia przyziemnego nad tym pod sufitem
Pozdrawiam
Lu
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
dopóki starczy światła
Bardzo dobry. Zwłaszcza koncówka.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
dopóki starczy światła
...choć burta obija kolana jeszcze uciekasz spojrzeniem
omiatając przykurzone twarze
za szkłem...
Pozdrawiam
omiatając przykurzone twarze
za szkłem...
Pozdrawiam
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
dopóki starczy światła
Lucile, witka, Gajko - pięknie dziękuję:)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
dopóki starczy światła
Piękny wiersz, być może o umieraniu, ale przede wszystkim o życiu.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
dopóki starczy światła
Dziękuję, Marcinie.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
dopóki starczy światła
Kurczę nie mam jasnego obrazu tego wiersza.
Z jednej strony odczytuje tutaj utratę wiary, zwłaszcza 2 i 3 wers bardzo mocno to obrazują.
pod lir nie chce dopuścić by rozmyła się pamięć, chce mieć rzeczywisty obraz
zatem pielęgnuje to wyobrażenie omiatając te twarze
co mamy:
podpływającą łódź
burtę obiającą kolana (więc wyobrażam tu sobie kogoś stojącego w tej wodzie)
potem "wyższość dębu nad sosną" wiem że to metafora, ale nie pasuje mi do tej łodzi i wody
No i ostatni dwuwers, ciekawy, dwuznaczny, który wyraziście nawiązuje do tytułu.
Jakieś zagubione dusze mi się tu jawią.
Choć roje much mogą też sugerować zupełnie coś innego.
Czegoś mi w tym wierszu brakuje, jakoś średnio go czuję, pozdrawiam
Z jednej strony odczytuje tutaj utratę wiary, zwłaszcza 2 i 3 wers bardzo mocno to obrazują.
to brzmi jak chęć, pragnienie zapamiętania bliskich takimi jakimi bylibiegnąca po fali pisze: ↑27 lut 2018, 23:40omiatając przykurzone twarze
pod lir nie chce dopuścić by rozmyła się pamięć, chce mieć rzeczywisty obraz
zatem pielęgnuje to wyobrażenie omiatając te twarze
co mamy:
podpływającą łódź
burtę obiającą kolana (więc wyobrażam tu sobie kogoś stojącego w tej wodzie)
potem "wyższość dębu nad sosną" wiem że to metafora, ale nie pasuje mi do tej łodzi i wody
ten wers mi zgrzyta w miejscu które podkreśliłam i wydaje mi się że to wina przerzutni
No i ostatni dwuwers, ciekawy, dwuznaczny, który wyraziście nawiązuje do tytułu.
Jakieś zagubione dusze mi się tu jawią.
Choć roje much mogą też sugerować zupełnie coś innego.
Czegoś mi w tym wierszu brakuje, jakoś średnio go czuję, pozdrawiam
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
dopóki starczy światła
Po prostu gratuluję Ci tego wiersza.
brzmi futurystycznie i biblijniebiegnąca po fali pisze: ↑27 lut 2018, 23:40nasze istnienia zostały odwołane
podpływa łódź a ty po trzykroć wypierasz się czasu
jakby w akwarium, przedmioty doświadczeniabiegnąca po fali pisze: ↑27 lut 2018, 23:40choć burta obija kolana jeszcze uciekasz spojrzeniem
omiatając przykurzone twarze
za szkłem
i z chirurgiem się nie dyskutuje, gdy właśnie robi nam operacjębiegnąca po fali pisze: ↑27 lut 2018, 23:40zbyt daleko by wdawać się z nimi w dyskusje
To jak wyższość świąt BN nad WN?biegnąca po fali pisze: ↑27 lut 2018, 23:40na temat wyższości dębu nad sosną
sarkastycznie, to życie w akwarium, pod szklanym sufitem, przynajmniej jest czym oddychać, bo tlenią, póki pompka działa.biegnąca po fali pisze: ↑27 lut 2018, 23:40albo życia przyziemnego nad tym pod sufitem
To pamiętasz widzę swoją prehistorię. Ale wtedy trzeba była walczyć o jedzenie a teraz jest electricity na pełny regulator. Czyli szczęście, czyż nie?biegnąca po fali pisze: ↑27 lut 2018, 23:40światy zaprzeszłe jak roje much
czerpiących moc z obudzonych żarówek
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
dopóki starczy światła
I znowu bardzo dobry wiersz.
Znowu napisany przez Ciebie, Ewo.
Chyba przestałaś już czuć się jak nowicjuszka w poezji.
Przerastasz Mistrzów Małgorzato.
Czyżbyś podpisała cyrograf krwią z mister Wolandem?
Znowu napisany przez Ciebie, Ewo.
Chyba przestałaś już czuć się jak nowicjuszka w poezji.
Przerastasz Mistrzów Małgorzato.
Czyżbyś podpisała cyrograf krwią z mister Wolandem?
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl