sławojka

Wiadomość

witka · #1 Post autor: **witka** » 04 maja 2018, 17:01

/Końcówka/

pani nie jest taka jak żona Zenka
wyrosła z biedy karmiła tłusto
na działce po wypłacie dawała tak
że bidaka nie musiał wylizywać

pańcia bardziej ludzka idąc w parę
daje w gwizdek jak kadrowa
umyślnych od toalet i etykiety
z kim przyszło pracować

znów niczyja wiosna mija
w innych krzakach paparazzi
za czyjąś potrzebą emocjonalną

#2 Post autor: **eka** » 04 maja 2018, 20:32

witka pisze: ↑
04 maja 2018, 17:01
pani nie jest tak[a] jak żona Zenka
wyrosła z biedy karmiła tłusto

witka pisze: ↑
04 maja 2018, 17:01
dawała rzadko nawet nie po złości
ale bidaka nie nadążał odbierać

Jeśli dawała rzadko, to czemu nie nadążał?

witka pisze: ↑
04 maja 2018, 17:01
pani nie jest z tych które idą w parę
raczej w krzaki jak paparazzi
za potrzebą emocjonalną

Pani - singielka woli podglądać prywatność innych par? To ją kręci? Taką ma emocjonalną potrzebę?
Bidulka:)
__________
A czemu sławojka? Krzaki to krzaki, ustęp to ustęp.
Znowu nie nadążam za Autorem:(

witka · #3 Post autor: **witka** » 04 maja 2018, 20:43

taka

może z korporacji

może Patronka Dnia Wszystkich Najmądrzejszych

morze to jest marynarz

dzięki

#4 Post autor: **eka** » 05 maja 2018, 0:00

witka pisze: ↑
04 maja 2018, 20:43
dzięki

Nie ma za co, lubię to, co robię:)
ps. usunęłam zdublowany komentarz.

witka · #5 Post autor: **witka** » 05 maja 2018, 9:04

Poprawiłem prowizorycznie zapis.

Zadowolniony nie jestem.

tabakiera · #6 Post autor: **tabakiera** » 05 maja 2018, 11:38

Mam wrażenie, że chcesz pokazać różnicę pomiędzy współczesną kobietą o sporych ambicjach zawodowych i ekonomicznych a kobietą żyjącą w czasach dawnych, biedniejszych, kiedy wartością było też posiadanie i dbanie o męża.

Tamta wyszła z biedy, gotując tłusto miała wrażenie, że podnosi stopę życiową partnerowi.
Nie była chętna z litości, bo chłopina nie nadążał, nie chciała go dołować.

Wspóczesna (mam nadzieję, że nie tytułowa - byłoby to przegięcie) ma litość nad potencjalnymi partnerami, nie wiążąc się.
Nikogo nie dyscyplinuje.Idąc w parę czy w parze?
Ale w ostatniej strofie to namotałeś.
Bo równie dobrze może być najbardziej ludzka z tych sparowanych, czyli też w parze.
Idzie z nim gwizdek w gwizdek, dorównuje kroku, a potrzeby emocjonalne poszły w krzaki.
Tak jak paparazzi, coś tam popodglądać, bo kiepsko z nimi u niej.

witka · #7 Post autor: **witka** » 05 maja 2018, 11:54

Dzięki Dorota.

Iść w parę wg grypsery to chyba o dawaniu dupy.

To trochę o wszystkim w życiu na pokaz.

Zaniedbana celebrytka napisała na społecznościówce o odkryciu paparazziego w krzakach.

Bardziej zrozpaczona od starej panny, księgowej z Energomontażu.

Wiosna przyszła a w krok nic.

#8 Post autor: **eka** » 05 maja 2018, 17:48

Do pierwszej wersji i do poglądu Autora maskowanego bardziej lub mniej (klasyka patriarchatu), jako kontra czytelnicza taki link:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nawojka

Tytuł niewątpliwie ma obrażać 'panią' - nie od Zenka.
Ciekawe dlaczego.

witka · #9 Post autor: **witka** » 05 maja 2018, 17:52

Przezbrój się Ewa.

Walka na feminizmy i patriarchaty jest bardziej śmieszna niż naparzanka na garści i przewracanki.

Weź sztachetę bij się jak człowiek.

#10 Post autor: **eka** » 05 maja 2018, 18:23

Proszę bardzo, ale zaboli.
Śmieszy mnie jak sobie zaprzeczasz, krytykując seks, z drugiej czyniąc z niego dobro - znów niczyja wiosna mija.
I to nie tylko w tym wierszu.
: )
Jesteś patriarchalny do bólu.