w trzydziestym drugim roku po Czarnobylu

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

w trzydziestym drugim roku po Czarnobylu

#1 Post autor: witka » 03 maja 2018, 1:46

kontury budynków dyscyplinują słońce
nie przesypię się z czasem po krawędziach dachów

majowa zieleń odwiesza dobrodziejstwa ziemi
dziś wygrzebałaś mrożone krewetki

i koktajlową sukienkę z pędraka
dla ciągle wodzonego pisklęcia
Ostatnio zmieniony 03 maja 2018, 10:25 przez witka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

w trzydziestym drugim roku po Czarnobylu

#2 Post autor: eka » 03 maja 2018, 9:37

Dzisiaj rocznica?
witka pisze:
03 maja 2018, 1:46
słońce
nie przesypię (czy: e?) się po krawędziach dachów
Musze nad nim pomyśleć.

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

w trzydziestym drugim roku po Czarnobylu

#3 Post autor: witka » 03 maja 2018, 9:49

Ja się nie przesypię z czasem.

A rocznica jest, bardziej osobista i tylko osobista, wszak byliśmy z Krysią po pierwszych słowach, przed uczynkami.

Za jakiś czas po miastach i wsiach dzieciaki krzyczały

Dulu dylu dylu
pierdolnęło w Czarnobylu
raz dwa trzy
promieniujesz Ty


Był Wyśćig Pokoju. Mytnik stracił depnięcie. Pytany dlaczego nie ciągnie odpowiedział - Bo nie oddycham.

Czas połowicznego rozpadu jakby Krychy nie dotyczył.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

w trzydziestym drugim roku po Czarnobylu

#4 Post autor: tabakiera » 03 maja 2018, 10:10

Oglądałam kiedyś dokument o Czarnobylu.
Wstrząsający.
Kontury budynków, wymarłe szkoły, instytucje...
Mnóstwo bezpańskich, porzuconych zwierząt i ludzie, którzy nie chcą odejść.
Grzyby, ogromne grzyby.

Zieleń wszystko przykryje, a słońce sobie lśni.

Dwie pierwsze strofy trafiają.
Trzecia to chyba polityczna, a ja z polityką na bakier.

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

w trzydziestym drugim roku po Czarnobylu

#5 Post autor: witka » 03 maja 2018, 10:21

Dzięki Dorota.

Ja chyba także, ten sam.

Jak pisałem - to jednak osobisty tekst.

O pewnych cechach kobiety.

Polityka nawet nie przemknęła mi przez myśl.

Ale jest dopuszczalna w układankach.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

w trzydziestym drugim roku po Czarnobylu

#6 Post autor: tabakiera » 03 maja 2018, 10:26

Osobisty.
To też tłumaczy, że dla postronnego czytelnika nie w pełni zrozumiały.
Ktoś powiedział, że autor na tekście zostawia linie papilarne.
Coś w tym jest.

PS: Wodzenie pisklaka z manipulacją mnie się skojarzyło, stąd myśli o polityce.
Może być też macierzyństwo, sam autor wie najlepiej.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”