dyptyk o jamistości historii i niejednego libretta
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
dyptyk o jamistości historii i niejednego libretta
myślenie po rosyjsku
pytano cara
czy rozstaw szyn w Rosji także ma być większy
zrobili jak powiedział
na chuj
teraz wojujące kobiety to nie Wehrmacht
nie zajmują z góry upatrzonych pozycji
a dla producentów erotycznych gadżetów
to żaden etalon
Paola
Pamiątka z Annopola po alkoholu
i dziergającej ze studia tatuażu
ich miłości nierozerwalnej
w przeciwieństwie do ślubnej fotografi
zemsta Indianki z odbezpieczonym gnatem
w głębokiej studzience głęboko kopanej
to był kawał różdżkarza do zawracania rzeki
Gondol Jerzy znad Wisły
a może K. jak Krzysztof filolog z Jawora
od klasycznych pozycji a Laura
drażliwa mimoza primo voto
de facto po trzech Bardach
dozowała liście bobkowe i lubczyk
garkotłuk kubków smakowych
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2018, 11:11 przez witka, łącznie zmieniany 6 razy.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
dyptyk o jamistości historii i niejednego libretta
Dyptyk, więc po przeczytaniu szukam powodu połączenia dwóch utworów.
W Paoli - jakby lekka obrona kiczu, od imienia w tatuażu, przez treść piosenek nazwijmy biesiadnych, brakuje w finale: wiła wianki i rzucała je do falującej wody. Plus motyw zdrady i zemsty, ale kijem Wisły wiadomo, nawet gondolier nie zawróci.
Myślenie po rosyjsku - a tu można doczytać się krytyki swobody seksualnej kobiet.
Wniosek: dyptyk obyczajowy, motyw wiążący, ze względu na Indiankę z odbezpieczonym gnatem, pochwała wierności. Tytuł też w interpretację można wpisać.
Witkowa do bólu stylistyka, niepowielająca. Zero banału, mimo cytowanego.
Ale też liryka nieporywająca, niepiękna, szarpiąca.
Dla chcących się wgryzać, czyli nie na jednokrotne czytanie.
(4/6)
W Paoli - jakby lekka obrona kiczu, od imienia w tatuażu, przez treść piosenek nazwijmy biesiadnych, brakuje w finale: wiła wianki i rzucała je do falującej wody. Plus motyw zdrady i zemsty, ale kijem Wisły wiadomo, nawet gondolier nie zawróci.
Myślenie po rosyjsku - a tu można doczytać się krytyki swobody seksualnej kobiet.
Wniosek: dyptyk obyczajowy, motyw wiążący, ze względu na Indiankę z odbezpieczonym gnatem, pochwała wierności. Tytuł też w interpretację można wpisać.
Witkowa do bólu stylistyka, niepowielająca. Zero banału, mimo cytowanego.
Ale też liryka nieporywająca, niepiękna, szarpiąca.
Dla chcących się wgryzać, czyli nie na jednokrotne czytanie.
(4/6)
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
dyptyk o jamistości historii i niejednego libretta
Paola - to jeno widoczna część tatuażu.
A tak naprawdę on był
K.jak Krzysztof - filolog od klasycznych pozycji literatury o treści cielesnej a ona pakowaczką liści laurowych w firmie K. / jak Kucharek sześć i dwanaście cycków/.
Dziękuję w imeniu Heliozy i Halabardy. Nawet mam innom wersję zakonczenia
Pamiątka z Annopola po alkoholu
i dziergającej ze studia tatuażu
tej miłości nierozerwalnej
w przeciwieństwie do ślubnej fotografi
zemsta Indianki z odbezpieczonym gnatem
w głębokiej studzience głęboko kopanej
to był kawał różdżkarza do zawracania rzeki
Gondol Jerzy znad Wisły
no bo nie K. jak Krzysztof filolog z Jawora
od klasycznych pozycji a ona dozowała
liście laurowe i lubczyk garkotłuk mimoza
primo voto Halabarda
A tak naprawdę on był
K.jak Krzysztof - filolog od klasycznych pozycji literatury o treści cielesnej a ona pakowaczką liści laurowych w firmie K. / jak Kucharek sześć i dwanaście cycków/.
Dziękuję w imeniu Heliozy i Halabardy. Nawet mam innom wersję zakonczenia
Pamiątka z Annopola po alkoholu
i dziergającej ze studia tatuażu
tej miłości nierozerwalnej
w przeciwieństwie do ślubnej fotografi
zemsta Indianki z odbezpieczonym gnatem
w głębokiej studzience głęboko kopanej
to był kawał różdżkarza do zawracania rzeki
Gondol Jerzy znad Wisły
no bo nie K. jak Krzysztof filolog z Jawora
od klasycznych pozycji a ona dozowała
liście laurowe i lubczyk garkotłuk mimoza
primo voto Halabarda
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
dyptyk o jamistości historii i niejednego libretta
Witka,
jamistość w historii, w Twoim wykonaniu zawsze smakuje wyśmienicie i tylko wzmaga apetyt.
jamistość w historii, w Twoim wykonaniu zawsze smakuje wyśmienicie i tylko wzmaga apetyt.
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
dyptyk o jamistości historii i niejednego libretta
Może to i głupawka z jamistości nocy wiosennej.
Dzięki Lu.
Dzięki Lu.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
dyptyk o jamistości historii i niejednego libretta
No teraz to wiesz... aż czuję nadmiar jasności:)witka pisze: ↑07 kwie 2018, 9:46no bo nie K. jak Krzysztof filolog z Jawora
od klasycznych pozycji a ona dozowała
liście laurowe i lubczyk garkotłuk mimoza
primo voto Halabarda
Lubczyk jest garkotłukiem i mimozą, czy jednak Halabarda?
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
dyptyk o jamistości historii i niejednego libretta
W widniejącej wersji tekst trafi do niszczarki.
Żeby nie było, że nieuporządkowany.
Żeby nie było, że nieuporządkowany.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
dyptyk o jamistości historii i niejednego libretta
Dobre!witka pisze: ↑07 kwie 2018, 2:54to był kawał różdżkarza do zawracania rzeki
Gondol Jerzy znad Wisły
a może K. jak Krzysztof filolog z Jawora
od klasycznych pozycji a Laura
drażliwa mimoza primo voto
de facto po trzech Bardach
dozowała liście bobkowe i lubczyk
garkotłuk kubków smakowych
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
dyptyk o jamistości historii i niejednego libretta
Wiersz wyróżniony przez Recenzentów w kwietniu 2018.
Gratulacje!
Gratulacje!
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
dyptyk o jamistości historii i niejednego libretta
Wow - piewrszy laur
Dzięki.
Dzięki.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka