h-moll
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
h-moll
usiłujesz wejść w moją przestrzeń
za nieaktualnością jutra
po co
rytualnym ukłonem pożegnałem zgiełk życia
proszę nie zakłócaj ciszy spowitej poświatą oberona
jesteś uparta
znakiem pokoju łamiesz ostatnią tajemnicę
pewna jesteś
że warto zobaczyć rozszczepienie wiekuistego światła
w kobaltowej nadprzestrzeni
blakną
wspomnienia oszronione promieniem zimnej konstelacji
skoro weszłaś do mojego świata
pozwól będę cię nazywał lodową orchideą
kochanie
posłuchajmy kilku fragmentów mojej ulubionej
mszy h-moll
piękna nieprawdaż
jesteśmy jednią
od teraz
razem będziemy błądzić po zimnym wszechświecie
napotkaną odrobinką cudzej miłości
ogrzejemy naszą samotność
za nieaktualnością jutra
po co
rytualnym ukłonem pożegnałem zgiełk życia
proszę nie zakłócaj ciszy spowitej poświatą oberona
jesteś uparta
znakiem pokoju łamiesz ostatnią tajemnicę
pewna jesteś
że warto zobaczyć rozszczepienie wiekuistego światła
w kobaltowej nadprzestrzeni
blakną
wspomnienia oszronione promieniem zimnej konstelacji
skoro weszłaś do mojego świata
pozwól będę cię nazywał lodową orchideą
kochanie
posłuchajmy kilku fragmentów mojej ulubionej
mszy h-moll
piękna nieprawdaż
jesteśmy jednią
od teraz
razem będziemy błądzić po zimnym wszechświecie
napotkaną odrobinką cudzej miłości
ogrzejemy naszą samotność
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
h-moll
Bardzo dobry wiersz, smutny, może nawet spora doza rezygnacji w nim zawarta...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
h-moll
Wielka h-moll i lodowa orchidea - pasują do siebie.
W ostatecznym rozrachunku zawsze zostajemy sami, trzeba szukać tych, którzy samotność odczuwają podobnie.
Miłość jako ratunek.
Wzrusza Twój wiersz.
https://www.youtube.com/watch?v=RALXd-LTp3s
W ostatecznym rozrachunku zawsze zostajemy sami, trzeba szukać tych, którzy samotność odczuwają podobnie.
Miłość jako ratunek.
Wzrusza Twój wiersz.
https://www.youtube.com/watch?v=RALXd-LTp3s
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
h-moll
Piękny wiersz autorze.
Nie odczytuję tutaj rezygnacji jak Marcin.
Pomimo tęsknoty, którą się wyczuwa, czytam go ze spokojem.
Bardzo ładna puenta.
Nie odczytuję tutaj rezygnacji jak Marcin.
Mam wrażenie pogodzenia się podmiotu lirycznego z pewnym stanem.zimny grog pisze: ↑14 maja 2018, 15:01rytualnym ukłonem pożegnałem zgiełk życia
proszę nie zakłócaj ciszy spowitej poświatą oberona
Pomimo tęsknoty, którą się wyczuwa, czytam go ze spokojem.
Bardzo ładna puenta.
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
h-moll
peel zanurzony niejako w emigrację na "kobaltową obczyznę" tylko tu jest przestrzeń gdzie może być szczęśliwy. dopełnieniem będzie druga osoba dialogu, poszukiwana całe życie i ich odnalezienie się w tym specyficznym stanie. właściwy mężczyzna i właściwa kobieta odnaleźli się. bajkowo ciut... ale kto wie jak to z tym jest.tetu pisze: ↑19 maja 2018, 1:01Mam wrażenie pogodzenia się podmiotu lirycznego z pewnym stanem.
Pomimo tęsknoty, którą się wyczuwa, czytam go ze spokojem.