wykluczona z obiektywu

Wiadomość

marta zoja · #1 Post autor: **marta zoja** » 26 kwie 2018, 23:28

wykluczona

lepię nas w ciszy
dotykam każdej kości
zgody

milczę czekając
na miłość

tęsknię za żywym
słowem

wiem mogę długo
czekać

by pozbierać
dojrzałe owoce

#2 Post autor: **eka** » 27 kwie 2018, 19:15

Oszczędnie, wręcz lakonicznie o wykluczeniu z czyjejś perspektywy.
Ale z nadzieją na zmianę.

Pozdrawiam serdecznie, Marto.

#3 Post autor: **eka** » 27 kwie 2018, 19:15

Oszczędnie, wręcz lakonicznie o wykluczeniu z czyjejś perspektywy.
Ale z nadzieją na zmianę.

Pozdrawiam serdecznie, Marto.

biegnąca po fali · #4 Post autor: **biegnąca po fali** » 28 kwie 2018, 22:36

"tęsknię za żywym słowem" - to fajne:)

tetu · #5 Post autor: **tetu** » 30 kwie 2018, 0:53

Tak, rzeczywiście oszczędnie, ale myślę że dobrze, bo takie tematy bardzo łatwo spatosić, przegadać.
Nie zrobiłaś tego, ale musisz uważać bo balansujesz na krawędzi martuś, pozdrawiam.
Zrezygnowałabym z 1 wersu i z "milczę" jeden czasownik mniej, a i lepiej się czyta.

czekając na miłość
tęsknię za żywym słowem

Alek Osiński · #6 Post autor: **Alek Osiński** » 30 kwie 2018, 15:44

marta zoja pisze: ↑
26 kwie 2018, 23:28
lepię nas w ciszy
dotykam każdej kości
zgody

Piękne dzieło autokreacji : )