pościel wydaje się zbyt twarda
przekładam ciężkie ciało z miejsca na miejsce
pod skórą wędrują przebarwienia
nic już nie powiem dopóki nie rozsypie się
zmurszała deska ucieka od wilgoci
zawsze mogłabym spłonąć
tylko żagwie porosły popiołem
pomiędzy zębami drewniany przedmiot
zagryzam - wytrzymać wytrzymać
wytrzymać w ciszy
nie dotykaj mnie - tylko nic nie mów
twoje słowa wyżęte nie znaczą wiele
rozkruszonych gniazd i wypadłych piskląt
we mnie narasta i drażni skowyt
długich nocy zaryglowane wyjścia
w pośpiechu wydłubuję drzazgi
ani kroku dalej
oczy nie reagują na światło
w cieniu odnajduję spokój
w lesie przysiadłam na kłodzie - przeczekam
wiewiórki podchodzą żeby rozgryźć orzech
odosobnienia
-
- Posty: 803
- Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
- Lokalizacja: Piwnica
Re: odosobnienia
Kolejny dobry wiersz. W całości go kupuję. Nawet powtórzenia wydają się na miejscu
Pozdrawiam
NP

Pozdrawiam
NP
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
-
- Posty: 162
- Rejestracja: 04 lis 2011, 12:26
Re: odosobnienia
Rozgryzłem tudzież rozkminiłem w lot, choć jestem nielotem...Hm...
, pozdrawiam





sprawiedliwość panuje wszędzie
karabiny maszynowe i gliniarze
i ogrodzenia przekonają was o tym
właśnie tak
Charles Bukowski
karabiny maszynowe i gliniarze
i ogrodzenia przekonają was o tym
właśnie tak
Charles Bukowski
- 411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: odosobnienia
A ja bym skonczyla w tym miejscu:
"w pośpiechu wydłubuję drzazgi."
Ale to ja.
Pieknie, obrazowo i bolesnie. Taki cichutenki skowyt...
Milego, J.
"w pośpiechu wydłubuję drzazgi."
Ale to ja.

Pieknie, obrazowo i bolesnie. Taki cichutenki skowyt...
Milego, J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 03 lis 2011, 23:31
Re: odosobnienia
NathirPasza - dziękuję bardzo - ostatnio nie miałam farta - ale może się odmieni:)
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 03 lis 2011, 23:31
Re: odosobnienia
411 - dziękuję za wizytę - chciałam choć troszkę optymistycznie - ale możesz czytać bez reszty -
buź serdeczny
buź serdeczny