rozstanie z herminą
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
rozstanie z herminą
na pożegnanie założyłem marynarkę w zieleni kadmowej
jasnosepiowe spodnie
troszkę przyciasne na udach brązowe buty mazane beżem
mówisz fajny z ciebie kolo
pewnie tak
popatrz na koszulę mocny kobalt zdobiony czarną prążką
drobnogrochowy krawat
opina dokładnie szyję pasuje jak ulał gdy przechylę głowę
mówisz skośnoliniowy byłby git
nie zaprzeczam
zamówić kawę po wiedeńsku i małą wódeczkę a tak dwie
no to za nasze było
dzwoni przepowiadaczka zapytam jak widzi nasze sprawy
mówisz szkoda dychy wiadomo
właściwie tak
żegnaj laleczko
jasnosepiowe spodnie
troszkę przyciasne na udach brązowe buty mazane beżem
mówisz fajny z ciebie kolo
pewnie tak
popatrz na koszulę mocny kobalt zdobiony czarną prążką
drobnogrochowy krawat
opina dokładnie szyję pasuje jak ulał gdy przechylę głowę
mówisz skośnoliniowy byłby git
nie zaprzeczam
zamówić kawę po wiedeńsku i małą wódeczkę a tak dwie
no to za nasze było
dzwoni przepowiadaczka zapytam jak widzi nasze sprawy
mówisz szkoda dychy wiadomo
właściwie tak
żegnaj laleczko
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
rozstanie z herminą
No cóż, rozstanie peela z Hermisią nie dziwi. Wersy w zgrabnej ironii o damie modnej, wymagającej i pustej, bo wnioskuję, że dla niej kolo przywdział i zgrał odzieżową kompozycję i zachwala, i drobi jak kogucik.
Żegnaj laleczko - jeśli to aluzja do Chandlera - dopowiada czytelnikowi kontekst.
Uśmiechałam się czytając:)
Z tego też:
Żegnaj laleczko - jeśli to aluzja do Chandlera - dopowiada czytelnikowi kontekst.
Uśmiechałam się czytając:)
Z tego też:
(4/6)zimny grog pisze: ↑09 kwie 2018, 15:54przyciasne na udach brązowe buty mazane beżem
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
rozstanie z herminą
raczej do Herminy z powieści H Hesse. było nie było odmieniła codzienność bohatera z szarzej na kolorową , potem ją zabrano. tu rozstanie peeli bardziej "za porozumieniem stron"eka pisze: ↑10 kwie 2018, 19:49Żegnaj laleczko - jeśli to aluzja do Chandlera
tu już się posypało. może kolorowe łaszki zwabią coś nowego na przygruchanieeka pisze: ↑10 kwie 2018, 19:49że dla niej kolo przywdział i zgrał odzieżową kompozycję i zachwala, i drobi jak kogucik.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
rozstanie z herminą
Nie pomyślałbym, że ma to coś wspólnego z Wilkiem stepowym,
styl dużo wyraźniej jednak (luzacko-cyniczny) nawiązuje do
tradycji czarnego kryminału i to żegnaj laleczko wydaje się wcale
na rzeczy. Chociaż jako wiersz, szczerze mówiąc nie zrobił
na mnie większego wrażenia. Obyczajowa stylizacja
podkreślająca powierzchowność relacji.
styl dużo wyraźniej jednak (luzacko-cyniczny) nawiązuje do
tradycji czarnego kryminału i to żegnaj laleczko wydaje się wcale
na rzeczy. Chociaż jako wiersz, szczerze mówiąc nie zrobił
na mnie większego wrażenia. Obyczajowa stylizacja
podkreślająca powierzchowność relacji.
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
rozstanie z herminą
chyba masz rację, trza misie zająć czym innym. może by tak liczeniem kluczy przelotnych ptaków.Alek Osiński pisze: ↑11 kwie 2018, 16:05Chociaż jako wiersz, szczerze mówiąc nie zrobił
na mnie większego wrażenia.
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
rozstanie z herminą
Faktycznie! Moja ulubiona pozycja lat młodych i chmurnych, jakże mogłam zapomnieć.zimny grog pisze: ↑11 kwie 2018, 14:44raczej do Herminy z powieści H Hesse. było nie było odmieniła codzienność bohatera z szarzej na kolorową , potem ją zabrano. tu rozstanie peeli bardziej "za porozumieniem stron"
Sorry.
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
rozstanie z herminą
sorry przyjmuję u mnie od pierwszego przeczytania po dzień dzisiejszy na topie, czyli w pierwszej dzysze przeczytanych.
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
rozstanie z herminą
Muszę wrócić, pozwala na trzymanie chmurnego dystansu.
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
rozstanie z herminą
Początek dość opisowy, mało ciekawy, skupiający uwagę czytelnika nie na rozstaniu jak sugeruje tytuł, a na tym co tak naprawdę kompletnie nieistotne.
Charakter jaki nadałeś temu utworowi (i tu zgodzę się z Alkiem, że luzacko-cyniczny) pasuje jednak do tej opisowości.
Brak emocjonalnosci w tym wierszu podkreśla dość swobodny sposób traktowania siebie nawzajem i nie chodzi tu o rozstanie za porozumieniem stron, bo takie rozstania pomimo wszystko często się po prostu przeżywa.
Może miało być luźno i naturalnie, ale w mojej ocenie wyszło dość kpiąco. Samo słowo laleczko ma specyficzny wydźwięk.
Z Wilkiem Stepowym też bym nie skojarzyła.
Mi się nie podoba, niestety, bo nic właściwie nie poczułam, może dlatego że nie lubię komedii? pozdrawiam
Charakter jaki nadałeś temu utworowi (i tu zgodzę się z Alkiem, że luzacko-cyniczny) pasuje jednak do tej opisowości.
Brak emocjonalnosci w tym wierszu podkreśla dość swobodny sposób traktowania siebie nawzajem i nie chodzi tu o rozstanie za porozumieniem stron, bo takie rozstania pomimo wszystko często się po prostu przeżywa.
Może miało być luźno i naturalnie, ale w mojej ocenie wyszło dość kpiąco. Samo słowo laleczko ma specyficzny wydźwięk.
Z Wilkiem Stepowym też bym nie skojarzyła.
Mi się nie podoba, niestety, bo nic właściwie nie poczułam, może dlatego że nie lubię komedii? pozdrawiam
- Elunia
- Posty: 582
- Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
- Lokalizacja: Poznań
rozstanie z herminą
Przeważnie przywiązuje się większą uwagę do ubrania na pierwszą randkę, a tu dokładny opis ubioru na rozstanie. Może to pożegnanie, nie jest rozstaniem na długo, a może powinno być na długo zapamiętane. Niby luzacki styl, a jednak prowokuje do zadumy.
Pozdrawiam autora.
Pozdrawiam autora.